O sprawie centralnego miejsca pamięci mówi się od jakiegoś czasu. Pierwsze spotkanie w tej materii odbyło się z udziałem m.in. przedstawili kombatantów, służb mundurowych oraz historyków i radnych. W tym roku trzy kolejne spotkania pozwoliły doprecyzować, jak to miejsce, godnego uczczenia żołnierzy i przeprowadzenia uroczystości, ma wyglądać.
Ponieważ nie wszyscy wiedzą, gdzie ma się dokładnie znajdować centralne miejsce pamięci, wyjaśniamy, że znajduje się ono w okolicy skrzyżowania głównej alei na cmentarzu z aleją prowadzącą od bramy przy I LO w kierunku skweru Kopernika.
Ciasnota nie przystoi powadze
- Ideę utworzenia honorowego miejsca na Cmentarzu Starym dla poległych i pomordowanych żołnierzy i oficerów od czasu odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. do zakończenia II wojny światowej podjęto z inicjatywy ks. proboszcza Piotra Wysgi, prezydenta miasta Zenona Odya i mojej - mówi Włodzimierz Mroczkowski, przewodniczący Rady Miasta Tczewa. – Już w 1989 r. zauważyłem, że miejsce, gdzie znajdowały się groby żołnierzy poległych w latach 20. ubiegłego wieku (na cmentarzu bliżej ogrodzenia od strony ul. 30 Stycznia), nie jest godne do urządzania uroczystości. Ciasnota, nie ma gdzie postawić wojskowej kompanii honorowej ani złożyć kwiatów. To mnie bolało. Stąd pomysł z wyznaczeniem i urządzeniem centralnego miejsca.
Podświetlony pomnik
- W 2007 r. obeszliśmy dwa cmentarze, gdzie są pochowani żołnierze – kontynuuje Włodzimierz Mroczkowski. - Ustaliliśmy, że chcemy utworzyć jedno miejsce honorowe poległych. W ubiegłym roku zleciliśmy wykonanie koncepcji zagospodarowania centralnego miejsca przy obecnym pomniku upamiętniającym ofiary II wojny światowej. Było kilka koncepcji. W czerwcu br., po ich rozpatrzeniu, wybraliśmy jedną. Centralne miejsce pamięci będzie oświetlone. We wstępnych planach była ekshumacja szczątków z mogiły - pomnika żołnierzy lat 20. i ich przeniesienie w centralne miejsce. Jednak odstąpiono od tego z uwagi na wymaganą zgodę wojewody i ewentualne pretensje rodzin.
Dodajmy, że szczątki doczesne żołnierzy, uczestników wojny polsko-bolszewickiej już raz były ekshumowane, gdy ze starych kwater przeniesiono je mogiły-pomnika.
- Wreszcie będziemy mieli uporządkowane miejsca do uroczystości – podkreśla Włodzimierz Mroczkowski. - 3 Maja świętujemy przy płycie na skwerze Konstytucji 3 Maja, 1 sierpnia przy głazie z tablicą w parku Kopernika od strony pl. Piłsudskiego, 15 sierpnia albo w jednostce wojskowej, albo jak w tym roku na ulicach miasta, zaś 1 września przy pomniku przy bulwarze. W tym ostatnim przypadku trzeba jednak, na 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej, wykonać nowe podejście do pomnika, miejsce dla kompanii honorowej. Podobnie należy dokonać małej modernizacji w pobliżu pl. Piłsudskiego.
Ostateczne ustalenia
Na spotkaniu 11 lipca br. padło szereg szczegółowych wniosków i ustaleń. Służą one kompleksowemu zagospodarowaniu miejsca zgodnie z projektem. Pomnik żołnierzy z lat 20., po przeniesieniu na centralne miejsce pamięci, będzie ustawiony z lewej strony (patrząc od strony I LO). Obrzeża istniejących kwater będą trochę podniesione, oczyszczone i prawdopodobnie poziomem wysokości dopasowane do pomnika żołnierzy z lat 20. Konieczna jest wycinka drzew (oprócz jednego, i krzewów). Nawierzchnia zostanie wykonana z polbruku (starobruk oraz kostka granitowa lub bazaltowa). Dzisiaj modernizacja bez oświetlenia kosztowałaby 60 tys. zł, a z oświetleniem 80 tys. zł. W tegorocznym budżecie miasta nie ma zabezpieczonej takiej kwoty, więc to zadanie będzie zrealizowane w 2009 r., po uprzednim zabezpieczeniu środków.
Ks. Piotr Wysga wyraził zgodę na ekshumację i modernizację miejsca pamięci (pismo z 20.05.2008 r.). Ekshumacja i wycinka drzew będzie przeprowadzona w przyszłym roku. Teraz ewentualnie zostaną wycięte krzywe, pochylone drzewa i część brzydkich krzewów. Ks. Wysga zaproponował, że można ewentualnie przenieść tablicę Armii Krajowej (obecnie na pionowej ścianie pomnika w centralnym miejscu pamięci) do fary. Inna możliwość to przeniesienie jej na dowolną płaszczyznę pomnika. Poza tym, kontener na śmieci zostanie przeniesiony poza teren ogrodzenia cmentarza. Na wizji lokalnej i spotkaniu 20 października ks. Piotr Wysga zgodził się z propozycją oświetlenia miejsca pamięci czterema lampami ustawionymi na słupach, w narożach tego miejsca. Natomiast odstąpiono od propozycji podświetlenia samego pomnika – brak akceptacji proboszcza i prezydenta miasta.












Napisz komentarz
Komentarze