czwartek, 16 maja 2024 01:16
Reklama
Reklama

W weekendy zęby nie mogą boleć

TCZEW. Bez pomocy życzliwej osoby historia 8-letniego chłopaka z Tczewa mogła skończyć się tragicznie. Co zrobić gdy w weekend rozboli nas ząb? W Tczewie nie ma pogotowia stomatologicznego, trzeba jechać aż do Gdańska.
W weekendy zęby nie mogą boleć
W Tczewie kontrakty z NFZ ma podpisanych 14 poradni stomatologicznych. Z tego 10 stomatologów przyjmuje w weekendy. Odwiedziliśmy kilku z nich, którzy zarzekali się, że zawsze przyjmą potrzebującego pomocy pacjenta. Może mieliśmy szczęście, ponieważ przypadek pani Jadwigi świadczy, że może być zupełnie inaczej...

Koszmar 8-latka
Bez pomocy życzliwej osoby historia 8-letniego wnuka pani Jadwigi mogła skończyć się tragicznie. Malec przystępował akurat do pierwszej komunii św. Jak to bywa na takich uroczystościach: ciasta, słodycze, emocje i zwykle - brak czasu na mycie zębów. Dla mleczaków szaleństwo komunijne często kończy się dziurą w zębie.
- Było to w drugi majowy długi weekend – wspomina koszmar babcia.  – Od jakiegoś czasu widziałam, że wnuk źle się czuje. Ma opuchnięte dziąsła, jednak na zewnątrz wydawało się, że zęby są zdrowe. Myślałyśmy, że ból jest spowodowany czymś innym. Postanowiliśmy działać, gdy opuchlizna zaczęła się gwałtownie powiększać. Było późne piątkowe popołudnie, początkowo objeżdżałyśmy przychodnie stomatologiczne, ale nic nie znaleźliśmy. Córka szukała poradni przez internet. W sobotę nadal dzwoniliśmy i szukaliśmy, ale gdy znajdowaliśmy poradnię, witały nas wywieszki, że w weekend nikt nie przyjmuje. Objechaliśmy chyba wszystkie tczewskie osiedla.
Robiło się coraz później, a policzek malca był coraz bardziej spuchnięty. Nerwy nie dawały nam spokoju.
- W końcu zdecydowaliśmy się na wizytę w tczewskim pogotowiu. Poprosiliśmy o lek przeciwbólowy, dyżurny lekarz powiedział jednak, że nie jest stomatologiem i nie może go wypisać. Słyszeliśmy, że kiedyś funkcjonowało pogotowie stomatologiczne w... Gdańsku, ale nie chcieliśmy tak daleko jeździć. W końcu przez przypadek córka natknęła się na adres prywatnego stomatologa w Pelplinie.

Opuchlizna i ropa w korzeniu
Życzliwą stomatolog okazała się pani na emeryturze, która mimo weekendu dała chłopcu zastrzyk i wyrwała ząb za standardową opłatą 50 zł. Warto dodać, że gdy dojechali do Pelplina opuchlizna zajmowała... pół twarzy sięgając aż pod oko.
- Pani stomatolog trochę nas przestraszyła, mówiąc że u dzieci taka opuchlizna może oznaczać zakażenie i wtedy niewiele brakuje, by to wszystko skończyło się w najlepszym razie szpitalem. Dziecko w wyniku takiej opuchlizny może się nawet udusić! Ząb z wierzchu był w porządku, ale w popsutym korzeniu mleczaka gromadziła się ropa...
Dentystką, która przyjęła małego pacjenta okazała się dr Krystyna Meske. Mieszka w niepozornym domku przy głównej ulicy w Pelplinie. Na ścianie domu do dziś wisi leciwa, starodawna tabliczka z tradycyjną nazwą zawodu – dentysta. Dr Meske jest znana peplinianom i nie tylko (miała też praktyki w Tczewie). Leczy zęby mieszkańców powiatu od 50 lat! Choć emerytka, robi to z chęci pomocy, jak widać nieraz bardzo potrzebnej. Znają ją też mieszkańcy Rudna, bo pracuje w tamtejszym ośrodku zdrowia. Kiedy zapytaliśmy o wspomnianego 8-latka, z trudem go sobie przypominała.

