czwartek, 18 grudnia 2025 20:40
Reklama

Polskie skrzydła nad III Rzeszą - Kociewiacy w lotnictwie Jej Królewskiej Mości

KOCIEWIE. Minęła 69. rocznica wybuchu II wojny światowej. Mieszkańcy powiatu tczewskiego walczyli na niemal wszystkich jej frontach. Przedstawiamy historie trzech z nich – Tadeusza Klewicza, Franciszka Jakusz-Gostomskiego oraz Leona Winkiela - lotników RAF, którzy polegli podczas lotów operacyjnych nad III Rzeszą. /Długi tekst ale bardzo interesujący-PortalPomorza poleca./
Polskie skrzydła nad III Rzeszą - Kociewiacy w lotnictwie Jej Królewskiej Mości
Ich losy udokumentował historyk-amator Tomasz Rajkowski. Pan Tomasz jest z pochodzenia tczewianinem, od 20 lat mieszkającym w Niemczech. Historią polskiego lotnictwa zajmuje się od ponad ćwierćwiecza.
- Z ogólnikowego zajmowania się historią polskich dywizjonów zrozumiałem, że to nie dywizjony, czy jednostki bojowe tylko ludzie byli twórcami sławy poszczególnych oddziałów, jak np. dywizjonu 303 czy 1. Dywizji Pancernej. I nie byli to wyłącznie żołnierze formatu sławnych lotników - Stanisława Skalskiego czy Wacława Króla lub dowódcy 1. Dywizji gen. Stanisława Maczka. Zrozumiałem, że historię i sławę jednostek tworzyły tysiące polskich żołnierzy walczących z nazizmem.

Każdy żołnierz to osobna historia
Nasz rozmówca swój wolny czas poświęca na prowadzenie badań, zmierzających do wyjaśnienia okoliczności śmierci żołnierzy polskich, zwłaszcza lotników, którzy zginęli na terenie Niemiec.
- Każdy człowiek to osobna historia – mówi Tomasz Rajkowski. - Są wśród nich polegli podczas lotów bojowych, zamordowani, zabici w wypadkach drogowych, zmarli ze względu na stan zdrowia, zabici podczas zabaw z materiałami wybuchowymi, żołnierze którzy się utopili lub popełnili samobójstwo. Historie ludzkie są różne, ale niezależnie od tego jakie są, nie można o tych ludziach zapomnieć.
Pan Tomasz w pracy źródłowej stara się nie korzystać z opracowań bibliograficznych, które traktują interesujący go temat zbyt ogólnikowo i wybiórczo. Woli polegać bezpośrednio na archiwach brytyjskich (Studium Polski Podziemnej oraz Instytut Polski i Muzeum gen. Sikorskiego w Londynie, Ministry of Defence w Middlesex, Ministry of Defence - Air Force Historical Branch w Londynie), prywatnych (zbiór Wojciecha Zmyślonego z Wrocławia) oraz rodzinnych.
Historyczna pasja pana Tomasza ma swojego adresata.
- Chcę ukazać dzisiejszej młodzieży historie poległych żołnierzy. My, jako pokolenie lat 60., mieliśmy okazję porozmawiać z ludźmi, którzy walczyli za wolność i niepodległość. Z kolei nasze dzieci i ich wnuki będą czytać tylko to, co my – jako ostatnie pokolenie skonfrontowane z bezpośrednimi świadkami i twórcami wydarzeń – zrobimy z naszej historii II wojny światowej.
Tygodnie pracy zaowocowały opracowaniem losów trzech mieszkańców powiatu tczewskiego – Tadeusza Klewicza, Franciszka Jakusz-Gostomskiego oraz Leona Winkiela – którzy służyli w brytyjskim lotnictwie RAF (Royal Air Force). Wszyscy zginęli podczas wykonywania lotów operacyjnych nad III Rzeszą.

Dobry żołnierz i oficer
Najstarszy z tej trójki Tadeusz Józef Klewicz urodził się 26 listopada 1904 r. w miejscowości Gętomie (dzisiejsza gmina Morzeszczyn). Po ukończeniu gimnazjum rozpoczął naukę na Wydziale Rolnictwa Leśnego, uzyskując po czterech semestrach prawo do wykonywania zawodu agronoma. W lipcu 1925 r., po ukończeniu studiów, zostaje wcielony do 4. Pułku Lotniczego w stopniu szeregowego. Przełożeni szybko dostrzegają duże możliwości Tadeusza, którego skierowano na przeszkolenie do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Poznaniu oraz do Centrum Szkolenia Mechaników Lotniczych w Bydgoszczy.
- Po szkoleniu otrzymuje natychmiastowe przeniesienie do 41. Eskadry 4. Pułku Lotniczego w Toruniu, skąd na początku października 1927 r. przeniesiono go do rezerwy w stopniu plutonowego podchorążego. Następne lata spędza w domu, ale wciąż bierze udział w szkoleniach z zakresu mechaniki lotniczej. W maju 1935 r., już w randze podporucznika, za wysiłki w doskonaleniu specjalizacji wojskowej otrzymuje Odznakę Oficera Technicznego II Klasy.
Sytuacja polityczna między II RP a III Rzeszą systematycznie się zaostrza. Nic więc dziwnego, że Wojsko Polskie kładzie duży nacisk na prowadzenie dalszych szkoleń doskonalających specjalizację oficerów i żołnierzy.
- Podczas kolejnych ćwiczeń w 4. Pułku Lotniczym sporządzono tzw. Listę Kwalifikacyjną, w której stwierdza się, że Tadeusz Klewicz włada trzema jezykami: niemieckim, francuskim oraz angielskim, z czego niemieckim biegle – wymienia Tomasz Rajkowski. – W rubryce „cechy indywidualne” określany jest jako inteligentny, spokojny i bardzo pracowity. Zostaje zaopiniowany jako bardzo dobry żołnierz i oficer techniczny.

Przez Węgry i Francję do Anglii
Klewicz krótko przed wybuchem wojny zostaje ponownie powołany do 4. Pułku Lotniczego. Sytuacja na froncie polsko-niemieckim szybko staje się niekorzystna dla Wojska Polskiego. Oddział Klewicza wycofuje się przez Włocławek i Kutno do Warszawy, skąd dalej w kierunku Chełma, Dubna i Tarnopola, a stamtąd bezpośrednio do Jasienia, gdzie przekracza granice Węgier.
- Nie wiadomo jak długo, ale ze sporządzonej przez niego mapy wynika, że Tadeusz tułał się po całych Węgrzech. W połowie listopada 1939 r. razem z zaprzyjaźnionym K. Ksiecickim przekracza granicę z Jugosławią. Obaj przebywają tam na pewno do 16 listopada, o czym świadczy pamiątkowe zdjęcie Ksiecickiego dedykowane Tadeuszowi Klewiczowi.
Obaj marzą o wstąpieniu do formującej się we Francji Armii Polskiej. Wiadomo, że od marca 1940 r. Klewicz przebywa w Obozie Zbornym Lyon – Bron. Wraz z ofensywą Wehrmachtu we Francji rozpoczyna się ewakuacja polskich żołnierzy w stronę wybrzeża Morza Śródziemnego. Statek przewozi ich do Oranu w Algerii, skąd pieszo przenoszą się do Casablanki w Maroku. Tutaj, po raz ostatni, 30 lipca 1940 r. Tadeusz otrzymuje żołd jako żołnierz francuski. Postanawia dołączyć do polskich żołnierzy zbierających się w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie, przez Gibraltar, trafia do szkockiego Glasgow.
Na terenie Anglii Klewicz bierze udział w dwóch kursach dla strzelców samolotowych, po czym już w sierpniu 1941 r. zostaje skierowany do 18. OTU (jednostka kompletowania załóg). W nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1941 r. załoga Klewicza startuje do lotu nad Hamburg. Po wykonanym zadaniu uszkodzona maszyna zmuszona jest lądować w Morzu Północnym, z którego po kilku godzinach ratuje ją brytyjska łódź.
- Do swego ostatniego lotu Tadeusz Klewicz startuje w nocy z 10 na 11 stycznia 1942 r. wraz z sześcioma innymi samolotami 304. dywizjonu bombowego - celem jest Wilhelmshaven. Miasto jest ważnym obiektem militarnym i przemysłowym dla niemieckiej Kriegsmarine i budownictwa morskiego. W jego obrębie rozstawiono liczne baterie dział przeciwlotniczych wraz z reflektorami. Nad celem samolot Kiewlicza został trafiony, maszyna prawdopodobnie rozpadła się w powietrzu; większa część załogi tonie w morzu. Ciało Tadeusza Klewicza odnaleziono 11 stycznia 1942 r. u ujścia rzeki Weser i pochowano na cmentarzu wojennym na wyspie Borkum u wybrzeży Dolnej Saksonii.

24-letni dowódca
Franciszek Józef Jakusz-Gostomski urodził się 14 sierpnia 1917 r. w Kleszczewie koło Pruszcza Gdańskiego, ale wkrótce z rodziną przeprowadził się do Gniewa. Po ukończeniu szkoły powszechnej rozpoczął naukę w gimnazjum w Tczewie, gdzie zdał maturę. W 1937 r. zgłosił się do wojska. 21 września rozpoczął obowiązkowy dla przyszłych uczniów szkół oficerskich dywizyjny kurs podchorążych rezerwy przy 62. pułku piechoty w Bydgoszczy. Ukończył go w grudniu, a po świątecznym urlopie, 2 stycznia 1938 r. rozpoczął naukę w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Aż do wybuchu wojny był szkolony na pilota liniowego (m. in. na szkolno-treningowym PWS-26 i na bombowcu rozpoznawczym P-23 'Karaś').
- W chwili wybuchu wojny przebywał w Dęblinie, lecz po paru dniach wraz z dużą grupą kursantów został ewakuowany na południowy wschód kraju. Wraz z rozpoczęciem Kampanii Wrześniowej zostaje awansowany na podporucznika. Po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej 17 września 1939 r. przekroczył granicę z Rumunią. Stamtąd, przez Bejrut, dopływa do Marsylii.
Po pobycie w stacji zbornej pod Paryżem Jakusz-Gostomski zostaje wyznaczony na wyjazd do polskiej grupy szkolącej się u boku RAF i 25 stycznia 1940 r. z Cherbourga odpływa do Anglii. Dopiero po półtora roku otrzymuje przydział na kurs zgrywania załóg do polskiego 18. OTU w Bramcote. Po zapoznaniu z bombowcem Wellington 21 czerwca 1941 r. zostaje przydzielony do 300. Dywizjonu Bombowego „Ziemi Mazowieckiej” w Swinderby. Od września lata nad III Rzeszą i Francją już jako dowóca załogi samolotu. Łącznie w czasie tury wykonał 35 nalotów.

Zrzucał 'cichociemnych'
Po zakończeniu swej tury Franciszek zostaje wysłany na odpoczynek bojowy. W grudniu 1942 r. rozpoczyna kurs dla pilotów sztabowych w szkole instruktorów w Hullavington. W kwietniu 1943 r. zgłasza chęć latania w dywizjonie do zadań specjalnych (ze zrzutami - m. in. do Polski - zaopatrzenia i 'cichociemnych'). W związku z koniecznością przeszkolenia na ciężkie, czteromotorowe maszyny, 28 lipca 1943 r. Jakusz-Gostomski został odkomenderowany do jednostki w Thornaby. Po zapoznaniu się z bombowcami Halifax zameldował się w polskiej eskadrze 'C' - w Tempsford.
- Nocą z 9 na 10 września 1943 r. poleciał na pierwsze zadanie specjalne do Polski, które zakończyło się udanym zrzutem zaopatrzenia w rejon Wołomina. Na swój drugi lot poleciał pięć dni później. Lotnicy dolecieli w rejon zrzutu (14 km na południe od Kalisza), jednak prawdopodobnie nie mogli znaleźć placówki i krążyli w rejonie miejscowości Nowe Skalmierzyce. Na skutek błędu pilota samolot zahaczył o jedno z piętrowych zabudowań i rozbił się na ul. Kaliskiej. Zginęła wówczas 7-osobowa załoga oraz trzej mieszkańcy domu. Mieszkańcy wsi relacjonowali potem, że piątka lotników zginęła na miejscu, szósty – ciężko ranny – został zamordowany strzałem z pistoletu przez hitlerowców, zaś ostatni przeżył i leczył się potajemnie, lecz ślad po nim zaginął.
Jako datę śmierci kapitana Franciszka Jakusz-Gostomskiego przyjmuje się więc 15 września 1943 r. Lotnika odznaczono Srebrnym Krzyżem Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyżem Walecznych oraz angielskim Distinguished Flying Cross. Po wojnie prochy ze wspólnego grobu lotników z rozbitego Halifaxa przeniesiono na brytyjski cmentarz wojskowy na Cytadeli w Poznaniu, zaś w miejscu katastrofy postawiono pamiątkowy pomnik.

Latanie było jego marzeniem
Drugi z trójki lotników również pochodził z Gniewa. Leon Winkiel urodził się 17 listopada 1921 r. W 1937 r. skończył drugą klasę starogardzkiego gimnazjum.
- Lotnictwo było marzeniem młodego Leona, dlatego podejmuje on starania o dostanie się do Szkoły Lotniczej – mówi Tomasz Rajkowski. - Po zdaniu egzaminów w sierpniu 1938 r. podejmuje naukę w Szkole Podchorążych Lotnictwa dla Małoletnich. W obliczu zbliżającego się zagrożenia nauka odbywa się w przyspieszonym tempie.
Po napaści Niemiec na Polskę szkoła zostaje ewakuowana poza granice kraju. Do Francji Leon dociera 31 października 1939 r. i jeszcze tego samego dnia melduje się w Stacji Zbiorczej w Istres. Stamtąd zostaje skierowany do Stacji Lotnictwa Polskiego w Lyon, gdzie w marcu 1940 r. zostaje zaprzysiężony.
- Mimo podpisanych umów wojskowych miedzy rządem polskim a francuskim sytuacja w Lyonie jest daleka od normalnej. Żołnierze polscy śpią w nie ogrzewanych halach powystawowych, brakuje umundurowania, a bierna postawa rządu francuskiego w stosunku do podpisanych porozumień wpływa demoralizująco na postawę lotników. Niebawem okazało się, że i Francja nie jest w stanie podjąć skutecznej walki z Niemcami.
Po ewakuacji Winkiel trafia w czerwcu 1940 r. do W. Brytanii. Następne tygodnie to tułaczka po obozach kwalifikacyjnych i szkoleniowych. Od czerwca 1941 r. do października 1942 r. pracuje jako członek personelu naziemnego w polskim 302. dywizjonie myśliwskim. Praca ta nie daje mu pełnej satysfakcji, dlatego stara się o przeniesienie do personelu latającego. W styczniu 1943 r. z dobrym wynikiem kończy naukę w szkole dla strzelców samolotowych w Eventon. Kolejne miesiące spędza w Ośrodku Zapasowym Lotnictwa, gdzie oczekuje na przydział do jednostki bojowej. Od kwietnia do października służy w 304. dywizjonie bombowym, wykonując 5 lotów bojowych w łącznym czasie 34 godz. i 25 min.

Przeżył tylko pilot
W marcu 1944 r. zostaje przydzielony do 300. dywizjonu bombowego. Ostatni, tragiczny lot bojowy odbył w nocy z 22 na 23 maja 1944 r. – celem był leżący w przemysłowym Zagłębiu Ruhry Dortmund.
- Lot ośmiu polskich Lancasterów od samego początku układał się niekorzystnie. Jeszcze przed osiągnięciem celu dwa samoloty musiały zawrócić – jeden z powodu nagłej choroby bombardiera, drugi z powodu awarii silnika (podczas lądowania doszło do katastrofy, w której zginęło dwóch członków załogi, a trzeci zmarł w drodze do szpitala). To, co stało się z załogą Leona Winkiela najlepiej ukazać słowami Wilhelma Adlera, który jako jedyny przeżył katastrofę samolotu.
Dnia 12 lipca 1945 r., w raporcie po powrocie z niewoli, Adler pisze:
- „W czasie powrotu znad celu 23 maja 1944 r. (Dortmund) zostałem uchwycony przez reflektory, po czym zostałem zaatakowany przez myśliwca. Trafiony prawdopodobnie w prawą lotkę straciłem kontrolę nad prowadzeniem samolotu. Nie moglem wyprowadzić samolotu z prawego skrętu, dałem rozkaz do skoku. Samolot eksplodował. Z samolotu zostałem niemal natychmiast wyrzucony. Po wylądowaniu na spadochronie przez trzy kolejne noce ukrywałem się idąc w kierunku Aachen. Trzeciego dnia nad ranem zabłądziłem przy przejściu nie znanego mi miasteczka i zostałem ujęty przez niemiecką policję”.
W szczątkach samolotu zginęła oprócz Wilhelma Adlera cała załoga. Ciało Leona Winkiela spoczywa na Brytyjskim Cmentarzu Wojskowym Reichswald Forest w Niemczech.

Ktoś taki był w rodzinie…
Panu Tomaszowi udało sie dotrzeć do rodzin trójki lotników.
- Z przykrością muszę stwierdzić, że dwie z nich nie umiały mi udzielić żadnych informacji lub udostępnić materiałów poza stwierdzeniem, że wiedzą, że ktoś taki był w rodzinie. Jedna rodzina nie umiała mi nic powiedzieć, poza tym, że nazwisko ich krewnego widnieje na pomniku. Druga z kolei mogła mi jedynie udostępnić zdjęcie lotnika. Trzecia rodzina posiadała bardzo dużo pamiątek po swym krewnym (album ze zdjęciami, dokumenty z okresu przedwojennego - z Francji oraz Anglii). Przekazali mi wszystkie pamiątki mówiąc, że u mnie będą odpowiednio przechowywane.
Zainteresowania Tomasza Rajkowskiego (już w innej sprawie) przyniosły nieoczekiwany efekt.
- Udało mi się złączyć mieszkające w Kanadzie dzieci polskiego lotnika myśliwskiego z Anglii z rodziną w Polsce. Obie strony nawet nie wiedziały o swoim istnieniu.

Sylwetka badacza
Tomasz Rajkowski urodził się w Malborku, ale od dzieciństwa mieszkał w Tczewie. Tutaj ukończył Szkołę Podstawową nr 11 oraz Szkołę Zawodową (klasa mechanik elektronik). Do Niemiec wyjechał w 1987 r., gdzie pracuje w swoim zawodzie.
- Praca zmusza mnie do częstych podroży, ale w wolnym czasie prowadzę badania historyczne, odwiedzając liczne niemieckie oraz brytyjskie archiwa - mówi. - Prowadzę badania wraz z niemieckimi organizacjami zajmującymi się historią regionalną. Staram się dotrzeć do bezpośrednich świadków wydarzeń. Całość mej pracy jest finansowana z prywatnych środków przy bardzo dużym i aktywnym wsparciu rodziny. Bardzo chętnie przyjeżdżam do Tczewa, korzystam z każdej okazji aby odwiedzić swoje ukochane miasto z dzieciństwa. Staram się kupować wszelkie czasopisma i książki związane z Tczewem, aby być na „bieżąco”.

Opowiedz historię swojej rodziny
Mówi Tomasz Rajkowski:
- Powyższy temat jest na pewno niełatwy, dlatego zwracam się do wszystkich tczewian oraz mieszkańców powiatu tczewskiego, których członkowie rodzin, ojcowie, dziadkowie i wujkowie walczyli lub zginęli w II wojnie światowej o kontakt i opowiedzenie swojej historii. Dziesiątki lat po wojnie należy zapomnieć o tym, kto w jakiej armii służył. Ważne jest to, aby nie zapomnieć o tamtych czasach i opowiedzieć młodemu pokoleniu jak ginęli i co przeżyli ci, którzy w latach 1939 – 1945 mieli po 20 i więcej lat. Jeżeli rodziny poszukują danych o swoich krewnych mogę pomóc w uzyskaniu kopii dokumentów oraz dalszych informacji.
Proszę o kontakt na adres:
Thomas Rajkowski, Peterheide 10, 53894 Mechernich, Niemcy, tel. 0049-2443-48761, e-mail: [email protected].


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Davincoxy 17.01.2019 10:38
Komentarz usunięty

Davincoxy 17.01.2019 08:52
Komentarz usunięty

Davincoxy 17.01.2019 07:05
Komentarz usunięty

Davincoxy 17.01.2019 05:16
Komentarz usunięty

Davincoxy 17.01.2019 03:27
Komentarz usunięty

Davincoxy 17.01.2019 01:40
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 23:59
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 22:18
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 20:34
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 18:53
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 17:08
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 15:19
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 09:51
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 08:04
Komentarz usunięty

Davincoxy 16.01.2019 06:18
Komentarz usunięty

Reklama
Sylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plData rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00
Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku zaprasza na koncerty symfoniczne i wydarzenia w grudniu 2025 Koncerty symfoniczne i wydarzenia organizowane i współorganizowane przez PFB w grudniu Sala Koncertowa PFB5/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety wyprzedaneKoncert symfoniczny – Dziadek do orzechówPAWEL JAREMCZUK JAREMCZUK.PLWystąpią:Orkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – narracjaProgram:Piotr Czajkowski – Dziadek do orzechów (wybrane fragmenty)Czas trwania koncertu: ok. 80’Historię rozsławioną przez balet Piotra Czajkowskiego, zawartą w libretcie Mariusa Petipy według opowiadania Dziadek do orzechów E.T.A. Hoffmanna, zna cały świat. Kilkuletnia Klara w wigilijną noc rozpoczyna magiczną podróż, pełną ożywionych zabawek, mysich armii i Krainy Słodyczy, z niezapomnianym "Walcem Kwiatów" i barwnymi tańcami. Wszystko to znajduje odbicie w pięknej muzyce, którą zagra Orkiestra PFB pod batutą swojego szefa artystycznego George’a Tchitchinadze. Fragmenty baśniowej opowieści przybliży aktor Janusz Zadura.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 33-90 złKoncert familijny – Dziadek do orzechówWystąpią:Dziadek do orzechów dla dzieci fot. Jacek KlejmentOrkiestra PFBGeorge Tchitchinadze – dyrygentJanusz Zadura – aktor, narracjaW programie:Dziadek do orzechów – Piotr CzajkowskiDziadka do orzechów uwielbiają wszyscy – starzy i młodzi. Ponieważ tytuł ten cieszy się wielką sympatią naszych widzów, w tym roku balet Piotra Czajkowskiego Orkiestra Polskiej Filharmonii zagra aż trzykrotnie, w tym dwa razy jako koncert familijny. Będzie to nieco skrócona wersja muzyki prezentowanej w piątkowy wieczór, z obszerniejszą narracją aktora Janusza Zadury, który przybliży niuanse libretta, które opowiada o fantastycznym świecie, w którym każdy chciałby się znaleźć na kilka chwil. Dziecięca wyobraźnia pozwala kwiatom śpiewać, zwierzętom i zabawkom mówić, a małej Klarze przeżywać niesamowite przygody. Dajmy się im porwać i my!--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna6-7/12/2025, sobota-niedziela, godz. 18:00Bilety wyprzedaneRecital pianistyczny – Piotr Pawlak Piotr Pawlak fot. Agnieszka WiraWystąpi:Piotr Pawlak – fortepian/ półfinalista tegorocznego Konkursu ChopinowskiegoProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Ferenc Liszt – Sonata h-moll S. 178 [31’]Fryderyk Chopin – Sonata h-moll op. 58 [28’]Piotr Pawlak to jeden z najbardziej wszechstronnych polskich pianistów młodego pokolenia. Zwycięzca i laureat wielu międzynarodowych konkursów (wygrał m.in. V Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Maj Lind w Helsinkach w 2022), jednak paradoksalnie największą popularność przyniósł mu konkurs, w którym nie dostał się do finału, chociaż podczas Konkursu Chopinowskiego 2025 wielu widziało go w gronie finalistów i to na czołowych miejscach. Jurorzy zdecydowali inaczej, jednak ten gdański artysta wieku talentów (oprócz kariery pianistycznej, jest też laureatem konkursów organowych i olimpiad matematycznych, a studiuje dyrygenturę) zyskał gigantyczną popularność. W Gdańsku zagra kompozycje Liszta i Chopina. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala nad Motławą 9/12/2025, wtorek, 13:30Bilety w cenie: 39 zł (jeden bilet obejmuje wstęp jednego dziecka i opiekuna)Czuła muzyka dla SmykaWarsztaty umuzykalniające dla maluszków i ich opiekunówProwadzenie: Ewelina Bronk-MłyńskaWiek: 1-4 latCzas trwania: ok. 45 min. Zapraszamy na wyjątkowe warsztaty stworzone z myślą o najmłodszych dzieciach oraz ich opiekunach. Czuła muzyka dla Smyka to przestrzeń wspólnego odkrywania świata dźwięków, rytmu i bliskości. W kameralnej, ciepłej atmosferze dzieci doświadczają różnorodnych brzmień, rozwijają wrażliwość muzyczną i ruchową, uczą się przez zabawę i naturalną ekspresję, budują więź z opiekunem poprzez wspólne muzyczne aktywności.Zajęcia prowadzone są przez Ewelinę Bronk-Młyńską (certyfikowaną instruktorkę I i II st., członkini Polskiego Towarzystwa im. E. E. Gordona, absolwentkę Akademii Muzycznej im. S. Moniuszki w Gdańsku na wydziale instrumentalnym i wokalno-aktorskim oraz pedagożkę) w duchu uważności i radości, bez oceniania czy oczekiwań – tu liczy się radość z bycia razem i wspólnego muzykowania.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski--- Sala Koncertowa PFB12/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 27-100 złKoncert symfoniczny – Bartłomiej NiziołWystąpią:Bartłomiej NiziołOrkiestra PFBYuta Takahashi – dyrygentBartłomiej Nizioł – skrzypceProwadzenie: Konrad MielnikW programie:Johannes Brahms – Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 [38']Przerwa [20']Léo Delibes – Coppélia (Suita nr 2) [25']Charles Gounod – Muzyka baletowa z opery Faust [15']Mieszkający w Szwajcarii znakomity polski skrzypek Bartłomiej Nizioł jest bohaterem przedostatniego koncertu symfonicznego naszej Orkiestry w tym roku. Razem z filharmonikami gdańskimi artysta zagra Koncert skrzypcowy D-dur op. 77 Johannesa Brahmsa. Ponadto usłyszymy Suitę nr 2 z baletu Coppélia Léo Delibes oraz muzykę baletową z opery Faust Charlesa Gounoda. Dyryguje Japończyk Yuta Takahashi. --Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Dębowa13/12/2025, piątek, godz. 11:00Bilety w cenie: 16 złWarsztaty muzyczno-integracyjne dla seniorów – Muzyka nie zna wiekuProwadzenie: Eliza LudkiewiczPo raz pierwszy zapraszamy seniorów na zajęcia im dedykowane w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. Muzyka nie zna wieku to sobotnie spotkania w niewielkim, kameralnym gronie, w niezobowiązującej atmosferze. Prowadząca Eliza Ludkiewicz (psycholożka, oligofrenopedagożka oraz arteterapeutka) zapozna uczestników z elementami muzykoterapii, ukazując, w jaki sposób muzyka może rozluźniać ciało i umysł, poprawić kondycję psychofizyczną, pobudzić kreatywność i uwolnić endorfiny. Część druga spotkania ma nieformalny charakter integracji przy kawie, herbacie i słodkiej przekąsce.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Biała14/12/2025, niedziela, godz. 10:00 i 11:30Bilety w cenie: 19-60 złWarsztaty rodzinnego muzykowania – O Mikołaju, który przybył do FilharmoniiWystąpią:Carlos Peña Montoya – harfaDorota Pawlus – flet, scenariusz i prowadzenieGodz. 10:00 à wiek: do 5 latGodz. 11:30 à wiek: 6-10 latCzas trwania: ok. 50 min.Spotkanie rozpocznie się radosnymi zabawami muzycznymi i wspólną grą na instrumentach. Już po chwili pojawi się jowialny Mikołaj, a wraz z nim piękna muzyka i magia świątecznej atmosfery. Flet i harfa zabiorą dzieci w niezwykłą podróż do krainy elfów i fabryki prezentów, a opowieść dopełni barwna prezentacja multimedialna. Pamiętajcie, by zabrać swoje listy do Mikołaja – elfy muszą zdążyć przygotować wszystkie prezenty przed Świętami! Na zakończenie, podczas warsztatów plastycznych, wykonamy własne harfy, fleciki i muzyczne łańcuchy choinkowe.Warsztaty rodzinnego muzykowania to uczta muzyczna, jaką przygotowaliśmy dla rodzin z dziećmi. Czego możecie się spodziewać w te niedzielne przedpołudnia? Podczas każdego spotkania:• umuzykalnianie, gra na instrumentach, śpiewanie i taniec• bajka muzyczna, czyli część słowno-muzyczna lub słowno-taneczna• warsztaty plastyczne--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Kameralna14/12/2025, niedziela, godz. 12:00Bilety w cenie: 20-38 złKlasyka na Ołowiance – Piękno SonatWystąpi:Anna Wandtke – skrzypceDominika Glapiak – fortepian, prowadzenie i kierownictwo artystyczneW programie:Gabriel Fauré – Sonata na skrzypce i fortepian A-dur op. 13 [26’]César Franck – Sonata skrzypcowa A-dur [27’]Czas trwania koncertu: ok. 70'W 1875 roku Fauré skomponował swoją pierwszą Sonatę na skrzypce i fortepian, charakteryzującą się oryginalnością i formą, która zapoczątkowała nową erę francuskiej muzyki kameralnej. Jego język muzyczny dał podwaliny wszystkiemu, co później łatwo wychwycić i zamknąć w banalnym określeniu muzyka francuska. Zwiewność, łatwość osiągania spektakularnych napięć przy użyciu minimalnych środków, pewna nostalgia harmoniczna i dialog z wiekami przeszłymi, wynikające ze specyficznej edukacji odebranej przez Gabriela Faure, mieszającą się z postępowymi rozwiązaniami i powiewem impresjonizmu. Dziewięć lat po Sonacie nr 1 Gabriela Fauré, César Franck – mniej płodny w kameralnym gatunku – skomponował swoją jedyną sonatę, obecnie jedną z najczęściej granych, wielbioną przez wykonawców i odbiorców. Dzieło niebywałej urody, różnorodne i oprawione niesamowitą wręcz historią, której na koncercie w cyklu Klasyka na Ołowiance na pewno nie zabraknie.--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB19/12/2025, piątek, godz. 19:00Bilety w cenie: 32-131,50 złKoncert symfoniczny – Oratorium MesjaszWystąpią:Małgorzata Trojanowska, fot. M. HellerOrkiestra PFBRubén Silva – dyrygentPolski Chór Kameralny Schola Cantorum GedanensisJan Łukaszewski – przygotowanie chóruMałgorzata Trojanowska – sopranMałgorzata Bartkowska – altJacek Szponarski – tenorTomasz Raff – basProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie:Georg Friedrich Händel – Oratorium Mesjasz [120']Skomponowane przez Georga Friedricha Händla w 1741 roku dzieło to najpopularniejsza kompozycja Händla, a słynny chór "Hallelujah" z tego oratorium zalicza się do jego najbardziej rozpoznawalnych kompozycji wszech czasów. Dzieło to przyniosło kompozytorowi światową sławę i niezmiennie w każdej epoce przyjmowane jest z zachwytem. Stawiane bywa na równi z Pasją według św. Mateusza Jana Sebastiana Bacha. W Polskiej Filharmonii Bałtyckiej filharmonicy gdańscy pod wodzą Rubéna Silvy zagrają z Polskim Chórem Kameralnym Schola Cantorum Gedanensis oraz solistami: Małgorzatą Trojanowską, Małgorzatą Bartkowską, Jackiem Szponarskim i Tomaszem Raffem.Sponsor Specjalny--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku: Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski---Sala Koncertowa PFB31/12/2025, środa, godz. 17:00 i 20:30Bilety w cenie: 218-430 złWielka Gala Sylwestrowa – Gary GuthmanGary Guthman , fot. Kinga Karpati, Daniel ZarewiczWystąpią:Orkiestra PFBMassimiliano Caldi – dyrygentGary Guthman – trąbka, flugelhornEwa Łobaczewska – śpiewTrio Wojciecha Gogolewskiego w składzie:Wojciech Gogolewski – fortepianPaweł Pańta – kontrabasAdam Lewandowski – perkusjaProwadzenie: Krzysztof DąbrowskiW programie: przeboje legend muzyki Złotej Ery Swingu; kultowe kompozycje B. Goodmana, D. Ellingtona, H. Jamesa, G. Millera, R. Noble’a, L. Primy, L. Hamptona, wiele wielkich hitów, takich jak Stardust, Bye Bye Blackbyrd, Lush Life oraz utwory Gary’ego GuthmanaTaki koncert jest raz w roku – w Sylwestra! Tym razem proponujemy wyjątkowy sposób spędzenia ostatniego dnia roku, z największymi przebojami muzyki jazzowej. Zadba o to wybitny trębacz (grający też flugelhornie) Gary Guthman. Ponadczasowe szlagiery wykona Ewa Łobaczewska, a z Orkiestrą PFB pod kierunkiem Massimiliano Caldiego zagra także Trio Wojciecha Gogolewskiego. Nie zabraknie też okolicznościowej lampki szampana. Będzie się działo.Główny Sponsor PFB – Mecenas Kultury--Sponsor Strategiczny PFB: Energa Grupa OrlenGłówny Sponsor PFB – Mecenas Kultury: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Partner wydarzeń artystycznych PFB w 2025 roku:Ruch MuzycznyPatroni medialni: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Presto, Pomorskie.eu, Prestiż. Magazyn Trójmiejski Data rozpoczęcia wydarzenia: 10.12.2025
Sylwester na Kanonce - Tczew Sylwester na Kanonce - Tczew Miasto Tczew zaprasza mieszkańców i gości na sylwestrową zabawę plenerową, która odbędzie się 31 grudnia na terenie rekreacyjnym Kanonka przy TCSiR. Start imprezy zaplanowano na godzinę 22:30.W programie m.in. energetyczne sety muzyczne w wykonaniu DJ Diabllo oraz Krzysztofa Chochlowa, a tuż przed północą widowiskowy pokaz laserowy i wspólne życzenia noworoczne. Nie zabraknie dobrej muzyki, pozytywnej energii i okazji do wspólnego świętowania wejścia w Nowy Rok 2026!Krzysztof Chochłow jest jednym z najbardziej utalentowanych, doświadczonych producentów i DJ-ów polskiej sceny klubowej. W trakcie swojej wieloletniej kariery Krzysztof stworzył ponad 200 znakomitych utworów. Niektóre były supportowane przez takich artystów jak Tiesto, Armin Van Buuren, Pau Van Dyk. Część z nich została wydana na "czarnych krążkach" oraz w prestiżowych wydawnictwach muzycznych, takich jak Armada Music czy Black Hole Recordings.Diabllo-to jeden z czołowych polskich dj-ów, który dzięki swojej pasji i miłości do muzyki od ponad 30 lat kontynuuje swoją przygodę za konsoletą zamieniając ją w pasmo niekończących się sukcesów. Konsekwentny w swoich muzycznych poszukiwaniach powoduje, że w jego setach można usłyszeć najlepsze brzmienia z takich gatunków jak trance, tech trance ale również progressive house, techhouse oraz bass house. Jeden z niewielu polskich dj-ów kultywujących do dziś dnia granie z czarnych płyt co niejednokrotnie udowadnia w swoich autorskich podcastach "Top Selection".Oprócz wyjątkowej kolekcji vinyli jego ogromny dorobek to między innymi rezydentura w prestiżowych polskich klubach, m. in. Arena Club Izbica Kujawska oraz wielokrotne gościnne występy w Polsce, Ukrainie, Niemczech, Holandii, Anglii, Włoszech, Irlandii, USA oraz na Ibizie. Dj i producent, wydający pod aliasem Coorby oraz do 2018 roku w duecie Emdi & Coorby czego efektem jest wydany w Armadzie "Be Alone". Ponadto współtwórca remixów "I Got You" Bebe Rexha, "Don't You Worry Child" SHM oraz wydanego z wielkim powodzeniem w2018 w NCS wspólnie z Emdim oraz Kristi-Leah singla "Lonewolf".Pomysłodawca i założyciel agencji bookingowej Clubsound Management oraz studia Clubsound TV. Od 2011 roku w składzie prestiżowej agencji "MDT Production".  Sylwester na KanonceTczew, Kanonka przy TCSiRod godz. 22.30Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 22:30 – Data zakończenia wydarzenia: 01.01.2026 02:00
Reklama
Reklama