piątek, 17 maja 2024 09:37
Reklama
Reklama

Zakończyła się 11. edycja Międzynarodowego Festiwalu ZDARZENIA im. Józefa Szajny

TCZEW. Jedenaste ZDARZENIA były wyjątkowe nie tylko dlatego, że jury postanowiło nie przyznawać w tym roku Grand Prix, ale również z tego powodu, że wyjątkowe - choć w drugim tego słowa znaczeniu - ZDARZENIA są z definicji.
Zakończyła się 11. edycja Międzynarodowego Festiwalu ZDARZENIA im. Józefa Szajny
Spektakle, instalacje, performance, happeningi, warsztaty, wystawy... Zarówno dla wiernych widzów, jak i organizatorów (zwłaszcza) były to trzy naprawdę intensywne dni.
- Tegoroczne ZDARZENIA były bardzo trudne organizacyjnie, za co „winę” ponosi moja partnerka z dyrektoriatu artystycznego, Martyna Groth, która zamiast 30 wydarzeń zorganizowała ich ponad 40 - pochwaliła swoją zastępczynię i, jak mówi o niej już dziś, następczynię Halina Kasjaniuk.

„Pif paf” - nagroda ustrzelona
- Ponieważ żadne z biorących udział w konkursie wydarzeń nie odbiegało swoją wartością od pozostałych, jury postanowiło w tym roku Grand Prix nie przyznawać - wyjaśnił Jerzy Radziwiłowicz, przewodniczący jury. Aktor Teatru Narodowego w Warszawie wytknął młodym artystom kilka niedoskonałości.
- Zafrapowały nas tematy, które podejmowaliście: niekiedy gorzkie, czasem wręcz beznadziejne - przyznał. - O czym jednak trzeba wspomnieć, to że nie zawsze znajdujecie właściwy sposób na opowiedzenie tego, co tak bardzo chcecie nam opowiedzieć. Niekiedy próbowaliście też opowiedzieć za dużo naraz.
Zamiast Grand Prix, jurorzy przyznali dwie równorzędne nagrody - po 5000 zł otrzymały autorki spektakli „Pif paf” oraz „Jak początek umierania”. W konkursie na instalację w przestrzeni miasta za najlepszy uznany został multimedialny projekt studenta ASP w Warszawie - „[…]”. Pełna lista nagrodzonych - w ramce.

Kolejna „ostatnia” edycja
- Zakładaliśmy, że jedenasta edycja ZDARZEŃ będzie nieco skromniejsza, ale... nie wyszło - przyznał Mirosław Ostrowski, dyrektor festiwalu. Skali tego niezwykłego wydarzenia nie ogarnia już Halina Kasjaniuk, która - jak twierdzi - co roku przysięga sobie, że „to już ostatni raz”.
- Ale za każdym razem, kiedy widzę tłoczącą się, spragnioną teatru publiczność, postanowienie to łamię - przyznaje. - I tak jest również tym razem.
Innymi słowy - dwunaste ZDARZENIA oficjalnie zapowiedziane!

Deszcz nagród dla studentów z Białegostoku

 Pierwsze nagrody w dziedzinie teatru (po 5000 zł):
a) „Pif Paf”, Katarzyna Grajlich i Daria Brudnias z Akademii Teatralnej im. A. Zalwerowicza w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
b) „Jak początek umierania”, Małgorzata Kazińska z Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. L. Solskiego we Wrocławiu
 Pierwsza nagroda w dziedzinie instalacji (4000 zł) - „[…]”, Cezary Koczwarski z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
 Nagroda w dziedzinie teatru (2000 zł) - „Zagraj to jeszcze raz... - sam”, Lech Walicki z Akademii Teatralnej im. A. Zalwerowicza w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
 Nagroda w dziedzinie instalacji (1500 zł) - „Ucho miasta”, Marek Dubiel z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
 Nagroda Fair Play - „Prosta Historia...”, Mateusz Tymura z Akademii Teatralnej im. A. Zalwerowicza w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
 Nagroda Publiczności - „Prosta Historia...”, Mateusz Tymura z Akademii Teatralnej im. A. Zalwerowicza w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
 Nagroda specjalna - zaproszenie na Roma Teatro Festival - „Mała pasja, czyli o psie Pana Jezusa”, Mateusz Tymura i Paulina Karczewska z Akademii Teatralnej im. A. Zalwerowicza w Warszawie - Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
 Wyróżnienie honorowe w dziedzinie instalacji - „Spowiedź telefoniczna”, Justyna Strąk z Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
gttwtu 06.11.2018 01:40
Komentarz usunięty

dodpuktxus 06.11.2018 01:03
Komentarz usunięty

Połączenie rysunku i malarstwa. Wystawa twórczości DOMINIKA WOŹNIAKA Połączenie rysunku i malarstwa. Wystawa twórczości DOMINIKA WOŹNIAKA Po raz drugi Fabryka Sztuk gości w swoich murach Dominika Woźniaka. Tym razem z jego twórczością można zapoznać się w kamienicy przy ul. Podmurnej 15.  Dominik Woźniak – twórca urodzony w Piotrkowie Trybunalskim, specjalizuje się w grafice artystycznej, rysunku, malarstwie sztalugowym, malarstwie naściennym, dekoracji wnętrz, ilustracji. Jego twórczość to połączenie rysunkowo-malarskiego kontynentu. W wykreowaniu artystycznej interpretacji najistotniejsza jest emocjonalność między Twórcą a Odbiorcą. Pragnienia ukazujące związki między człowiekiem a naturą wchodzą w skład programu owej twórczości, która opiera się w myśl zasady Człowiek i Natura tworzą spójną, nierozerwalną całość.Ukazywane figury płaszczyznowo-emocjonalne są rezultatem rozważań nad pozycją człowieka, ale także nt. jego charakteru poprzez zastosowanie różnokierunkowej formy. Dzieła charakteryzuje minimalna gama kolorystyczna, często monochromatyczna. W pracach przedstawia także tradycje narodowe, obrzędy i zwyczaje, zarówno w dawnej, jak i współczesnej Polsce. Prace znajdują się w kolekcjach prywatnych i państwowych w kraju i za granicą. Finisaż: 28.06 godz. 18.00Godziny otwarcia:codziennie 10.00 - 16.00, a w czwartki do 18.00 (kwiecień)poniedziałki, wtorki, środy i piątki 10.00 - 16.00, w czwartki, soboty, niedziele,święta od 10.00 - 18.00 (maj-czerwiec)Fabryka Sztukul. Podmurna 15Wstęp bezpłatny!Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024 10:00 – Data zakończenia wydarzenia: 28.06.2024 18:00
Reklama