czwartek, 28 marca 2024 23:58
Reklama
Reklama

[ZOBACZ WIDEO] Szczur wyskoczył nagle z rury! Gryzonie szturmują tczewskie bloki. Problem gryzoni narasta

Mieszkańcy ul. Jedności Narodu w Tczewie zaalarmowali naszą redakcję o pladze szczurów i innych gryzoni, które zaczęły pojawiać się w znacznej ilości w ostatnich tygodniach. Strach budzą zwłaszcza szczury biegające swobodnie pod oknami i wdzierające się do piwnic, gdzie często w rogach można znaleźć ich odchody. Gryzonie w Tczewie atakują tczewskie kamienice i bloki każdego roku na jesieni, gdyż schodzą się z łąk i trawników, by znaleźć ciepłe schronienie na zimę. A dla gryzoni najprzytulniejszym schronieniem jest piwnica w bloku lub cieplutka rura.
Kliknij aby odtworzyć

Niestety zwierzęcy „dzicy lokatorzy” nie bytują tylko przy śmietnikach, choć tam przy resztkach jedzenia gdzie żerują, najłatwiej się na nie natknąć. Ich „towarzystwo” jest jednak bardzo uciążliwe. Zwierzęta brudzą, niszczą rury i chowają się w nich. Do tego mogą rozsiewać groźne choroby...

 

Ten problem pojawia się każdej jesieni. Zlecamy firmie TERRA deratyzację, starając się byprzebiegała ona w sposób skoordynowany i by prowadzono ją nie tyko w blokach, ale równocześnie także w sieciach kanalizacyjnych i ciepłowniczych – stwierdził Jerzy Konkolewski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Tczewie. (...)

 

Część trutek SM wykonuje we własnym zakresie, by były skuteczniejsze od tych oferowanych w sprzedaży.

- Generalnie tam gdzie pojawiają szczury, myszy czy nornice wykładamy trutki – dodaje prezes SM. - W planach na ten rok na deratyzację zabezpieczyliśmy 20 tys. zł, ale ten budżet - podobnie jak w innych latach przekraczamy. Skuteczność akcji zwalczania gryzoni jest taka, że pojawiają się ponownie. Szczury są gatunkiem, który rozmnaża się nawet trzy razy w roku. To problem mnóstwa miast na całym świecie. Jeszcze nigdzie nie zwalczono szczurów całkowicie. (...)

 

Prezes SM apeluje, by nie dokarmiać ptaków, kotów, nie wyrzucać do ustępów odpadków, bo to wszystko powoduje, że gryzonie mają pokarm i mogą się namnażać.

Do Spółdzielni zwrócono się o założenie kratek i siatek w oknach, ale pracownicy administracji są sceptyczni. W niektórych blokach, gdzie pojawiły się takie zabezpieczenia, zaraz miłośnicy kotów otwierają okna i drzwi i je wpuszczają, niestety przy okazji także innych „szczurzych dzikich lokatorów”...

 

Wawrzyniec Mocny

 

*Zdjęcia szczurów wykonała mieszkanka przed blokami na ul. Jedności Narodu, ale problem występuje na całym os. Garnuszewskiego.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama