Hala sportowa „Pilawa” przy ul. Warsztatowej to niepodpiwniczony, jednokondygnacyjny obiekt o wymiarach 29,8 x 14 m. Fatalny stan hali znany jest od lat. Teraz, przy okazji kontroli przez komisję rewizyjną Rady Miejskiej realizacji planu finansowego dochodów i wydatków Gimnazjum nr 2 (hala pełni funkcję sportowej sali szkolnej) jaskrawo widać, że temat należy radykalnie rozwiązać. Miasto proponuje 200 tys. zł na modernizację obiektu. Wielu radnych ma odmienne zdanie.
M.in. radny Włodzimierz Mroczkowski wyliczając liczne mankamenty hali (np. w izolacji ścian, dachu, kominie) ujęte w ekspertyzie wykonanej przez zewnętrzną firmę, zaznaczył, że w ostatnich latach miasto tylko położyło tarkett na podłodze. Zaproponował rozważenie np. zakupu typu namiotowego, zamiast wydatkowanie 200 tys. zł na tymczasowe rozwiązanie. (...)
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!










Napisz komentarz
Komentarze