Interpelację w sprawie stanu oświetlenia zabytkowych obiektów złożył pod koniec marca radny Bartłomiej Kulas (PO).
- Zostałem poinformowany przez jednego z mieszkańców o nieprawidłowo działającym oświetleniu tczewskiej wieży ciśnień. Okazało się, że sprawnych jest zaledwie kilka lamp oświetlających budynek. Wieża ciśnień jest jednym z głównych zabytków architektonicznych naszego miasta i tego typu sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jest to także swego rodzaju punkt orientacyjny dla mieszkańców Tczewa nie korzystających ze środków lokomocji, a poruszających się pieszo.
O ustalenie przyczyn i rozwiązanie problemu, jak i o sprawdzenie oświetlenia pozostałych tczewskich zabytków, radny zwrócił się do prezydenta miasta.
- Miejsca będące symbolami Tczewa powinny być w nocy dobrze widoczne - apelował rajca. - Mam na myśli m.in. znajdujący się przy ul. Wojska Polskiego holenderski wiatrak, który po zmroku jest zupełnie niewidoczny.
O sprawie wiedzą już pracownicy magistratu. Okazuje się, że...
- ... przyczyną niedziałającego prawidłowo oświetlenia są powtarzające się akty wandalizmu - mówi wiceprezydent Tczewa Adam Burczyk. - Sprawa została zgłoszona do zakładu prowadzącego konserwację oświetlenia w Tczewie. Zgodnie z uzyskaną informacją, podjęto już działania prowadzące do naprawy zniszczonego oświetlenia.
Jak zapewniają urzędnicy, architektoniczna duma Tczewa zabłyśnie ponownie w ciągu kilku najbliższych dni.
Roztrzaskane lampy. Co z oświetleniem zabytków w Tczewie?
TCZEW. Jeden z tczewskich radnych zwraca uwagę na niedostateczne oświetlenie miejskich zabytków. Dlaczego część z nich, mimo statusu symboli Tczewa, jest słabo widoczna nocą?
- (KD)
- 27.04.2011 00:00 (aktualizacja 09.07.2023 09:11)

Data dodania:
27.04.2011 00:00
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze