Drewniany domek został podarowany Centrum Wystawienniczemu przez rodzinę Czapiewskich z Czarlina. Prace nad jego wykończeniem zbliżają się do finału, a otwarcie budynku, który stanął na dziedzińcu Centrum, zaplanowano na 10 czerwca. Budowlańcom pozostało położyć dach, zamontować stolarkę okienną i drzwiową oraz wykończyć wnętrze. W „poniatówce” będzie się mieścić izba regionalna.
- Będzie to mini muzeum etnograficzne, w którym zostaną zgromadzone zbiory sztuki kociewskiej i przedmioty codziennego użytku – wyjaśnia Alicja Gajewska, dyrektor Centrum. – W „poniatówce” będą również prowadzone lekcje historyczne i regionalne, a zwiedzający zobaczą jak dawniej mieszkało się na tych terenach. Większość naszych zbiorów, tak jak sama „poniatówka”, to darowizny. Zaledwie ok. 20 proc. eksponatów zostało zakupionych przez Centrum. Wszystkie sprzęty są oryginalne.
„Poniatówki” od ministra
„Poniatówki” budowano na ziemiach rządowych przeznaczonych do parcelacji w ramach przedwojennej reformy rolnej. Powstawały w połowie lat 30. na ziemiach zadłużonych majątków ziemskich (głównie poniemieckich), przejmowanych przez skarb państwa. Przy dogodnym finansowaniu „poniatówki” zasiedlali głównie przybysze z centralnych rejonów Polski. Autorstwo pomysłu przypisuje się 6-krotnemu ministrowi rolnictwa Juliuszowi Poniatowskiemu (1886-1975), od którego nazwiska wzięła się nazwa drewnianych domów.
Zawisła tradycyjna wiecha - za miesiąc otwarcie „poniatówki”
TCZEW. Dobry budowlany obyczaj każe świętować dojście do szczytu budynku. W minionym tygodniu świętowano także w Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wiały – tradycyjną wiechę zawieszono na tzw. „poniatówce”.
- (PZ)
- 01.05.2008 00:01 (aktualizacja 19.08.2023 20:15)

Data dodania:
01.05.2008 00:01
Reklama
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze