Energii, jaką dostarczać będzie instalacja z prawdziwego zdarzenia, a nie prąd ciągnięty kablem na drewnianych słupach…
Takie były początki…
28 kwietnia 2005 r. Rada Miasta i Gminy w Gniewie przyjęła uchwałę w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego terenów przy ul. F. Kapinosa z przeznaczeniem pod budownictwo mieszkaniowe. Na załączonej mapie przedstawiono podział terenu na działki budowlane i drogi oraz wyznaczono działkę pod transformator. Przed uchwaleniem planu na etapie konsultacji i uzgodnień Zakład Energetyczny w Starogardzie Gd. uzgodnił w trybie ustawowym projekt planu, w tym działkę pod transformator.
26 czerwca 2006 r. Zarząd Rodzinnego Ogrodu Działkowego w Gniewie wystąpił do burmistrza o podłączenie ogrodu do sieci energetycznej zgodnie z art. 12 pkt. 2 ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z 8 lipca 2005 r. W celu realizacji wniosku zastępca burmistrza wraz z kierownikiem Referatu Gospodarki Przestrzennej spotkał się 22 sierpnia 2006 r. w ZE w Starogardzie z właściwymi pracownikami. Ustalono, że nie ma możliwości podłączenia ogrodu do sieci energetycznej. Jednocześnie pracownicy ZE stwierdzili, że podłączenie stanie się możliwe po rozpoczęciu budowy na ul. Kapinosa, gdyż wtedy będzie wykonana inwestycja polegająca na budowie nowej linii kablowej. Sprzedaż działek przy ul. Kapinosa gmina rozpoczęła w 2006 r – do dnia dzisiejszego sprzedano 16 działek.
Wkraczają przyszli lokatorzy
Mieszkańcy złożyli wnioski o podłączenie powstających budynków mieszkalnych do sieci energetycznej. 14 listopada 2008 r. Zarząd ROD powtórnie wystąpił do Gminy o podłączenie energii elektrycznej, widząc że osiedle już powstaje. Zarząd ROD spotykał się w ZE Starogard z właściwymi pracownikami w sprawie przyłączenia ogrodów. 18 listopada 2008 r. UMiG Gniew w imieniu działkowców składa wniosek o przyłącze energii o mocy 35kW i wnosi stosowne opłaty. Po 6 miesiącach Energa przedstawia do podpisania umowę na wykonanie przyłącza do ogrodów działkowych (26 maja 2009 r., nr umowy 09/R4/05147).
- Po trzech latach od decyzji o budowie osiedla i wykonaniu szeregu uzgodnień z Energą Starogard, 1 kwietnia 2008 r. Energa Operator Oddział w Gdańsku złożył w UMiG Gniew wniosek w sprawie lokalizacji inwestycji polegającej na budowie linii kablowej SN 15kV, likwidacji linii napowietrznej SN 15 kV i budowie linii kablowej 0,4 kV – relacjonuje burmistrz Gniewa Bogdan Badziong. - Potem niezwłocznie podjęto czynności przewidziane ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Decyzję uzgodniono z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody, Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz Powiatowym Zarządem Dróg. Właściwe postanowienia w tej sprawie otrzymaliśmy w czerwcu i lipcu 2008 r. O toczącym się postępowaniu informowano wszystkie strony postępowania. W czasie postępowania UmiG Gniew otrzymywał informacje od mieszkańców zainteresowanych podłączeniem budynków do sieci, że to Gmina Gniew ponosi odpowiedzialność, gdyż opóźnia się z wydaniem decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego. Dane te powzięli oni w Zakładzie Energetycznym w Starogardzie. Wyjaśniłem zainteresowanym, że wydanie decyzji z wszelkimi uzgodnieniami i z zachowaniem terminów ustawowych trwa minimum trzy miesiące.
Decyzja gminy wydana
16 lipca 2008 r. burmistrz wydał decyzję nr 21/2008 o lokalizacji inwestycji celu publicznego. W tym samym miesiącu mieszkańcy znów otrzymują informację z firmy Energa Starogard, że inwestycja opóźnia się, gdyż gmina nie chce przekazać gruntu pod transformator. 11 sierpnia 2008 r. firma Belsan, działając w imieniu Energa Operator SA, występuje z wnioskiem o nabycie w trybie bezprzetargowym działki pod budowę stacji transformatorowej.
- Natychmiast, tzn. 12 sierpnia Gmina zleciła wykonanie procedury podziału geodezyjnego działki – przekonuje burmistrz Badziong. - W kwietniu br. został zatwierdzony i wprowadzony do ewidencji gruntów w Starostwie Powiatowym w Tczewie podział geodezyjny omawianej działki. Gmina, mając na uwadze kluczowe znaczenie spraw, niezwłocznie zleciła wycenę i uruchomiła pozostałe, wymagane prawem, procedury sprzedaży nieruchomości. Wyznaczyła też termin zawarcia aktów notarialnych na sierpień 2009 r. Energa poinformowała, że ze względu na sezon urlopowy, akta mogą podpisać we wrześniu.
Obowiązki dopełnione
Tymczasem czas mija, a mieszkańcy prawdziwej instalacji jak nie mieli, tak nie mają. Mają za to informacje od spółki Energa Operator SA, że powodem przeciągania się sprawy jest… gmina.
W piśmie z końca sierpnia br. skierowanym przez mieszkańców do burmistrza Gniewa czytamy: „(…) Już od dwóch i pół roku mamy podpisane umowy na dostawę energii elektrycznej do naszych mieszkań. Firma Energa nie wywiązuje się jednak z warunków umowy, co znacznie utrudnia nam codzienne życie. Wyżej wymieniona firma odwleka termin wykonania przyłączenia i odpowiedzialność zrzuca na pracowników Urzędu Miasta i Gminy Gniew. W związku z powyższym prosimy o interwencję w naszej sprawie”.
- Gmina mogła już po uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego w 2005 r. przekazać grunt pod transformator i wydać decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego (linia energetyczna) lub wydać oświadczenie o prawie do dysponowania terenem, gdyby Energa Operator wystąpiła z wnioskiem w tej sprawie do Gminy Gniew – tłumaczy Bogdan Badziong. - Zastępca burmistrza Gniewa podczas spotkań w firmie Energa Operator prosił, aby spółka ta wreszcie złożyła stosowny wniosek o przekazaniu im gruntu pod transformator. Gmina sama od siebie takiego oświadczenia wydać nie może. Takie przekazanie musi nastąpić na wniosek inwestora. Takie mamy prawo i my wielokrotnie o tym mówiliśmy przedstawicielom Energa Operator SA.
Energa Operator: przyłączenie osiedla do sieci - do końca bieżącego roku
Wyjaśnień w tej sprawie udzieliła nam Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy Energa Operator SA w Gdańsku:
- Dlaczego Energa Operator zwleka i przedłużała sprawę przyłączy energii do działek oraz domów przy ul. Kapionosa?
- Nie jest właściwe łączenie kwestii ogrodów i budynków mieszkalnych, gdyż są to dwa osobne postępowania. Co do ogródków: wystąpienie z wnioskiem o określenie warunków przyłączenia miało miejsce 18 listopada 2008 r. Warunki wraz z propozycją umowy zostały wysłane 11 grudnia 2008 r., a działkowcy podpisali umowę dopiero 26 maja 2009 r.
Co do domów mieszkalnych - nie było zwłoki. Procedura projektowa rozpoczęła się praktycznie bezzwłocznie (projektant został wyłoniony w drodze przetargu już 28 sierpnia 2007 r.). Długi czas oczekiwania na realizację przyłącza wynikał wyłącznie z konieczności opracowania dokumentacji zwierającej wszelkie decyzje i uzgodnienia, wynikające z obowiązującego prawa, na co Energa Operator SA Oddział w Gdańsku nie miała wpływu.
- Czy osiedle ma za mało domów, by było to opłacalne dla spółki Energa Operator?
- W tym przypadku opłacalność realizacji inwestycji przyłączeniowej nie miała żadnego wpływu na decyzję o rozpoczęciu projektowania, o czym świadczy natychmiastowy tryb wyłonienia wykonawcy dokumentacji technicznej.
- Mieszkańcy twierdzą, że działania Energi w stosunku do klientów są skandaliczne, tym bardziej, że Energa ma świadomość - według nich - że oni nie mają innego dostawcy energii elektrycznej na tym terenie...
- Trudno się odnieść do tak przedstawionego zarzutu, ponieważ potrzebne byłyby konkretne przykłady „skandalicznych działań”. Po zebraniu materiałów i przeprowadzeniu rozmów wyjaśniających z pracownikami Rejonu Dystrybucji Starogard, nie stwierdzamy działań wykraczających poza obowiązujące w Enerdze standardy obsługi klienta.
- Dlaczego Energa Operator nie wystąpiła do Gminy Gniew o grunt pod transformator? Nie wiedziała o takiej procedurze?
– Energa Operator już 25 sierpnia 2008 r. zleciła podział geodezyjny działki, na której projektowana była stacji transformatorowa. Podział ten nie został wykonany, gdyż gmina postanowiła wykonać ten podział samodzielnie. Nasze zlecenie musiało zostać wycofane. Po uzyskania pozwolenia na budowę Energa wystąpiła do Urzędu Miasta i Gminy Gniew z formalnym wnioskiem o bezprzetargową sprzedaż działki pod stację. Pismo wysłano 3 kwietnia 2009 r. (17 kwietnia 2009 r., na prośbę Gminy, poprawiono wniosek o numer wydzielonej już przez gminę działki). 6 lipca 2009 r. otrzymaliśmy pismo od Gminy Gniew, iż został wywieszony (na 21 dni) do publicznej wiadomości wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży oraz że po upływie 6 tygodni od wywieszenia wykazu zostanie sporządzony protokół uzgodnień, który będzie stanowił podstawę do zawarcia umowy przenoszącej własność. W piśmie tym napisano również, że o wyznaczonym terminie i miejscu sporządzenia aktu notarialnego nasza firma zostanie powiadomiona odrębnym pismem. 25 sierpnia 2009 r. Gmina Gniew przesyła protokoły uzgodnień z prośbą o podpisanie i odesłanie. 31 sierpnia br. otrzymaliśmy pismo mówiące o miejscu i terminie (28.09, godz. 12.00) podpisania umowy przeniesienia własności nieruchomości dla planowanej stacji.
- Czy można podać jakąś obligatoryjną datę, kiedy mieszkańcy doczekają się w końcu prądu na tym osiedlu?
- Zakup terenu pod stację powinien mieć miejsce 28 września. Równolegle trwa procedura wyłonienia wykonawcy prac budowlano-montażowych. Wykonawca powinien być wyłoniony pod koniec września. Realizacja prac budowlano-montażowych potrwa ok. trzech miesięcy. Zatem jeżeli nie wystąpią niezawinione przez Energę okoliczności oraz niesprzyjające warunki atmosferyczne, przyłączenie osiedla do sieci elektroenergetycznej powinno nastąpić do końca bieżącego roku.
Mieszkańcy domagają się… prądu. Latami czekają na dobrą instalację elektryczną
GNIEW. Pod koniec sierpnia br. lokatorzy z ul. Kapinosa w Gniewie zwrócili się do burmistrza miasta z kolejną prośbą o pomoc w nakłonieniu spółki Energa Operator SA do przyspieszenie prac związanych z przyłączeniem ich nowych domów energii elektrycznej.
- 05.10.2009 00:57 (aktualizacja 15.08.2023 04:17)

Reklama










Napisz komentarz
Komentarze