AKTUALIZACJA: Z naszą redakcją skontaktował się okradany przez lata przedsiębiorca. Jego firma zajmuje się wynajmem mieszkań. Jak nas poinformował kwota przestępstwa rosła systematycznie przez lata. Księgowe, o których mowa pracowały u niego ok. 12 lat. Przedsiębiorca twierdzi, że kwota kradzieży wynosi na tę chwilę już ponad 90 tys. zł
- Ciężko było to wykryć, bo oszukiwały raz na cześć kwoty, a raz na całą - przyznaje pracodawca. - Te panie nie pracowały chwilę, ale 12 lat. Sprawa jest rozwojowa, a kwota na którą mnie oszukały po sprawdzaniu dokumentów rośnie. Te 34 tys. zł, to było na poniedziałek. Teraz jest to już ponad 90 tys. zł...
Za kradzież prokurator zastosował wobec kobiet dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Zatrzymanym kobietom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
16 marca br. tczewscy policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, że na terenie jednego z biur nieruchomości w powiecie tczewskim dochodziło do kradzieży. Mundurowi ustalili, że dwie księgowe tej firmy od 2018 roku regularnie okradały swojego pracodawcę. Śledczy ustalili, że sprawczynie miały dostęp do firmowych pieniędzy, a księgowały część otrzymywanych wpłat. Łącznie ukradły prawie 34 tys. złotych.
W związku z tymi ustaleniami kryminalni jeszcze tego samego dnia zatrzymali 71 i 72-latkę, które trafiły do policyjnego aresztu. Wczoraj funkcjonariusze doprowadzili zatrzymane mieszkanki powiatu tczewskiego do prokuratury, gdzie usłyszały zarzuty dotyczące kradzieży. Prokurator zastosował wobec kobiet policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. złotych, na poczet przyszłej kary. Teraz zatrzymane kobiety za te czyny odpowiedzą przed sądem.
Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.