Tylko w ciągu ostatniego weekendu na terenie powiatu tczewskiego policjanci zatrzymali aż pięciu nietrzeźwych kierowców.
Tczewscy policjanci przypominają, że wsiadając za dwa kółka „po nietrzeźwemu” trzeba liczyć się z konsekwencjami karnymi – grożą za to nawet 2 lata odsiadki.
- Pierwszy z nich wpadł w sobotę o godz. 13.00 przy ul. Czatkowskiej – informuje asp. szt. Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. – U jadącego motorowerem 35-latka alkomat wykazał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nietrzeźwy okazał się również 31-latek – kierowca fiata punto, którego w sobotę o godz. 20.00 policjanci zatrzymali przy ul. Obr. Westerplatte w Tczewie. W tym przypadku wynik to prawie 1,5 promila. Po kilku „głębszych” wsiadł też za kierownicę swojego ciągnika rolniczego 54-latek. Patrol zatrzymał go w niedzielę późnym popołudniem na jednej z lokalnych dróg w gm. Morzeszczyn. Tym razem badanie wykazało ponad promil alkoholu, podobnie jak u rowerzysty zatrzymanego wczoraj wieczorem na jednej z ulic Gniewa.
Niechlubnym rekordzistą tego weekendu w powiecie tczewskim jest jednak „niedzielny rowerzysta”, zatrzymany o godz. 18.10 w Lipiej Górze (gm. Morzeszczyn). Zatrzymanym rowerzystą z niechlubnym wynikiem prawie 3 prom. alkoholu we krwi okazał się 61-latek.
Tylko od początku br. roku na terenie powiatu tczewskiego policjanci zatrzymali aż 430 nietrzeźwych kierowców. Kilkunastu z nich to recydywiści, którzy po alkoholu jechali nie po raz pierwszy …
Chwiejnie na dwóch kółkach. Weekendowa plaga pijanych rowerzystów
TCZEW. Pięciu nietrzeźwych kierujących zatrzymali w ciągu ostatniego weekendu policjanci drogówki na terenie powiatu tczewskiego. U jednego z rowerzystów - niechlubnego rekordzisty, badanie wykazało prawie… 3 prom alkoholu!
- 05.09.2011 00:00 (aktualizacja 23.08.2023 06:52)
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze