Turniej zorganizowano w całości dzięki uprzejmości i gościnności Fundacji „Żyć Godnie”, mającej swą siedzibę w gmachu dawnego dworku Bauerów w Kolniku. Terapeuci mówią nawet, że niepełnosprawni wykopali wiosnę.
- Te właśnie stwierdzenie najtrafniej oddaje entuzjazm i energię, jaką włożyli zawodnicy w grę podczas ostatniego turnieju - przyznaje Emilia Rzeniecka, kierownik działu DPS Damaszka. - Pomysł na imprezę sportową pojawił się przy okazji innego turniejowego grania - Pomorskiej Ligi Tenisa Stołowego Osób Niepełnosprawnych i wyszedł z inicjatywy trenerów. Zawodnicy DPS w Damaszce, DPS w Rokicinie oraz uczestnicy warsztatów Środowiskowego Domu Samopomocy w Kolniku, podjęli boje na gminnym boisku gospodarzy. Otwarcie turnieju przypadło w udziale członkowi zarządu fundacji Leszkowi Pierzynowskiemu, który życzył wszystkim wygranej oraz wyraził chęć podjęcia kolejnych takich rozgrywek w przyszłości.
Jak mówią organizatorzy imprezy jej celem było przede wszystkim spopularyzowanie tej dyscypliny, jako zdrowej formy aktywności fizycznej wśród osób niepełnosprawnych. Jednak chodziło także o integrację środowisk. To ostatnie doskonale oddał ostatni mecz turnieju - opiekunowie kontra „każdy kto ma jeszcze siłę”. Opiekunem i trenerem grupy z powiatu tczewskiego DPS Damaszka jest rehabilitantka Anna Portjanko
- Mecz skończył się remisem a cały turniej wygraną DPS Damaszka - uzupełnia Emila Rzniecka. - Złotymi medalami przygotowanymi specjalnie na tę okazję przez organizatorów zostali odznaczeni wszyscy uczestnicy, co sprawiło, że każdy z miłośników piłki nożnej mógł w rzeczywistości poczuć się wygranym.











Napisz komentarz
Komentarze