czwartek, 9 maja 2024 11:31
Reklama
Reklama
Reklama

Tczewianin wicemistrzem świata! Przegrał tylko z „Pudzianem”

TCZEW. Srebrny medal na mistrzostwach świata Strong Man w Los Angeles zdobył tczewianin Sebastian Wenta. Złoto wywalczył również Polak – Mariusz Pudzianowski został najsilniejszym człowiekiem na Ziemi już po raz czwarty.

Organizatorzy imprezy robili wszystko, aby wytrącić z równowagi Polaków. Podczas ceremonii dekoracji nie zagrali hymnu, polską flagę obrócili, a zawody były „ustawione” pod faworyta gospodarzy Phila Pfistera, który ostatecznie zakończył zawody tuż za „pudłem”, na pechowym dla każdego sportowca  czwartym miejscu.

Srebrny medal 32-letniego Sebastiana Wenty z Tczewa jest dużą niespodzianką. Pochodzi z usportowionej rodziny - matka Barbara uprawiała wioślarstwo, a ojciec Edmund pchał kulę (rekord życiowy 19,65). Początkowo trenował lekkoatletykę i siatkówkę, ale ostatecznie skupił się na kuli. Został m.in. mistrzem Polski LZS. W 2005 r. rozpoczął karierę siłacza, osiągając błyskawicznie doskonałe wyniki. Bardzo szybko został jednym z najlepszych zawodników w Polsce.

Sebastian Wenta ma doskonałe warunki fizyczne. Wymiary ciała: wzrost: 200 cm; waga: 150 kg; biceps: 54 cm; obwód klatki piersiowej: 155 cm. Dzięki swym ponadprzeciętnym gabarytom zaczął grać epizody w filmach i serialach m. in. w „Kryminalnych” i „Facetach do wzęcia”. Mieszka pod Tczewem, w Lubiszewie. W Grodzie Sambora prowadzi dwa sklepy z odżywkami i odzieżą dla sportowców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama