W imieniu swoim oraz mieszkańców, radny Kaffka zaapelował o przeprowadzenie kontroli miejskiego oświetlenia. Bo po co przepłacać?
Mehr Licht! (*)
- Wydaje mi się, że skoro my - mieszkańcy - ponosimy niemałe koszty z tytułu oświetlenia ulic naszego miasta, to tym bardziej miasto powinno na świetle oszczędzać - zwrócił uwagę radny. - A tymczasem lampy palą się w ciągu dnia i często dochodzi do bardzo dziwnych scen: lampy wyłączają się o godz. 15.00, a już o godz. 16.00 włączają się z powrotem, ponieważ robi się ciemno.
Radny poruszył problem, ponieważ zarówno on sam, jak i mieszkańcy, niejednokrotnie byli świadkami palących się w ciągu dnia latarni.
- Dlatego chciałbym prosić o zbadanie tej sprawy - zwrócił się do prezydenta miasta. - Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze moglibyśmy wykorzystać m.in. na budowę kolejnych naświetlaczy przejść dla pieszych.
Nie ma problemu
Sprawę wyjaśnił Mirosław Pobłocki:
- Zdaję sobie sprawę, że palące się w ciągu dnia lampy wzbudzają emocje. Nie jest to jednak usterka, a sprawa związana z konserwacją - wyjaśnił wiceprezydent. - Oświetlenie miasta co jakiś czas musi być konserwowane i w tym celu należy włączyć aktualnie sprawdzany odcinek. W czasie kiedy latarnie są zapalone, robotnicy dokonują wymiany zużytego osprzętu oświetleniowego itp.
Zastępca prezydenta zapewnił, że z problemem mielibyśmy do czynienia dopiero wówczas, kiedy dany odcinek świeciłby przez dłuższy okres czasu:
- Oznaczałoby to nieprawidłową pracę tego odcinka - powiedział.
I po problemie - dziękujemy Mirosławowi Pobłockiemu za NAŚWIETLENIE tematu.
Magiczne słowo
Za zamontowanie naświetlaczy przy ulicach 30 Stycznia i Bałdowskiej - przy okazji dyskusji na temat szeroko pojętego światła - podziękował naczelnikowi Wydziału Spraw Komunalnych UM radny Mirosław Kaffka. W dziękczynny nastrój w okamgnieniu wpadli pozostali radni.
- My również dziękujemy, kolego radny! - upomniał Kaffkę przewodniczący RM Włodzimierz Mroczkowski.
- Ale na razie, panie przewodniczący, ja dziękuję - uśmiechnął się rajca.
W kolejce stanął Stanisław Smoliński, który również - a jakże! - podziękował naczelnikowi Krzysztofowi Witosińskiemu za zainstalowanie naświetlaczy. Za błyskawiczne „usunięcie awarii na chodniku” podziękowała naczelnikowi Gertruda Pierzynowska. Ludwikowi Kiedrowskiemu dla odmiany podziękować zechciał radny Tomasz Tobiański:
- Skoro już jesteśmy przy podziękowaniach, chciałbym podziękować panu Ludwikowi za zorganizowanie z okazji Święta Niepodległości kramiku z flagami - zwrócił się do szefa biura promocji. - Pamiętam jak bezowocnie próbowałem znaleźć i kupić flagę w przeddzień 3 maja. Pan Ludwik Kiedrowski wpadł na doskonały pomysł - dziękuję i proszę o jeszcze!
Za co dziękował Kazimierz Ickiewicz?
- Koleżankom i kolegom chciałbym podziękować za pozytywne głosowanie w sprawie przyznania mi medalu Pro Domo Trsoviensi - zwrócił się do samorządowców.
Zarażeni pozytywną energią, my również chcielibyśmy podziękować radnym - za dostarczanie nam tematów. Nawet takich jak ten!
(*) - „więcej światła!” - ostatnie słowa Goethego.
Reklama
Noc polarna w Tczewie? Apel o przeprowadzenie kontroli miejskiego oświetlenia
TCZEW. Na pozapalane w ciągu dnia latarnie zwrócił uwagę podczas zeszłotygodniowej sesji Rady Miejskiej radny Mirosław Kaffka. - Dlaczego lampy palą się kiedy jest jeszcze/już widno? - pytał.
- Krzysztof Dulny
- 11.12.2008 00:00 (aktualizacja 02.08.2023 19:36)

Data dodania:
11.12.2008 00:00
Temperatura: 19°C Miasto: Tczew
Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 13 km/h
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze