poniedziałek, 8 grudnia 2025 22:20
Reklama

Pomnik Sambora II - upadł zanim powstał

TCZEW. „Pomnik Sambora II stanie na bulwarze” - ogłosiła w poniedziałek strona internetowa Urzędu Miejskiego. Okazuje się, że lokalny serwis internetowy przedwcześnie przekazał „dobrą nowinę”. Pomnik nie powstanie. A przynajmniej nie w oparciu o uchwałę, nad którą debatowali radni.
Pomnik Sambora II - upadł zanim powstał
Okazało się, że panie z Biura RM źle podliczyły głosy: podczas sesji oficjalnie podano, że przy 23 głosujących, za budową pomnika było 11 radnych, przeciwnych było 9, a od głosu wstrzymało się 3. W takim przypadku uchwała w sprawie budowy pomnika - choć ledwo - przeszłaby. Jednak po dokładnej analizie zarejestrowanego przez telewizję TeTka materiału filmowego, okazało się, że głosy rozłożyły się ździebko inaczej: 10 za, 10 przeciw i 3 wstrzymujących. Artykuł o budowie pomnika zniknął ze strony internetowej Urzędu już następnego dnia.

Muzeum zamiast pomnika?
Z tak niesłychanego obrotu sprawy na pewno zadowoleni są radni klubu Prawo i Sprawiedliwość, którzy podczas sesji namawiali do niepodejmowania uchwały. Swoje negatywne opinie przedstawiły również dwie komisje merytoryczne:
- Temat wywołał dosyć duże kontrowersje - wyjaśniła Barbara Kamińska, przewodnicząca komisji edukacji, kultury i kultury fizycznej. - Po pierwsze: zabezpieczona w projekcie uchwały kwota (50 tys. zł - przyp. aut.) wydawała nam się zbyt wysoka, a miałyby to być pieniądze zaledwie na przygotowanie projektu i dokumentacji. W takim razie ile musiałby kosztować sam pomnik?! Nikt nie ma wątpliwości co do tego, że taki pomnik mógłby stanąć w Tczewie, ale dlaczego w trybie tak nagłym?
Opinię komisji radna argumentowała również w inny sposób:
- Ostatnio mówi się o ewentualnej lokalizacji dla muzeum kolejnictwa - przypomniała. - Wydaje nam się, że byłaby to większa atrakcja dla miasta, niż pomnik.
Komisja edukacji negatywnie zaopiniowała projekt uchwały (3 głosy za, 6 przeciw). Większości głosów nie uzyskał także podczas głosowania komisji finansowo-budżetowej.

Plac apelowy zamiast pomnika?
Przeciwni podjęciu uchwały byli radni klubu PiS.
- Nie jesteśmy przeciwni pomnikom, wręcz przeciwnie - argumentował Kazimierz Smoliński. - Większość radnych brała udział w zbiórkach pieniędzy na budowę pomnika Jana Pawła II, który powstawał w czynie społecznym. Zachęcamy więc pomysłodawców postawienia pomnika Sambora II, aby również powołali komitet społeczny - chętnie pomożemy przy zbiórce pieniędzy.
Radny wyraził nadzieję, że „koleżanki i koledzy z Platformy Obywatelskiej również będą głosowali przeciwko budowie pomnika...”
- ...nawet jeśli wniosek złożył jeden z członków waszego klubu (propozycję zgłosił radny Roman Kucharski - przyp. aut.) - zasugerował. - Powołujemy się tutaj na działania Platformy na szczeblu rządowym, która w okresie kryzysu oszczędza i tnie wydatki. Myślę, że i my powinniśmy zająć takie stanowisko: nie wydawać środków na rzeczy, które nie są niezbędne w sytuacji kiedy nie jesteśmy w stanie zrealizować rzeczy, które powinny być realizowane już dawno temu (jak chociażby wniosek o budowę placu apelowego przy szkole nr 7, który pomimo wcześniejszych zapewnień już kilkakrotnie spadał z budżetu).
Kazimierz Smoliński zwrócił uwagę na fakt, że dopóki nie zostanie wykonany projekt pomnika (które to zadanie - przypominamy - uszczupliłoby budżet miasta o 50 tys. zł), Rada nie dowie się ile mógłby on kosztować:
- Na razie mówi się o 250 tys. zł, ale uchwałę musielibyśmy wykonać nawet wówczas kiedy okazałoby się, że potrzebna jest suma kilkakrotnie większa. W projekcie uchwały jest mowa o ZAPEWNIENIU środków na realizację pomnika w 2010 r...
Swojego kolegę wsparł radny Zbigniew Urban:
- Obawiam się, że skoro projekt uchwały sformułowany jest taki, a nie inny sposób, rada będzie zmuszona zrealizować go bez względu na to, czy pomnik będzie kosztował 250, 500 czy nawet 700 tys. zł.
- Jeżeli nie zlecimy wykonania projektu i nie będziemy wiedzieli ile kosztowałby pomnik, nigdy nie podejmiemy decyzji w sprawie budowy... - stwierdziła radna Bożena Chylicka.

Szczepienia zamiast pomnika?
Dyskusji z niedowierzaniem przysłuchiwał się przewodniczący Włodzimierz Mroczkowski:
- Wczoraj wszystkie trzy kluby odbyły na ten temat wspólną rozmowę - przypomniał radnym. - Puentą końcową tej dyskusji było postanowienie, że wszyscy (z wyjątkiem radnych klubu PiS, którzy oznajmili, że oficjalną decyzję przedstawią w dniu sesji) jesteśmy gotowi przeznaczyć na projekt pomnika kwotę 50 tys. zł, a wybór projektu dokona się w drodze konkursu.
Przewodniczący RM poprosił wnioskodawcę, Romana Kucharskiego, aby wykreślił z wniosku swoje nazwisko:
- Jeżeli jesteście za budową, głosujcie za, jeżeli nie, to głosujcie na nie - pouczył radnych. - Ale nie upolityczniajcie tej sprawy!
Zbigniew Urban przypomniał, że projekt uchwały odrzuciły dwie komisje merytoryczne:
- Liczę na to, że rada będzie głosowała tak jak członkowie poszczególnych klubów na komisjach - wyraził nadzieję radny. - Uważam, że powinniśmy robić dokładnie to samo, co robią władze nadrzędne: ciąć koszta wszędzie tam, gdzie nie są one niezbędne. Budowa pomnika nie jest niezbędna. Za te pieniążki moglibyśmy w przyszłym roku zaszczepić przeciwko grypie dzieci w podstawówkach.

Zdaniem gospodyni
Pomysł podejmowania decyzji o budowie pomnika bez znajomości finalnego kosztorysu nie spodobał się również Grażynie Antczak:
- Zapewniam, że będę głosowała przeciwko budowie pomnika nie dlatego, że kolega z PO był projektodawcą, ale dlatego, że myślę gospodarsko - oznajmiła wiceprzewodnicząca. - Jestem przeciwna podejmowaniu nagłych i niekoniecznych inwestycji przy okazji  korekt budżetu, a  tymczasem u nas stało się to tradycją. Na luksus możemy pozwolić sobie tylko wtedy, kiedy naprawdę są na to pieniądze. Kiedy sprawa pomnika wyszła podczas komisji edukacji, przypominałam, że nie widzimy dziur w podłogach naszych szkół, że nie widzimy szkolnych ławek które mają po 40 lat, nie widzimy niedostosowanych krzeseł itd. Nie są to tematy nośne, ponieważ nie widać ich na zewnątrz.
Radnej Antczak dziwna wydała się również sytuacja, kiedy wydaje się 50 tys. zł na projekt pomnika tylko po to, aby dowiedzieć się, czy miasto będzie na niego stać.
- Jako wieloletnia gospodyni nie wyobrażam sobie gospodarowania w taki sposób budżetem domowym - stwierdziła. - A my, gospodarze tego miasta, powinniśmy podchodzić do budżetu miasta właśnie gospodarsko.
- Zgadzam się z koleżanką radną w 100 proc. - zakończył polemikę Włodzimierz Mroczkowski.
„Uchwała została przyjęta” - brzmiał werdykt. Wszyscy radni, nawet ci, którzy głosowali „za”, zaniemówili ze zdumienia. Żaden z rajców nie spodziewał się wówczas, że kilka dni później sytuacja obróci się o 180 stopni.

Co dalej z pomnikiem?
Być może powstanie, choć niekoniecznie z budżetu miasta. Radni PiS sugerują podjęcie inicjatywy społecznej: powołanie komitetu, który zajmie się zbiórką pieniędzy. Włodzimierz Mroczkowski radzi skupić się w pierwszej kolejności na ustaleniu jak najwierniejszego wizerunku księcia Sambora II:
- Powinniśmy zastanowić się nad detalami, czy figura ma być duża, czy mała itp., a dopiero potem martwić się o pieniądze - apeluje przewodniczący RM. - Projekt uchwały, nad którą debatowaliśmy podczas sesji, nie był do końca przemyślany, opracowany zbyt szybko.
Co dalej z pomnikiem? Być może powstanie, ale nie w najbliższym czasie.





Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kolop 11.05.2009 11:53
Radna Chylicka prosze czytać i głosować ze zrozumieniem ! Jest w uchwale zapisane ze przeznacza sie 50 tyś na projekt, a dalej jest napisane ze budowa pomnika MUSI nastapić w 2010 roku.

Reklama
Sylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plData rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00
Reklama
Reklama