Niepokonany wicelider - tenisiści Rąbały Melera walczą o awans

Przebudowany kadrowo zespół Rąbała Meler Pelplin jeszcze w tym sezonie w II lidzie tenisa stołowego jeszcze nawet nie stracił punktu. Wygrał swoje wszystkie dziewięć meczów. Ostatnie dwa spotkania rozegrane były w miniony weekend. Najpierw pelplinianie pokonali w sobotę na wyjeździe 7:3 Poltarex Pogoń Lębork. W tym meczu Jacek Szachnowski i Grzegorz Pietryka zdobyli po dwa punkty, a po półtora punktu dołożyli Paweł Manterys i Dariusz Świder. Ekipa Jana Juwy wygrała pewnie, a do poziomu pelplińskich tenisistów dostosował się jedynie Wojciech Potrykus, który grał w zwycięskim deblu i wygrał z Manterysem oraz Świdrem.
W niedzielę w Rudnie, gdzie pelpliński zespół rozgrywa swoje mecze, Rąbała Meler podejmował Krajnę Sępólno krajeńskie. Gospodarze wygrali gładko 8:2. Tym razem Manterys ze Świdrem wygrali wszystko co było do wygrania i zdobyli po 2,5 punktu, Słabiej zagrał lider zespołu Jacek Szachnowski, który przegrał jeden pojedynek, ale też zdobył półtora punktu, tyle samo wywalczył Pietryka, wystąpił także Adrian Dudkiewicz, ale powracający do pełni formy po kontuzji zawodnik Rąbały Melera przegrał swój mecz.
W najbliższą sobotę w Rudnie tenisiści Rąbały Melera grać będą mecz na szczycie z Energą Manekin II Toruń. Ostatnim meczem pierwszej rundy będzie dla pelplińskiej drużyny rywalizacja z trzecim zespołem w tabeli Lis Sierakowice zaplanowana na niedzielę 2 grudnia.