Obecnie skromny ekwipunek dla ucznia „zerówki” to koszt ok. 300 zł, dla pierwszoklasisty - 400 zł. Im dziecko starsze, tym wzrasta cena jego wyprawki. Dla gimnazjalisty potrzebne będzie w tym roku ok. 500 zł, natomiast dla licealisty nawet do 600 zł. Ceny podręczników z roku na rok idą w górę. A to tylko część niezbędnego szkolnego asortymentu.
Zamawianie przez... Internet
- Najgorsze jest to, że wymaganych przez szkoły książek nie można dostać w księgarniach – mówi Danuta Żmuda, matka 14–letniego Darka. – Sklepy muszą je specjalnie sprowadzać lub trzeba samemu zamawiać przez Internet z drugiego końca Polski. Trwa to całe tygodnie.
Księgarnie starają się szybko sprowadzać zamówione podręczniki. Ich pracownicy mówią jednak, że czasu nie mają za dużo, gdyż gorączkowa bieganina po sklepach papierniczych i księgarskich przypada na ostatni tydzień przed początkiem roku szkolnego. A im bliżej września, tym mniej podręczników w hurtowniach. Bywa też tak, że trudno dostępne książki sprowadzają same szkoły.
Co roku inne książki
Najczęściej zamawiać trzeba podręczniki do nauki języków obcych, które zresztą są najdroższe. Podręcznik do nauki języka angielskiego kosztuje ok. 80 zł.
- Trzeba kupić nowy, a nie ma gwarancji, że się go odprzeda, ponieważ każda szkoła wymaga książek do nauki języków innego wydawnictwa – skarży się Małgorzata Malarska, mama licealistki. - Po roku szkolnym droga książka ląduje na strychu.
Dużym problemem są także zmiany programowe szkół i – co za tym idzie – zmiany w spisach wymaganych podręczników.
- Kiedyś dzieci „dziedziczyły” książki po starszym rodzeństwie – zaznacza pani Aleksandra, mama dwóch gimnazjalistek. – Teraz jest to niemożliwe, mimo tego, że różnica wieku między moimi córkami to 3 lata. Koszt kompletu nowych książek dla II klasy gimnazjum to dokładnie 330 zł.
- Mój syn nie może odsprzedać książek z I klasy gimnazjum, ponieważ zmienił się program nauczania – dodaje pan Józef.
Z trzeciej ręki
To właśnie częste zmiany programów nauczania są powodem, dla którego rodzice zmuszeni są kupować w większości nowe książki, zamiast używane z komisów czy szkolnych kiermaszów. Giełdy podręczników organizowane są w większości tczewskich szkół pod koniec czerwca lub na początku września. Uczniowie mogą zapłacić tam nawet połowę kwoty wymaganej w sklepach. Sklepy w Tczewie przyjmujące w komis szkolne elementarze znajduje się m.in. na hali targowej „Manhattan”, ul. Jasińskiego i Placu Hallera.
- Nasz komis cieszy się bardzo dużym zainteresowanie nie tylko ludzi z Tczewa - informuje zastępca kierownika Mariola Modrzejewska z księgarni na placu Hallera. - Mamy klientów z okolicznych wsi, Pelplina, Gniewa, a nawet z Gdańska i Czerska. Używane książki klienci mogą kupić za połowę ich wartości, a nawet taniej.
O ile podręczniki można kupować z drugiej, a nawet z trzeciej ręki – o tyle zeszyty ćwiczeń każdy uczeń musi mieć nowe.
Kredki woskowe i… flety proste
Zakup książek to nie wszystko. Pozostaje jeszcze kupno plecaka, piórnika, plasteliny, flamastrów, kredek ołówkowych i woskowych, ołówków, długopisów różnych kolorów, farb plakatowych, akwarelowych, temperówek, kolorowego papieru, bibuły, bloków rysunkowych, segregatorów, skoroszytów, bidonu, chlebaka oraz… fletu prostego na zajęcia muzyki.
Ceny przyborów szkolnych są bardzo zróżnicowane. Zdecydowanie taniej można je nabyć w hipermarketach przy szkolnych stoiskach.
- Zawsze kupuję dzieciom wyprawkę szkolną w hipermarkecie – relacjonuje pani Jolanta. – Jest tu zdecydowanie taniej, a artykuły niczym nie różnią się od tych ze sklepów papierniczych.
- Dzieci nie są jednak zadowolone z tych najtańszych produktów – uśmiecha się sprzedawczyni artykułów szkolnych. – Chcą plecaki znanych marek oraz zeszyty i piórniki z podobiznami swoich idoli. Zbierają całe kolekcje. Muszą mieć wszystko tej samej marki, od zeszytu po temperówkę. Rodzice ulegają prośbom swych pociech i kupują firmowe produkty zamiast ich „zwykłych”, tańszych i wcale nie gorszych odpowiedników.
Pomoc rządu
Rodziny mające jedno dziecko w wieku szkolnym na jego wyprawkę wydają średnio 800 zł, z dwojgiem dzieci – ok. 1200 zł, z trojgiem lub więcej – 1500 zł.
Ci mniej zamożni mogą skorzystać z rządowego programu „szkolna wyprawka”.
- Dzięki niemu dzieci z zerówek, klas 1-3 szkół podstawowych oraz z liceów muzycznych mogą się starać o dofinansowanie zakupu podręczników – wyjaśnia naczelnik Wydziału Oświaty Kultury i Sportu UM w Tczewie Krzysztof Szlagowski. - Będzie ono jednak przysługiwało tylko tym dzieciom, w których rodzinach dochód na jedną osobę nie przekracza 351 zł. Na realizację programu przeznacza się dla uczniów klas I i II szkoły podstawowej dofinansowanie do kwoty 150 zł, dla klas III szkoły podstawowej – do kwoty 170 zł i dla uczniów klas I gimnazjum – do kwoty 280 zł. Pieniądze będą zwracane do 28 listopada 2009 r. Aby je otrzymać, trzeba przedstawić imienną fakturę VAT.
Szkolne książki i przybory – ile kosztują
Książki
• komplet z ćwiczeniami do języka polskiego i matematyki - „Razem w szkole” - 162 zł; • komplet z ćwiczeniami do języka polskiego i matematyki - „Ja i Moja szkoła” - 160 zł; • do języka angielskiego - ok. 51,80; • do religii - ok. 20,50.
Podajemy ceny książek dla I klasy szkoły podstawowej.
Przybory
• piórnik z wyposażeniem - 35 zł; • okładki - ok. 1,40 zł za sztukę; • zeszyt w linię – ok. 60 gr; • zeszyt w kratkę – ok. 60 gr; • blok (zwykły) - ok. 1,70 zł, blok techniczny - ok. 2,10 zł; • modelina - ok. 5,70 zł; • plastelina - ok. 3,60 zł; • kredki bambino - ok. 6,70 zł; • kredki ołówkowe - od 5 do 15 zł; • ołówek – od 50 gr do 3 zł; • farby plakatowe - od 2,5 do 15 zł, farby akwarelowe - ok. 14,70 zł; • nożyczki - ok. 2,80 zł; • klej w sztyfcie - ok. 1,50 zł; • wycinanki - ok. 1,20 zł; • flamastry - od 2 do 20 zł; • woreczek na tenisówki - ok. 6,50 zł.
Przydatne strony internetowe
Warto czasem przeglądać strony internetowe z ofertami uczniów, którzy chcą pozbyć się kompletów podręczników oraz przyborów szkolnych za nieduże pieniądze. Można również samemu zamieścić ogłoszenie i sprzedać stare wyposażenie szkolne. W Internecie tanie podręczniki i artykuły szkolne można znaleźć na portalach edukacyjnych, np. www.korba.pl czy www.e-podrecznik.pl oraz internetowych „rynkach”, jak www.allegro.pl i www.ebay.
Ile kosztuje szkolna wyprawka? Wkrótce pierwszy dzwonek - co powinno się znaleźć w tornistrze...
POMORZE.. Kończą się wakacje. Dla tych rodziców, którzy jeszcze nie zaopatrzyli swoich pociech w szkolne akcesoria rozpoczyna się wielkie szaleństwo kupowania podręczników, zeszytów, plecaków i wszelkich naukowych pomocy.
- (Pegas)
- 29.08.2009 00:00 (aktualizacja 04.08.2023 14:20)

Data dodania:
29.08.2009 00:00
Reklama
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze