sobota, 13 grudnia 2025 16:17
Reklama

Łaskawa Unia nie zgodzi się, remontu drogi nie będzie...

TCZEW. Władze powiatu starają się o środki unijne na remont drogi do Wędków. Inwestycja warta, bagatela, 25 mln zł będzie jedną z najdroższych w historii starostwa.
Łaskawa Unia nie zgodzi się, remontu drogi nie będzie...

Jednym z głównych powodów remontu jest fakt, że firmy „Okiennej Wioski” – Rationel, Velfac i Svenska Fönster – są jednym z największych pracodawców w powiecie tczewskim. Obecnie przy produkcji stolarki okiennej pracuje 1,5 tysiąca osób, a plany rozwojowe firm zakładają otwarcie kolejnych hal i zatrudnienie tysiąca nowych pracowników. Zdecydowana większość z nich dojeżdża do pracy z powiatu tczewskiego i starogardzkiego.

Ruch przybiera na sile
Wniosek o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych został już złożony i wstępnie zaakceptowany przez Urząd Marszałkowski. Wyremontowany zostanie odcinek o długości 5 km – od skrzyżowania z drogą krajową nr 22 w Swarożynie do granicy Wędków z Boroszewem.
- Prace będą polegać na całkowitej wymianie nawierzchni i dostosowaniu jej do przejazdów samochodów ciężarowych oraz budowie ciągu pieszo-rowerowego, oddzielonego od jezdni pasem zieleni – wyjaśnia Maria Witkowska, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.
Remont jest konieczny, ponieważ znacznie zwiększony ruch pojazdów do zakładów pracy spowodował, że stan drogi w ostatnim czasie się pogorszył.
- Firmy w Wędkowach mają szerokie plany rozwojowe, więc z pewnością ten ruch jeszcze przybierze na sile – dodaje dyr. Witkowska. - Po remoncie droga będzie prezentować się tak, jak powinna wyglądać droga powiatowa.
Prace miałyby się rozpocząć w lutym przyszłego roku, i potrwać do końca 2009 r.

Niepowtarzalna szansa na euro
Inwestycja zostanie przeprowadzona wspólnymi siłami powiatu, gminy wiejskiej Tczew i firmy Rationel, która przygotowała dokumentację techniczną remontu.
- Chcemy uzyskać dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej na poziomie 75 proc. – mówi Maria Witkowska. - Jeżeli ich nie otrzymamy, to inwestycja warta ok. 25 mln zł nie dojdzie do skutku.
Gmina Tczew przeznaczy na remont ze swoich środków dokładnie 2,246 mln zł.
- Jest to ogromna suma jak na naszą gminę, ponieważ w przyszłorocznym budżecie na cele inwestycyjne planujemy wydać 8 mln zł – informuje wójt Roman Rezmerowski. - Dla kontrastu dodam, że w budżecie na remonty i utrzymanie dróg gminnych zarezerwowano zaledwie 300 tys. zł. Zdecydowaliśmy się na wspólną inwestycję z powiatem głównie dlatego, że jest niepowtarzalna szansa, by uzyskać środki unijne.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pracownik 09.11.2008 15:56
Zamiast remontować drogę lepiej naprawiliby sytuację w firmię, którą powoli niszczy nowy dyrektor operacyjny (dyrektorek).

Reklama
Reklama
Reklama