We wtorek, 7 września, ok. godz. 14 do policyjnego aresztu trafił 24-latek, który przy ul. Mostowej w Tczewie ukradł z dostawczego volkswagena dwa wiertarko - młoty warte 4 tys. zł.
VW był niezamknięty. Włamywacz skorzystał z okazji i błyskawicznie dokonał kradzieży.
- Sprawca ukrył sprzęt kilkadziesiąt metrów od samochodu, po czym wrócił po pozostałe znajdujące się w nim elektronarzędzia – informuje asp. szt. Dariusz Górski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - Wówczas został zatrzymany przez właściciela volkswagena i jego pracowników, którzy w pobliżu wykonywali prace budowlane.
24-latek trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Włamywacza zgubiła zachłanność
TCZEW. Złodziej ukrył sprzęt kilkadziesiąt metrów od ograbionego samochodu, po czym wrócił po pozostałe cenne rzeczy. Wówczas został zatrzymany przez właściciela volkswagena.
- 09.09.2010 00:00 (aktualizacja 07.08.2023 23:06)
Reklama










Napisz komentarz
Komentarze