Nawet 10 weekendowych klientów
- Takich przypadków, niekoniecznie są to dzieci, mam kilka w każdy weekend – relacjonowała dr Krystyna Meske. – Pewnej soboty znowu miałam dwóch pacjentów, którzy nie mogli gdzie indziej znaleźć pomocy. Zawsze ktoś się trafia w dni wolne od pracy. Czasem mam ich nawet 10. Zwykle nie odmawiam. Kiedyś pacjent z Subków miał do usunięcia ząb. Zgłosił się w niedzielę. Szukał pomocy w Tczewie, ale tam jej nie znalazł. Był bardzo rozżalony. W ostatnią wigilię ok. godz. 21.30 przybyła mama z 4,5 roczną pacjentką. Podobnie jak w przypadku 8-latka, miała opuchliznę na pół twarzy. Ząb nie nadawał się już do wyrwania. Zadzwoniliśmy na oddział szczękowy Akademii Medycznej w Gdańsku. Odebrał pewnie jakiś młody lekarz. Chyba się przestraszył, bo powiedział, że do takiej operacji potrzebny będzie anastezjolog... Skończyło się tygodniowym pobytem tej dziewczynki w szpitalu. Jestem chyba lekarzem starej daty, bo uważam, że pacjent nie może ode mnie wyjść bez udzielenia mu pomocy.
Udaliśmy się do kilku przychodni w Tczewie. Na wywieszkach gdzieniegdzie była informacja o przyjmowaniu w weekendy, np. przy ul. Lecha był nawet podany nr komórki na ścianie, by dzwonić w nagłych przypadkach. Podobnie przy ul. Bałdowskiej. W obu tych miejscach wisiała tablica NFZ, co sugerowałoby nie tylko prywatne usługi. Podobnie było przy ul. Broniewskiego u dr Jadwigi Szarstuk.

Sobotnie dyżury
- Jeszcze nie tak dawno mieliśmy kontrakt z NFZ na dwie godziny w sobotę – mówi dr Hanna Kopczyńska z przychodni stomatologicznej przy ul. Bałdowskiej. – Jeżeli pacjent nie wstał rano, to później nie skorzystał z pomocy. My decydowaliśmy ile godzin pracujemy. Ostatnio było to 5 godzin każdego powszedniego dnia i dobrowolnie 2 godz. w sobotę. W tym roku kontrakt przewidywał 6 godzin codziennie (w tym dwie godz. tzw. popołudniówek), do tego mogliśmy lub nie wziąć dodatkowe 6 godzin w sobotę.
Nie znam stomatologa, który nie wziąłby soboty, bojąc się, że nie zostanie zakontraktowany. Nie będę podawała nazwisk, ale w Tczewie jest na pewno jeden kontakt na popołudnie w piątek. Gabinet może być nieczynny z przyczyn losowych, choćby  z powodu imprezy rodzinnej lekarza. Moi pacjenci wiedzieli kiedyś np. że wybrałam się na wesele. Osobiście staram się pracować w sobotę (w godz. 7.00 - 13.00). Wtedy mam dużo pacjentów, którzy z przyczyn zawodowych nie korzystają z moich usług w tygodniu. Lekarz nie ma obowiązku przyjmowania po ustalonych godzinach. Zawsze można skorzystać z pomocy pogotowia, gdzie powinni przepisać antybiotyk.

Brak rejonizacji – plus czy minus?
Lekarka uznała, że to niemożliwe by ktoś szukając dentysty w piątek nie natknął się na tabliczkę z informacją o dyżurach w sobotę. Przypomniała też, że sobota jest specyficzny dniem, w którym lekarz ma prawo z uwagi na inne obowiązki skrócić czas pracy. Trzeba to jednak zgłosić w funduszu.
- Odrębną sprawą jest brak rejonizacji, która jest dla pacjentów rzeczą dobrą (praktycznie można skorzystać z dowolnego gabinetu) i złą. Niestety, niektórzy stomatolodzy nie przyjmą pacjenta, który się u nich nie leczy. Zapewne przypadek z 8-latkiem to nieporozumienie - wielu stomatologów przyjmuje w soboty.

Nie ma dramatu...
Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia:
- Prywatne gabinety stomatologiczne podpisują z nami umowy na udzielanie świadczeń w ramach dopłat. NFZ narzuca pewne zobowiązania, o czym mówi specjalna tablica umieszczona na ścianie lub drzwiach danej praktyki. W Tczewie nie ma sytuacji dramatycznej, jeśli chodzi o liczbę stomatologów. Większość to gabinety prywatne, którym kontrakty z NFZ opłacają się. Pacjent ma możliwość dopłacania do pewnych świadczeń (np. plomby „białe” zamiast „czarnych”).
Stany ropne, o których pan mówi, nie są czymś co pojawia się z dnia na dzień. Zawsze można skorzystać ze środka przeciwbólowego przepisanego przez lekarza dyżurnego pogotowia. Niektóre przychodnie w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej pełnią całonocne dyżury w weekendy (soboty i niedziele po godz. 18). Pacjent powinien sprawdzić, która przychodnia udziela takich świadczeń. Z reguły w dużych miastach jest kilku takich świadczeniodawców. Inne rozwiązanie to pogotowie stomatologiczne, które funkcjonuje np. w Słupsku. W Gdańsku taka placówka przestała funkcjonować w pierwszym kwartale br. Trudno znaleźć chętnych lekarzy na tego typu usługi, bo zwyczajnie są one nieopłacalne.

Od bólu zęba nikt nie umarł!
Podczas majowej sesji Rady Powiatu Tczewskiego radny Mariusz Wiórek zwrócił uwagę na problem nagłej pomocy dentystycznej.
- Chciałbym złożyć interpelację w sprawie wprowadzenia dyżurów stomatologów w dni wolne od pracy i święta.
- (...). Na terenie Tczewa jest sporo gabinetów stomatologicznych – odpowiedział na wniosek radny, członek zarządu powiatu Tadeusz Dzwonkowski. - Generalnie opieka stomatologiczna jest na poziomie dostatecznym. Od bólu zęba jeszcze nikt nie umarł. Uważam, że profilaktykę należy upowszechniać i zapobiegać bólom. Dyżury w dni wolne od pracy spowodują doprowadzenie do usankcjonowania lenistwa wśród niektórych mieszkańców. Ból zęba nie jest zawałem, który przychodzi niespodziewanie – jest konsekwencją zaniedbań.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Nata 22.11.2017 05:21
Pan Dzwonkowski chyba jeszcze nie wie, co mówi. Teraz tak klajstrują zęby, niby leczą, że nie wiadomo kiedy pojawia się ból, bo coś się dzieje w okostnej, Nie życzę nikomu tej bezradności z bólem zęba, gdy dentyści zbijają majątki. Nie opłaca się pomagać. Po co, przecież zarabiają na leczeniu kanałowym i na prostowaniu zębów. Smutne czasy

Mariannna 18.07.2017 15:43
Nawet w Trójmieście trudno jest o stomatologa który przyjmie awaryjnie w sobotę, niedzielę czy święta. Ostatnio miałam problem i udało się dostać do dentysty http://cadent.pl/. Coniektórzy nie chcieli mnie przyjąć mimo ostrego bólu.

viola z subkow 12.03.2010 21:46
w tczewie nie ma stomatologa chirurga dzieciecego absurd moj syn do dzis ma zeba nie usunietego,bo to 6 i nikt nie chce sie tego podjac,musze szukac w gdansku

Kasia z Tczewa 15.11.2009 23:16
to jest po prostu absurd!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W Tczewie chcą budować dworzec itp. itd. haha a nawet stomatolog w weekendy nie przyjmuje. ludzie obudźcie sie w koncu!! bierzmy przykład z USA, bo tam takie coś byłoby nie do pomyślenia. nic tylko stąd wyjechać...niestety takie są realia

Reklama