Znane są także szczegóły dotyczące rozliczania za przejazdy oraz formy kasowania karty elektronicznej.
Jak uzyskać elektroniczny bilet
Ten nowy elektroniczny bilet zastąpi nie tylko bilety miesięczne czy tygodniowe, ale również jednorazowe. Choć te ostatnie nadal będą w użyciu, czyli w sprzedaży detalicznej. By każdy mógł skorzystać z tej formy biletu przewidziano szereg rozliczeń, na których posiadacz karty miejskiej skorzysta niezależnie od tego, czy do tej pory był mu potrzebny bilet miesięczny, czy tez jeździł tylko sporadycznie na podstawie biletów jednorazowych.
By wyrobić sobie kartę miejską trzeba będzie zgłosić się do punktu w siedzibie ZKM Veolia Tczew. Potrzebne będzie zdjęcie legitymacyjne, wypełniony formularz oraz dowód uprawniający do ewentualny ulg w przejazdach. Formularz będzie dostępny także w formie wydruku na stronie internetowej Veolii i Urzędu Miasta. Młodzież szkolna nie będzie musiała przychodzić z opiekunem prawnym, wystarczą dokumenty (wypełniony formularz i zdjęcie) oraz legitymacja szkolna. Pierwsza karta miejska będzie wydawana bezpłatnie. W razie zgubienia karty, trzeba będzie za kolejną zapłacić.
- Gdy będziemy posiadali kartę miejską, nie trzeba będzie wozić ze sobą jakichkolwiek dodatkowych dokumentów, bo wszelkie informacje, czyli dane osobowe oraz uprawnienia do ulg, zostaną zapisane w pamięci karty i będą odczytywane przez kontrolerów za pomocą czytników. To jedna z zalet tej formy biletu - tłumaczy zastępca prezydenta Tczewa Mirosław Pobłocki.
Karta będzie bezterminowa
Obowiązujące jeszcze do końca marca br. bilety okresowe miały ściśle określony czas, tzn. nie było tak, że niewykorzystane dni przechodziły na kolejne miesiące. Czyli jeżeli kupiło się taki bilet na początku stycznia, to można było jeździć do końca miesiąca, po czym należało dokonać zakupu następnego. Obecnie zaletą karty jest jej nieograniczony termin. Jedyne ograniczenie stanowić może brak jej doładowania. Wpłacamy dowolna kwotę (minimalna to prawdopodobnie 5 zł) i za tyle ile wpłaciliśmy jeździmy w terminie niczym nieograniczonym.
- Najważniejsze jest to, by na karcie znajdowała się pewna kwota pieniędzy, uprawniająca przynajmniej do jednego przejazdu - mówi Mirosław Pobłocki. - Czy pojedziemy w marcu, a potem dopiero w lipcu, nie ma znaczenia. Żadne pieniądze załadowane na karcie nie przepadają. Dodatkowym plusem jest możliwość niewielkiego dopuszczalnego debetu. Chodzi o sytuacje, gdy pasażer ma do przejechania np. trzy przystanki, a kwota na karcie pozwala na przejechanie dwóch, bo do trzeciego brakuje np. 10 groszy. Wówczas brakująca kwota zostanie ściągnięta z następnego doładowania karty, ale pasażer będzie mógł skorzystać z przejazdu.
Zasady doładowywania biletu
Dotychczas było tak, że posiadacz biletu miesięcznego, mógł za cenę tego biletu jeździć w danym okresie nieograniczoną liczbę przystanków na różnych liniach na terenie Tczewa. Obecnie będzie on mógł jeździć ile chce, jednak cena będzie się inaczej kształtować.
- Z badań jakie były prowadzone w miastach, które wprowadziły bilet elektroniczny wynika, że ponad 90 proc. pasażerów wykonuje dwa przejazdy dzienne, czyli do pracy bądź szkoły i do domu – wyjaśnia wiceprezydent Pobłocki. - W przypadku karty miejskiej płacimy za każdy przejazd, a więc inaczej, niż miało to miejsce w przypadku tradycyjnego bilet miesięcznego. Cena przejazdu jest uzależniona od kilku czynników. Obecnie cena będzie zależna od liczby przystanków, które przejedziemy oraz od kwoty którą wpłaciliśmy na kartę. Zasada jest taka, że im krótsze odległości do przejechania i im więcej wpłaciliśmy na kartę, tym tańszy jest jednorazowy przejazd. Określony zostanie pieniężny limit minimalny i maksymalny załadowania karty. Chodzi o to, by nie wpłacano np. złotówki. Prawdopodobnie będzie to minimum 5 zł.
Doładowanie kart możliwe będzie w kilku punktach w mieście, przy czym wskaże je Veolia. Będą to prawdopodobnie punkty, które dotychczas sprzedawały największą liczbę biletów miesięcznych. Potrzebne będą do tego tylko - gotówka, za jaką chcemy załadować kartę i... karta miejska. Kartę można ładować w dowolnym czasie, niekoniecznie tylko wtedy, gdy nie będzie już na niej żadnych pieniędzy.
Korzystne zmiany cennika
Od 1 kwietnia br. cena przejazdu na podstawie biletu elektronicznego wyniesie 2 zł (bilet normalny) za przejazd. Natomiast nadal funkcjonować będzie bilet jednorazowy papierowy, którego cena zgodnie z ostatnią podwyżką wynosi obecnie (normalny) 2,10 zł, u kierowcy 2,30 zł. Ale z kartą przejazdy mają być bardziej opłacalne.
- Karta została tak skalkulowana, by opłacała się każdemu posiadaczowi, niezależnie od liczby przejazdów – informuje Mirosław Pobłocki. - Po prostu warto ją mieć, gdyż docelowo będzie można nią opłacać różne usługi w mieście, np. parkingi. Stąd nazywa się karta miejska, czyli niekoniecznie ma występować tylko jako bilet. Podstawową ceną jest 2 zł.. Jednak nie zawsze tyle zapłacimy. Jeśli będziemy chcieli przejechać dwa przystanki czy jeden, to cena maleje. I tak przykładowo, przy przejechaniu dwóch przystanków z karty zostanie ściągnięta kwota 1 zł, a nie 2 zł. A jeżeli bilet elektroniczny doładujemy kwotą przekraczającą 50 zł, wówczas cena za przejechanie tych dwóch przystanków będzie wynosiła 90 gr. To pokazuje, jak bardzo maleje ta kwota. Łatwo więc dostrzec, że przynosi to realne oszczędności i obniża zapłatę za konkretną liczbę przystanków, jakie przejeżdżamy. To jest też zachęta dla osób, którym zapłata za przejechanie jednego czy dwóch przystanków w kwocie 2,10 zł się po prostu nie opłacała.
Kasowanie karty
By móc zapłacić ściśle za przejechane przystanki, pasażer będzie musiał „skasować” bilet elektroniczny, czyli przytknąć kartę do czytnika kasownika - dwukrotnie. Przy wejściu do autobusu i przy wyjściu. Jest to w interesie pasażera, gdyż w innym przypadku z karty zostanie ściągnięta pełna należność za przejazd na całej trasie.
Nadal będą kasowniki do biletów papierowych oraz po dwa kasowniki w każdym pojeździe dla biletu elektronicznego.
Instrukcje i kampania informacyjna
Mirosław Pobłocki zapowiada, iż jest obecnie przygotowywana i niedługo zostanie przeprowadzona szczegółowa kampania informacyjna z instrukcjami, w postaci ulotek dla mieszkańców oraz filmu instruktażowego zamieszczonego w tczewskiej telewizji kablowej.
Reklama
Elektroniczna rewolucja biletowa - karta miejska korzystna dla tczewian
TCZEW. Znane są już najnowsze wiadomości dotyczące karty miejskiej (biletu elektronicznego), która będzie funkcjonowała w komunikacji miejskiej w Tczewie od 1 kwietnia br. System i kasowniki w niedługim czasie będą testowane, więc tym razem nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, by bilet ten wszedł w użycie zgodnie z planem.
- 23.01.2009 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 05:20)

Reklama








Napisz komentarz
Komentarze