„Pelkom” zajmuje się m. in. bieżącym i zimowym utrzymaniem dróg, dowożeniem dzieci do szkół, gospodarką ściekową i ochroną wód, gospodarką odpadami, utrzymaniem zieleni i targowiska miejskiego oraz oczyszczaniem terenu miasta i gminy. W minionym roku spółka wykonała zadania zlecone przez gminę za łączną sumę ponad 880 tys. zł.
Niedociągnięcia i wysokie koszty
Gorąca dyskusja podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej była związana z roczną oceną przebiegu realizacji uchwały z czerwca 2007 r., zlecającej spółce wykonanie niektórych zadań gminy. Sprawozdanie prezesa „Pelkomu” Wojciecha Szambowskiego za 2008 r. radni uznali za niepełne.
- Sprawozdanie z realizacji uchwały nie odnosi się do wszystkich zadań przez nią zleconych – stwierdziła Mirosława Wolfhart, członek Komisji Porządku Publicznego i Ochrony Środowiska. - Nakłada ona na spółkę szereg zadań, których realizacja nie wymaga zarządzenia burmistrza, a które nie zostały ujęte w materiałach dostarczonych komisji, np. realizacji gminnego programu budowy i modernizacji dróg, czy utrzymania i rozwoju komunalnych zasobów mieszkaniowych.
Także poziom wykonywania zleconych usług radni uznali za niewystarczający.
- Mając na uwadze, że są to podstawowe zadania samorządu gminnego, komisja widzi potrzebę większej dbałości o podnoszenie standardu ich realizacji - powiedział Roman Pruszyński, przewodniczący Komisji Budżetu i Rozwoju Społeczno-Gospodarczego.
Robią co w zarządzeniu
- Uchwała (z 2007 r. – przyp. aut.) daje tylko i wyłącznie możliwość realizacji niektórych zadań, co wcale nie znaczy, że spółka musi je realizować – wyjaśniał wątpliwości radnych burmistrz Pelplina Andrzej Stanuch. - Będzie tak robić tylko w przypadku zarządzenia burmistrza i stosownej umowy mówiącej o zadaniach i kwotach za ich realizację. Z opinią komisji się nie zgadzam, choćby w kwestii gminnego programu budowy i remontów dróg. Nie jest on realizowany z prostego względu – brak środków finansowych. To wcale nie znaczy, że ma go realizować „Pelkom”. W uchwale jest taka możliwość, ale szczegóły określa zarządzenie burmistrza.
- Zapis w uchwale mówi dokładnie o zakresie naszych zadań do wykonania - skwitował krótko opinię radnych Wojciech Szambowski, prezes „Pelkomu”.
Szukać zleceń poza gminą
W ocenie burmistrza Pelplina działalność „Pelkomu” jest na średnim poziomie. Wynika to z organizacyjnych niedociągnięć spółki w kwestii nadzoru i wydajności pracy, wysokich kosztów realizacji zadań i niewystarczającego sprzętu. Ten ostatni fakt oraz braki kadrowe powodują zlecanie niektórych prac podwykonawcom, a przez to ich podrożenie.
- Zwracamy uwagę, że nie wszystkie zadania „Pelkomu” są należycie realizowane - mówił radny Stanisław Drawski. - Dlatego moim zdaniem trzeba bardziej kontrolować podwykonawcę, czy wypełnia swoje zobowiązania.
- Opinia komisji nie jest laurką, ale widzimy niedociągnięcia, zwracamy uwagę panu prezesowi na nasze spostrzeżenia, nie wszystkie są realizowane, ale na pewno przyjmowane do wiadomości – dodał radny Pruszyński. - Warto by wspomóc spółkę, jak nie finansowo, to sprzętowo, a wtedy jeszcze więcej wymagać.
Radni podzielili opinię burmistrza o konieczności zobligowania spółki do poszukiwania innych zleceń, niekoniecznie z terenu gminy, zwiększenie środków w budżecie na zlecone zadania oraz wsparcie spółki w pozyskaniu nowego sprzętu. Sprawozdanie z wykonania uchwały radni przyjęli ostatecznie jednogłośnie.
Reklama
Kontrowersje wokół „Pelkomu”. Niedociągnięcia i wysokie koszty
PELPLIN. Radni w Pelplinie niezadowoleni z działalności spółki „Pelkom”. Stwierdzili, że spółka nie wykonała części zleconych jej przez gminę zadań. Prezesa spółki bronił burmistrz zaznaczając, że firma działa przede wszystkim na podstawie jego zarządzenia, a nie uchwały.
- Przemysław Zieliński
- 06.04.2009 00:00 (aktualizacja 20.08.2023 13:01)
Data dodania:
06.04.2009 00:00
Temperatura: 13°CMiasto: Tczew
Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 7 km/h
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze