Z propozycją ustanowienia takiego święta wystąpił radny powiatowy, kierownik Biura Promocji Urzędu Miejskiego w Tczewie Ludwik Kiedrowski, podczas marcowej sesji Rady Powiatu. Powód - w tym roku, dokładnie 27 lipca, minie 160 lat od wmurowania kamienia węgielnego pod budowę obiektu. Zdaniem pomysłodawcy, przypomnienie tego faktu wraz z urodzinową imprezą ma posłużyć uświadomieniu, że zabytkowy most trzeba ratować.
Kula u nogi...
W 1999 r., po reformie administracyjnej, na mapę Polski powróciły powiaty. Powiatowi tczewskiemu „we wianie” przekazano zajmowanie się Mostem Tczewskim. Co to oznaczało, dziś wiemy aż nadto dobrze. Problem ze znalezieniem środków na bieżące cząstkowe remonty. Państwo nie kwapi się z przejęciem mostu na swój „garnuszek”. Szacuje się, że tylko renowacja istniejących wieżyczek kosztowałaby 4 mln zł, remont bieżący – 60 mln zł, zaś kompleksowy remont mostu - nawet 300 mln zł. To przekracza nie tylko możliwości finansowe powiatu, ale i w połączeniu z samorządem miejskim. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że oddanie do użytku nowego mostu przez Wisłę między Kwidzynem a Opaleniem w 2012 r. „zamknie” temat konieczności remontu mostu w Tczewie. Nie oznacza to jednak, że nie należy czynić starań.
… powód do dumy
Mimo że nasz most nie ma wielkiego znaczenia transportowego, służy raczej mieszkańcom dwóch, trzech ościennych powiatów, to stanowi powód do dumy. Charakterystyczna sylwetka i piękna historia.
160 lat temu (27 lipca 1851 r.) król Prus Fryderyk Wilhelm IV położył kamień węgielny pod budowę tczewskiego mostu przez Wisłę. Most - pierwotnie drogowo-kolejowy - po otwarciu (12.10.1857 r.) był najdłuższym kratownicowym metalowym mostem kolejowym na świecie (wówczas liczył 837 m).
- Każda informacja mówiąca o tym jak wartościowym historycznie jest ten most jest istotna – uważa Ludwik Kiedrowski. - Chodzi nam o to, by przekaz poszedł w Polskę i dotarł do świadomości decydentów, że obiekt jest ważny i trzeba go chronić. Jest potrzebny nie tylko mieszkańcom miasta.
Urodziny z prezentami
Zapewne Rada Powiatu ustanowi 27 lipca Dniem Mostu. Dlatego Ludwik Kiedrowski już dziś zaprasza mieszkańców do świętowania w tym dniu: Pamiętajmy, że na urodziny idzie się z prezentem. Te powinny być proste - krawat, wstążka, kokardka, czyli coś, co można na moście zawiesić, udekorować. Chodzi o to, by było barwnie i wesoło.
Tymczasem toczą się rozmowy ze znaną polską firmą cukierniczą, która w tym roku także obchodzi 160 lat swojej działalności. Wspólne świętowanie może być słodką imprezą. Poza tym, organizatorzy chcą zaprosić na uroczystości przedstawiciela resortu infrastruktury. W ub. roku, 1 września, minister Cezary Grabarczyk ogólnikowo powiedział, że ministerstwo szuka sposobu na uratowanie mostu. A nie prościej przejąć most?
27 lipca – dzień Mostu Tczewskiego? Na jego kompleksowy remont potrzeba 300 mln zł
TCZEW. Od przybytku głowa nie boli – mówi stare przysłowie. Ma swoje święto miasto (30 stycznia), mamy Dni Tczewa. Czyżby przyszła pora na dzień mostu?
- Janusz Cześnik
- 26.04.2011 00:00 (aktualizacja 29.06.2023 18:34)

Data dodania:
26.04.2011 00:00
Reklama












Napisz komentarz
Komentarze