Sześć rodzin udało się ewakuować. Niestety w pożarze zginęły dwie osoby. To ok. 80-letni mężczyzna oraz 2-letnie dziecko. 9 osób trafiło do szpitala, w tym jedna do komory hiperbarycznej w Gdyni.
- Po otrzymaniu zgłoszenia, natychmiast na miejsce zadysponowano jednostki - mówi st. kpt. Mariusz Stawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Na miejscu okazało się, że budynek jest bardzo silnie zadymiony. Dym wydostawał się na zewnątrz. Podjęto akcję ewakuacji ludzi z mieszkań poprzez okna ich lokali. Łącznie ewakuowano 21 osób. Część z nich trafiła do szpitala.
Na miejscu reanimowano mężczyznę, któremu nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Drugą ofiarą było 2-letnie dziecko. Do szpitala przewieziono dziewczynkę, która mimo reanimacji zmarła.
- Z relacji strażaków, którzy weszli w pierwszym natarciu, wynika, że ogniem objęta była klatka schodowa. Następnie ogień przedostawał się do mieszkań. Budynek jest stary, posiada drewniane klatki oraz stropy, dlatego tempo rozprzestrzeniania się ognia było dosyć szybkie. Obecnie działania zmierzają ku końcowi. Z 11 działających zastępów, na miejscu zostały cztery - mówi st. kpt. Mariusz Stawicki.
Policja wspólnie z prokuraturą zabezpieczają materiały, które pozwolą ustalić przyczyny tego tragicznego zdarzenia.
FILM przesłany przez czytelniczkę:
Napisz komentarz
Komentarze