Przypomnijmy, że z okazji Świąt Wielkanocnych na łamach „Gazety Tczewskiej” i portalu tczewska.pl postanowiliśmy pomóc jednej z rodzin wielodzietnych z Tczewa. Dyrektor MOPS-u w Tczewie, Julita Jakubowska, skontaktowała nas z rodziną pani Ewy.
Czytelnicy odpowiedzieli na nasz apel i przekazali wiele darów dla potrzebujących. Wśród nich były m.in. owoce, warzywa, cukier, mąka, chleb, makaron, olej, proszek do prania, kosmetyki, wędliny, sery, a także masa słodyczy dla dzieci oraz zabawki. Jedna z Czytelniczek przekazała kopertę z banknotem stuzłotowym. Pomogła także Rada Osiedla Suchostrzygi I oraz kierowniczka Spółdzielczego Domu Kultury na Suchostrzygach. – Dziękuję wszystkim Czytelnikom, którzy mają wielkie serce, za to, że zechcieli pomóc mi, a przede wszystkim moim dzieciom – powiedziała wzruszona pani Ewa, gdy przed świętami przekazaliśmy jej dary.
Z przebiegu akcji zadowolona jest także dyrektor tczewskiego MOPS-u. – Bardzo się cieszę, że apel „Gazety Tczewskiej” odniósł sukces i wskazana rodzina otrzymała pomoc – mówi Julita Jakubowska. – Myślę, że to dobre serce mieszkańcy również okazują sobie na co dzień, np. poprzez pomoc sąsiadom czy osobom potrzebującym w naszej rodzinie. Pomagajmy sobie i bądźmy czujni, by w naszym mieście nie było osób żyjących w ubóstwie.
Dlaczego postanowiliśmy pomóc właśnie pani Ewie? Jej rodzina składa się z sześciu osób: matki i piątki dzieci. Wśród nich jest trzech chłopców, najstarszy ma 13 lat, a pozostali 12 i 11 lat. Z kolei dwie dziewczynki są w wieku 7 i 4 lat. Do niedawna z kobietą mieszkał mąż. Niestety choroba odebrała dzieciom ojca i rodzina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji.
(imię zmienione na prośbę bohaterki artykułu)
Więcej informacji w Gazecie Tczewskiej z 23 kwietnia.










Napisz komentarz
Komentarze