sobota, 13 grudnia 2025 12:48
Reklama

Dwa tygodnie bez ciepłej wody

TCZEW. Zakład Energetyki Cieplnej informuje, że w dniach 3 - 17 sierpnia br. wstrzymuje dostawy ciepłej wody do połowy tczewskich domów. - To z myślą o naszych klientach – przekonuje ZEC. - Dlaczego co roku musi być tak samo? – pytają zdenerwowani czytelnicy.
Dwa tygodnie bez ciepłej wody
Choć ZEC twierdzi, że konieczność przerwania dostaw ciepłej wody powtarza się drugi rok z rzędu, mieszkańcy Tczewa są innego zdania.

W Tczewie jak na Ukrainie?
- Zakład Energetyki Cieplnej co roku w wakacje informuje, że będą dwutygodniowe przerwy w dostawie ciepłej wody – uważa Daniela Michalska, mieszkanka osiedla Bajkowego. - W obsłudze klienta powiedziano mi tylko, że to dla mojego dobra. Znajomi z Trójmiasta mówią, że u nich takie rzeczy się nie dzieją, a ostatnio tak było... za komuny. My jesteśmy skazani tylko na jednego dostawcę. Choruję na kręgosłup - wypadł mi dysk, czeka mnie operacja - i nie wyobrażam sobie, że będę nosić ciężkie garnki z gorącą wodą z kuchni do łazienki.
Ciepłej wody, według wywieszonych przez ZEC ogłoszeń, nie będzie między 3 a 17 sierpnia.
- Dlaczego co roku musi być tak samo? – pyta nasza czytelniczka. - Kiedyś w telewizji wyśmiewano się z Ukrainy, gdzie wodę systematycznie odłączano na dwa tygodnie, tymczasem w Tczewie przeżywamy to samo!

Remontują, by uniknąć awarii zimą
Przedstawiciele ZEC tłumaczą, że ciepło do tczewskich mieszkań dostarczają przez 12 miesięcy, ale raz w roku - ze względów bezpieczeństwa - muszą przeprowadzić remont sieci.
- W tym roku wykonujemy prace na głównej magistrali ciepłowniczej – wyjaśnia Andrzej Borkowski, dyrektor handlu i eksploatacji w Zakładzie Energetyki Cieplnej w Tczewie. - Jeśli tego nie zrobimy, to w Tczewie będzie zimą tak jak to czasami się dzieje w innych miastach – awarie. Aby wykonać remont musimy wyłączyć sieć. Robimy to latem, dopiero drugi rok z rzędu, aby zimą nie było przerw w dostawach.
Jak dodaje nasz rozmówca, w przyszłym roku prawdopodobnie dostawy ciepłej wody zostaną ponownie przerwane. W przyszłym miesiącu utrudnień muszą się spodziewać mieszkańcy Suchostrzyg, Nowego Miasta i os. Garnuszewskiego.
- Prawo energetyczne daje nam możliwość odcięcia dostaw ciepła maksymalnie na 14 dni w roku, ale postaramy się skończyć prace przed terminem – mówi Andrzej Borkowski. - Pracujemy od rana do wieczora. Nasi odbiorcy muszą wiedzieć, że taka przerwa to także straty dla przedsiębiorstwa. Remonty wykonujemy z myślą o nich. Sam jestem mieszkańcem Tczewa i także dla mnie brak ciepłej wody jest uciążliwy.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama