Do pelplińskiej Rady Miejskiej wpłynęły wnioski o zaakceptowanie podwyżek opłat za wodę i odprowadzanie nieczystości. Radni ostatecznie zgodę wyrazili, ale emocji i wątpliwości podczas ostatniej sesji nie zabrakło. Nowe taryfy będą obowiązywać od 1 lipca br. do 30 czerwca przyszłego roku.
Wnioski wpłynęły od firm „Restal-Agri”, która dostarcza wodę mieszkańcom Kulic i Stockiego Młyna oraz od „Pelkomu”, który w wodę zaopatruje prawie całą gminę Pelplin.
Cenę trzeba urealniać
„Restal-Agri” wnioskowała o podwyżkę taryfy z 1,80 na 2,70 zł za metr sześcienny, argumentując, że obecnie obowiązująca cena uniemożliwia pozyskiwanie zwiększonych środków na inwestycje w sieć wodociągową. Dwie komisje Rady Miejskiej wniosek zaakceptowały, ale zastrzeżenia wniosła Komisja Oświaty i Spraw Społecznych.
- Ta podwyżka jest zbyt drastyczna dla mieszkańców – powiedział przewodniczący komisji Grzegorz Watkowski. – Z kolei dodatkowa opłata za odczyt urządzeń pomiarowych powinna być wydzielona z taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę, a firma powinna zapoznać mieszkańców Kulic z proponowaną zmianą taryfy jeszcze przed ewentualnym przyjęciem uchwały.
Mieszkańcy Kulic na spotkaniu z przedstawicielami „Restal-Agri” zwracali uwagę, że woda w ich kranach nie jest takiej jakości, jaka być powinna i jakby to wynikało z przeprowadzonych badań.
- Woda jest badana w hydroforni, ale w mieszkaniach już nie – stwierdził radny Grzegorz Grucza. – Woda przepływa przez rury azbestowe, które pogarszają jej jakość. Mieszkańcy pytają się też dlaczego tak drogo mają płacić, skoro w Pelplinie spółka „Pelkom” chce za wodę 2,40 zł.
Z opiniami kolegów radnych nie zgodził się Wiesław Świtała:
- Cena wody w Kulicach nie będzie wyższa niż w Pelplinie, ponieważ jeśli weźmiemy pod uwagę abonament, który jest stałą opłatą, to ceny się wyrównają. Na komisji budżetowej rozmawialiśmy o tym, że w tej chwili nie ma możliwości spięcia wodociągów kulickiego z wodociągiem gminnym. Gdyby cena metra sześciennego wody w Kulicach została zmniejszona, gmina musiałaby tę cenę w jakiś sposób zrekompensować, a w budżecie, przynajmniej w tym roku, na to pieniędzy nie mamy. Urealnienie cen mieszkańcy oczywiście odczują, ale jak to obliczyliśmy, miesięcznie przy zużyciu średnio ponad 3 m/sześć., wyniesie to ok. 3 zł, co nie jest tak wiele. Od czasu do czasu cenę wody trzeba urealniać, bo jak będziemy to robić raz na 5 lat, to nie będą to 3 zł, ale 15 zł i wówczas będzie 100-procentowa podwyżka.
Najbiedniejsi nie stracą
Wniosek o zatwierdzenie podwyżek nie wzbudził wątpliwości burmistrza Pelplina.
- Oczywiście można je mieć co do jakości świadczonych usług, ale nie ma to żadnego wpływu na cenę wody – zwrócił uwagę Andrzej Stanuch. - Jeśli mieszkańcy na spotkaniu mówili o nieprawidłowościach to myślę, że firma przyjęła to do wiadomości. Pomiary jakości wód robione są także w Pelplinie i nie zgodzę się z tym, że jakość wody, którą odbierają mieszkańcy Kulic jest inna od tej, jaką „Restal-Agri” otrzymuje z Sanepidu. Sanepid ma obowiązek pobierać próbki wody nie tylko przy ujęciu, ale i u odbiorców, i tylko na tej podstawie są wydawane świadectwa. Nieprawdą jest, że Sanepid nie pobiera próbek poza ujęciem, bo inspektorzy stracili by uprawnienia.
Burmistrz zapewnił, że podwyżki nie uderzą po kieszeniach osób najbiedniejszych. Tym mieszkańcom, którzy otrzymują dodatek mieszkaniowy, podwyżki wody będą rekompensowane. Jednak w przypadku, gdy zebranie wiejskie w Kulicach poprosi o dopłacenie przez gminę do opłat za wodę, to – jak podkreślił burmistrz - takiej uchwały Rady Miejskiej nie będzie, ponieważ oznaczałoby to faworyzowanie jednych mieszkańców gminy kosztem drugich.
- Zawsze powtarzam, że woda w Polsce jest za tania i zbyt marnowana – dodał Andrzej Stanuch. - Przyjdzie taki czas, że będziemy się zastanawiać skąd tę wodę brać. Nasze zasoby wody podziemnej się kurczą. Jej jakość z naszych odwiertów nie jest najlepsza w porównaniu z wodą z pokładów kredowych. Oby nie było tak, że przyjdzie nam korzystać tylko z wód powierzchniowych, z Wierzycy bądź z Wisły. Koszty związane z dostarczaniem wody rosną z roku na rok, co wynika chociażby z rosnących cen energii elektrycznej i paliw.
W głosowaniu nad nowymi taryfami opłat za wodę w Kulicach 10 radnych było za ich przyjęciem, 4 wstrzymało się od głosu, a jedna osoba była przeciw.
Podwyżki jaśniejsze niż abonament
Wątpliwości radnych z Komisji Oświaty i Spraw Społecznych wzbudziły także planowane zmiany taryf w gminie Pelplin (z wyjątkiem Kulic) – cena za wodę dla gospodarstw domowych spadła o 10 gr, ale wzrosła o 12 gr za odprowadzanie ścieków (teraz 2,86 gr) oraz wprowadzono stały abonament za utrzymanie w gotowości urządzeń wodociągowych, w wysokości 3,86 zł. Komisja zasugerowała, że skoro po wprowadzeniu nowych taryf przychody „Pelkomu” wzrosną o 110 tys. zł, spółka powinna najpierw zlikwidować straty spowodowane nieszczelnością wodociągów, brakiem dokładnego opomiarowania przyłączy oraz nielegalnych przyłączy kanalizacyjnych, co miałoby wpłynąć na ograniczenie kosztów eksploatacyjnych.
- Bardziej przejrzyste dla mieszkańców byłoby ewentualne wprowadzenie podwyżek wody i za odprowadzenia ścieków niż do końca niejasne wprowadzenie abonamentów – mówił Grzegorz Watkowski. - W moim bloku są ludzie, którzy praktycznie wody nie pobierają, bo przywożą sobie codziennie dziesięć 5-litrowych butelek wody z działek, a będą płacili za abonament. Na posiedzeniu komisji z wyjaśnień burmistrza wynikało, że zmiany taryfach w sposób bardzo nieistotny wpłyną na ceny wody i ścieków.
- Na spotkaniach komisji nie mówiłem, że to w sposób nieistotny wpłynie na cenę wody i ścieków – oponował Andrzej Stanuch. - Mieliśmy wyliczenia i symulacje, kiedy cena wody uderzy po kieszenie, a kiedy nie. Oczywiście w abonamencie jest tak, że uderzy wtedy, kiedy będziemy jej zużywali bardzo mało.
Nie powielać złych przykładów
Wprowadzenie abonamentu wywołało lawinę pytań pelplińskich radnych do prezesa „Pelkomu”.
- Obawiam się, że koszty opłat za wodę będą szacunkowo zawyżane i później te pieniądze będzie trudno odzyskać, tak jak to jest np. w Tczewie – powiedział Roman Pruszyński.
Obliczanie wysokości rachunków za wodę będzie się odbywać na podstawie średniej z trzech ostatnich miesięcy.
- Na wsi zużycie wody latem jest większe niż zimą, co spowoduje, że rolnicy będą płacić ciągle za mało, a na koniec roku dostaną bardzo wysokie rachunki o uregulowania – zwróciła uwagę Mirosława Wolfhart.
- Woda w Pelplinie jest zbyt marnotrawiona, a nikt z nas nie uzyskał w ostatnich dwóch, trzech latach informacji na temat o ile ponoszone z roku na rok straty są pomniejszane przez inwestycje „Pelkomu” – dopytywał Mirosław Chyła.
Wątpliwości radnych starał się wyjaśnić prezes „Pelkomu”.
- Chcemy położyć nacisk na zniwelowanie dużych dysproporcji powstających w obszarach pozamiejskich i najbliższy rok poświęcić na uszczelnienie i przegląd wodomierzy, hydrantów i zasuw, którymi woda „ucieka” i w sposób nieuprawniony jest zużywana – wyjaśniał Wojciech Szambowski. - Nie mamy zamiaru powielać złych przykładów z innych miejscowości. Abonament jest opłatą stałą, więc będzie płacony w takiej samej wysokości niezależnie, czy ktoś zużyje metr wody, czy też dziesięć. W budynkach wielolokalowych i gospodarstwach rolnych nie będzie to praktycznie wcale odczuwalne, bo woda potaniała o 10 gr, ale wprowadziliśmy dodatkowo opłatę abonamentową. Nie ma możliwości jej zwrotu w przypadku jakiejś awarii wodociągów.
Uchwała o podwyżce opłat za wodę przeszła 8 głosami „za”. Przeciw było 4 radnych, a 3 wstrzymało się od głosu.
Nowe taryfy dla Pelplina:
- opłata za dostarczoną wodę: dla gospodarstw domowych – 2,42 zł, dla pozostałych odbiorców – 2,64 zł;
- stawka opłat abonamentowych za utrzymanie w gotowości urządzeń wodociągowych – 3,86 zł;
- miesięczna stawka opłaty abonamentowej za lokal – 1,82 zł;
- opłata za odprowadzone ścieki: dla gospodarstw domowych – 2,86 zł, dla pozostałych odbiorców – 5,04 zł;
- stawka opłat abonamentowych za utrzymanie w gotowości urządzeń kanalizacyjnych – 6,46 zł;
- stawka za przyłączenie do urządzeń wodociągowych – 80 zł;
- stawka za przyłączenie do urządzeń kanalizacyjnych – 150 zł;
Taryfy będą obowiązywać od 1 lipca 2009 r. do 30 czerwca 2010 r.
Reklama
Kłótnia o wodę
PELPLIN. Podwyżki za wodę podzieliły radnych. Po urealnieniu cen mieszkańcy gminy zapłacą więcej za wodę. - Woda w Polsce jest za tania i zbyt marnowana – twierdzi burmistrz Andrzej Stanuch.
- 26.05.2009 00:00 (aktualizacja 14.08.2023 07:16)

Reklama









Napisz komentarz
Komentarze