Pod względem atrakcyjności - walki, zwrotów akcji, dramaturgii był to jak do tej pory najlepszy mecz w lidze. Osłabiony kadrowo Metrox na początku nie potrafił przeciwstawić się diabłom, przegrywając pierwsza kwartę 6:13. Jednak od drugiej kwarty ambitna ekipa z organizatorami ligi w składzie zaczęła mozolnie odrabiać straty. Dzięki akcjom Macieja Wojciechowskiego i Bartosza Zila Metrox wygrał drugą i trzecią kwartę w takim samym stosunku punktowym 10:7.
Wreszcie w czwartej kwarcie na minutę przed końcem Metrox objął 3-punktowe prowadzenie. Doświadczony zespół Devils za sprawa celnej trójki Jarosława Kubaka doprowadził do remisu. Dwie końcowe akcje obu drużyn okazały sie nieskuteczne i doszło do dogrywki. W okresie dwóch minut dodatkowego czasu gry zmęczeni zawodnicy Metroksu, nie zdołali rzucić ani jednego punktu, diabły ostatecznie wygrały różnicą czterech oczek.
W minioną sobotę blisko pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach był Black Horse. Czarne Konie po zaciętej walce uległy jednak Hejters i Team Malbork. Ten ostatni stoczył także wyrównany bój z osłabionym kadrowo liderem - TCZ. Pomimo ambitnej postawy malborczyków, przede wszystkim dzięki skutecznej grze lidera klasyfikacji strzelców Piotra Samujło, TCZ utrzymał miano jedynego niepokonanego zespołu w lidze. Wicelider SRKFiS Polpharma nie miał problemów z pokonaniem Kosmokwaków. W sobotę 1 czerwca w hali ZSRiK ósma seria spotkań, a w niej najciekawiej zapowiada sie mecz TCZ - Metrox.
Tczewska Amatorska Liga Koszykówki
|
1. |
TCZ |
9 |
18 |
9 - 0 |
492:218 |
|
2. |
Polpharma |
9 |
16 |
7 - 2 |
469:320 |
|
3. |
Devils |
9 |
15 |
6 - 3 |
353:269 |
|
4. |
Team Malbork |
9 |
13 |
4 - 5 |
338:391 |
|
5. |
Hejters |
9 |
13 |
4 - 5 |
246:368 |
|
6. |
Metrox |
8 |
12 |
4 - 4 |
341:295 |
|
7. |
Kosmokwaki |
8 |
9 |
1 - 7 |
242:452 |
|
8. |
Black Horse |
9 |
9 |
0 - 9 |
309:477 |
TALK - wyniki 7. serii meczów
Hejters - Black Horse 45:35, TCZ - Team Malbork 49:36, Polpharma - Kosmokwaki 68:24, Devils - Metrox 38:34 (po dogrywce), Black Horse - Team Malbork 49:55












Napisz komentarz
Komentarze