Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Tczewskiego starosta Józef Puczyński uspokajał, że likwidacja żadnej szkoły ponadgimnazjalnej nam nie grozi. Wręcz przeciwnie, starostwo jest skłonne zwiększyć w niektórych placówkach ilość klas, ale pod warunkiem, że do tych dodatkowych oddziałów zostaną przyjęci uczniowie, którzy będą mieli odpowiednią ilość punktów. Do tej pory takiego kryterium w czasie rekrutacji nie było, jednak w praktyce do tczewskich liceów ogólnokształcących dostawali się uczniowie mający ponad 80, a w niektórych przynajmniej około 100 punktów na 200 możliwych. Z kolei do szkół średnich poza Tczewem przyjmowana bywa młodzież ze znacznie mniejszą liczbą punktów. Starostwo chciałoby to zmienić.
– W związku z tym, iż do szkół kończących się maturą tj. liceów ogólnokształcących i techników przyjmuje się absolwentów gimnazjów z liczbą punktów poniżej 50, powoduje to obniżenie poziomu nauczania i większy ruch młodzieży – wyjaśnia starosta Józef Puczyński. – W pierwszej klasie młodzież rezygnuje z wybranych szkół, gdyż nie daje sobie rady. Głównie jest to młodzież z małą liczbą punktów. Taki stan rzeczy powodował obniżenie jakości nauczania, zmniejszenie liczebności klas poniżej określonej przez Zarząd Powiatu oraz wzrost kosztów funkcjonowania szkoły.
Wiecej informacji na ten temat w Gazecie Tczewskiej z 2 kwietnia.












Napisz komentarz
Komentarze