Dorota i Roman J. (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkają w Kończewicach, ale od ponad 20 lat pracują w Tczewie, dokąd dojeżdżają samochodami.
Samochód na bulwar...
- Moja firma, na szczęście ma swój parking, ale mąż, który jest kolejarzem, ma z tym duży problem – wyjaśnia pani Dorota. - Do momentu budowy węzła mąż zostawiał samochód przy siedzibie sokistów. Teraz jest to niemożliwe. Cała ul. Gdańska ma zakaz postoju powyżej 2 godz., podobnie Al. Zwycięstwa. Przy blokach z kolei nie ma szans, bo miejsca są tylko dla mieszkańców. Mąż nawet dostał mandat, bo ktoś zgłosił, że samochód stoi cały dzień. Gdy próbował wyjaśnić tę sytuację na Straży Miejskiej usłyszał, że powinien zostawić samochód na... bulwarze i iść potem piechotą na dworzec. Chyba sami strażnicy nie wiedzą, że na tamtym parkingu jest składowany śnieg.
Pan Roman jest skazany na pozostawienie swego auta z reguły na 12-16 godz. Raz padł już przez to ofiarą złodziei, którzy ukradli mu radio.
- Pytam w imieniu nas dojeżdżających, gdzie mamy postawić swoje auta, czy ktoś widzi ten problem? - zastanawia się pani Dorota.
Będzie lepiej w... listopadzie
Kierowcy w podobnej sytuacji, co pan Roman, mają tylko dwie możliwości: zostawić samochody na ulicach położonych najbliżej dworca (i stać się potencjalnym celem złodziei), lub skorzystać z oferty płatnych parkingów strzeżonych – przy ul. Gdańskiej, Saperskiej, Kaszubskiej oraz na terenie po dawnych zakładach mięsnych.
- Rozumiem, że dla niektórych kierowców jest to duże utrudnienie, ale w obecnej sytuacji nie możemy w pobliżu dworca wygospodarować żadnych miejsc parkingowych – tłumaczy prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki. - Trzeba się z tym pogodzić, aż do listopada, kiedy ma się zakończyć budowa węzła. Prace idą zgodnie z planem, robotnicy pracują na miejscu nawet do wieczora. W ramach węzła powstaną aż trzy parkingi, w sumie na ok. 500 miejsc.
Reklama
Parkingowy konflikt - auto na bulwarze
TCZEW. Kierowcy w Tczewie pytają: gdzie przy dworcu możemy zostawić swoje auta? Choć budowa regionalnego węzła komunikacyjnego w Tczewie trwa już od lipca nie brakuje kierowców, którzy narzekają na brak miejsc parkingowych w pobliżu dworca kolejowego. Jedyną bezpieczną alternatywą dla osób, które chcą zostawić samochody na dłuższy czas, są jedynie płatne strzeżone parkingi.
- Przemysław Zieliński
- 24.01.2011 00:00

Data dodania:
24.01.2011 00:00
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze