Joanna Sząszor, 24 lata, Tczew, studentka
- Nie czytam Waszej gazety regularnie. Przeglądam ją jedynie wtedy, kiedy kupią ją rodzice. Jestem studentką informatyki i ekonomii. W związku z tym najchętniej czytam czasopisma studenckie i specjalistyczne, np. informatyczne lub ekonomiczne, w których zamieszczone są informacje związane z kierunkiem, który studiuję. Mam więc propozycję, abyście od czasu do czasu dołączali jakieś interesujące dodatki - kalendarze studenckie, informacje dla absolwentów szkół średnich związane z wyborem kierunków studiów itp. Mam też zastrzeżenia, jeżeli chodzi o Waszą szatę graficzną. Gdyby wszystkie strony były kolorowe i druk nie brudziłby rąk Wasza gazeta zyskałaby na atrakcyjności. W końcu to już milenijny numer – czas na zmiany!
Piotr Szlemowski, 28 lat, Tczew, informatyk
- Chętnie sięgam po „Gazetę Tczewską”, może nie co tydzień, ale dość często. Zazwyczaj moją uwagę przyciąga okładka – jeśli jest na niej atrakcyjny temat – kupuję dany egzemplarz. Lubię być na bieżąco, jeśli chodzi o życie i sprawy Tczewa, a Wasza gazeta zawiera aktualności z życia politycznego miasta oraz nowinki kulturalne. Jedyne, co mogę zarzucić Waszemu tygodnikowi, to mała liczba stron z artykułami i zbyt dużo reklam. Ale to raczej drobiazg…
Maria Jakubowska, 45 lat, Tczew, bezrobotna
- Kupuję „Gazetę Tczewską” od kilkunastu lat. Kiedyś nawet ją prenumerowałam. Zawsze znajduję w niej interesujące informacje o Tczewie, w którym się urodziłam, wychowałam i w którym mieszkam. Według mnie to jedyna rzetelna, przejrzysta gazeta w naszym mieście, od lat tak samo dobra i wciąż zmieniająca się na lepsze. Najważniejsze, żeby wiedzieć, co dzieje się wokół nas. Bardzo podoba mi się też, że poruszane są w niej problemy mieszkańców Tczewa. Jest to gazeta dla nas i o nas.
Paweł Szczygielski, 38 lat, Tczew, przedsiębiorca
- „Gazetę Tczewską” kupowałem kiedyś często ze względu na różne ogłoszenia o pracy, wynajmie mieszkań, sprzedaży aut itp. Jednakże teraz częściej zerkam na Wasze strony internetowe niż kupuję gazetę w kiosku. Cieszę się, że idziecie z duchem czasu i macie swoje portale internetowe, bardzo przejrzyste i atrakcyjne. Tak trzymać!
Marcin Jabłoński, 24 lata, Tczew, student
- Interesuję się przede wszystkim piłką nożną, bo sam trenuję. Ważne są więc dla mnie lokalne wiadomości sportowe. W „Gazecie Tczewskiej” zawsze znajduję aktualne wyniki meczów i tabele klasyfikacji drużyn począwszy od B klasy aż do IV ligi. Jest to w zasadzie jedyne źródło informacji na ten temat w tczewskiej prasie. Jednakże dziwi mnie fakt, że nie wspominacie o trójmiejskich drużynach piłkarskich, którym Tczew bardzo kibicuje. Mam tu na myśli Lechię Gdańsk i Arkę Gdynię. Brakuje mi również wywiadów z piłkarzami i trenerami oraz ich opinii na temat tczewskiego sportu.
Sandra Płoszyńska, 17 lat, Tczew, uczennica
- Nie czytam „Gazety Tczewskiej”. Zdecydowanie bardziej wolę czasopisma młodzieżowe z krzyżówkami, rozrywką, modą, horoskopami, poradami oraz dołączonymi do numeru gadżetami. W Waszej gazecie tego nie ma, z tego powodu według mnie jest to idealna lektura dla ludzi starszych. Póki co – nie interesuję się tak bardzo życiem Tczewa. Być może do czytania „Gazety Tczewskiej” trzeba po prostu dojrzeć?
Reklama
Jak oceniasz „Gazetę Tczewską”?
TCZEW. Z okazji wydania tysięcznego numeru „Gazety Tczewskiej” zapytaliśmy tych, których zdanie jest dla nas najważniejsze, Czytelników, o opinię na temat naszego tygodnika. Co się im w nim podoba, co nie, a co chcieliby zmienić. W końcu – to dla nich istniejemy!
- 24.06.2009 21:38 (aktualizacja 04.08.2023 03:02)

Reklama













Napisz komentarz
Komentarze