sobota, 4 maja 2024 08:56
Reklama
Reklama

Nowe biuro poselskie „wielkie wydarzenie i kolejny kuriozalny pomysł w sprawie mostu”

Wielkim wydarzeniem ostatnich dni w Tczewie okazało się otwarcie nowego biura poselskiego Marka Biernackiego. Nie wiem ile Pan Biernacki ma wspólnego z Tczewem, że mieszkańców spotkał taki zaszczyt, ale chyba tylko tyle, iż urodził się w Sopocie, a edukację na poziomie szkoły średniej rozpoczął w Pruszczu Gdańskim, czyli blisko Tczewa. I to chyba wszystkie związki z Tczewem?
  • Źródło: Gazeta Tczewska
Nowe biuro poselskie „wielkie wydarzenie i kolejny kuriozalny pomysł w sprawie mostu”

W sumie ma to małe znaczenie jednak zdumiewa fakt, jakie znaczenie nadano otwarciu biura poselskiego posła PSL, który aktualnie balansuje na granicy progu wyborczego. Być może PSL upatruje swoją szansę przedwyborczą między innymi właśnie w Tczewie? W końcu niejednokrotnie zwracałem uwagę, iż Tczew dryfuje w kierunku głębokiej prowincji, a to właśnie tam PSL ma chyba największy elektorat. Dla poważnego dynamicznie rozwijającego się miasta, takie wydarzenie nie powinno być czymś wielkim. Jednak w Tczewie otwarcie bura poselskiego posła PSL przyciągnęło chyba wszystkich, którzy upatrują swoją szansę na reelekcję w wyborach samorządowych, a gratulacje złożył nawet prezydent Tczewa i Starosta. PSL nigdy nie gardził koalicją, która mogła im dać, chociaż namiastkę władzy i być może nasi włodarze i lokalni politycy wychodzą z tego samego założenia „ bratając” się z PSL? A być może do lokalnych włodarzy dotarła informacja, iż udział w tym wydarzeniu weźmie Pan Kosiniak Kamysz, który miał ogłosić nową inicjatywę rozwiązania problemu mostu. Zapewne uczestnicy tego wydarzenia się nie rozczarowali, ponieważ pomysł rozwiązania problemu odbudowy mostu został przedstawiony. Myślę, że to jeden z najbardziej absurdalnych pomysłów, o jakim słyszałem, a mianowicie resztki mostu, a w zasadzie molo według Pan Kosiniaka powinno przejąć państwo. Do tego miejsca - w wielkim uproszczeniu - jestem gotów zgodzić się z Panem Posłem, jednak dalsza część ociera się o groteskę, a mianowicie most miałby przejąć Instytut Pamięci Narodowej ( IPN)???!!! 

Myślę, że Pan Poseł zapomniał lub nie wiedział (mam taką nadzieję), iż most jest dziedzictwem „kultury” Bismarcka, a jedyny związek z Polską, to przede wszystkim wydarzenia związane z II wojną światową.  IPN (Instytut Pamięci Narodowej) został powołany do innych zadań i wskrzeszenie oraz odbudowa Bismarckowego mostu nie powinna należeć do obowiązku IPN. Most mógł być oczywiście ciekawym zabytkiem, lecz do tego powołane są inne instytucje oraz potomkowie Bismarcka.

Co najśmieszniejsze prezydent Tczewa - Mirosław Pobłocki, który wręczył posłowi obrazek przedstawiający Most Tczewski podkreślił, „…że nie chodzi o załatwienie pieniędzy, ale o to, że mosty łączą?”. Panie Prezydencie czy nie zauważył pan, że most już od dawna nic nie łączy i nie wiadomo czy jeszcze kiedykolwiek będzie łączył? Dzisiaj to resztki mostu przypominające molo, popadające w coraz większą ruinę z każdym rokiem i obnoszenie się z mostem, jako symbolem Tczewa to wielka kompromitacja. Oby ten most nie był złym prorokiem dla PSL w Tczewie.

Kolejne zapewnienia o odbudowie mostu przez prominentnych polityków - od Trzaskowskiego do Kosiniaka, nic nie wnoszą i są tylko mydleniem oczu mieszkańcom. Odpowiedź na to, dlaczego most jest dzisiaj w takim stanie jest w zasadzie banalnie prosta. Starostwo rozpoczęło tak duży remont nie mając zabezpieczonych środków na jego odbudowę i bez względu, jaka by nie była decyzja Wojewódzkiego Konserwatora Zbytków, jak mówił złotousty „pinieńdzy nima”.  Zastanawia mnie, dlaczego tak wielkim skandalem jeszcze nie zajął się prokurator. Być może chodzi oto, aby nie nagłaśniać sprawy, ponieważ doprowadzenie mostu do stanu jaki mamy obecnie to skandal, co najmniej na skalę europejską. Chyba osobiście jestem już teraz za tym, żeby ta rdza z mostu opadała do Wisły w ciszy i żebyśmy nie musieli się bardziej wstydzić.

Czy działacze PSL otwierając biuro poselskie w Tczewie są w stanie dać światło w tunelu dla naszego mostu, skoro sami balansują na granicy progu wyborczego? Odpowiedź jest chyba retoryczna.

 

[email protected]

https://www.facebook.com/olek.wojciechowski.1829/


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wodnik 02.02.2022 21:43
PSL z każdym pójdzie byleby blisko koryta tak jak nasi włodarze.

JJ 01.02.2022 19:22
Wszystkie lokalne elity polityczne to dno.

Już 4 maja „Kulturalna Majówka” z koncertami  i atrakcjami na bulwarach nad Nogatem w Malborku (przy Szkole Łacińskiej) Już 4 maja „Kulturalna Majówka” z koncertami i atrakcjami na bulwarach nad Nogatem w Malborku (przy Szkole Łacińskiej) 4 maja od godz. 15.00 przewidziano warsztaty, pokazy kulinarne oraz animacje dla dzieci. O godz. 18:00 zagra dla Państwa Domansky a o godz. 19.30 grupa Dagadana. Na imprezę zapraszają Burmistrz Miasta Malborka Marek Charzewski, Malborskie Centrum Kultury i Edukacji oraz Fundacja Nadzieja II zapraszają na „Kulturalną Majówkę”.  DAGADANA - już od ponad 15 lat znakomicie łączy elementy kultury polskiej i ukraińskiej za pomocą jazzu, elektroniki czy world music. Tam, gdzie dociera, przekracza granice pomiędzy narodami, sceną a publiką, udowadniając, że szczerość w muzyce zapoczątkowuje niesamowitą mistyczną przygodę, wymianę dziejącą się między ludźmi.Zespół jest ambasadorem słowiańskiej kultury, zarówno polskiej, jak i ukraińskiej. DAGADANA jako jedyny zespół z Polski i Ukrainy zagrał w 2019 roku na legendarnym Glastonbury Festival! Rozpisywał się o nich amerykański National Geographic. Koncertowali w 30 krajach. Na tratwie, w kopalni, na pustyni, na największym festiwalu w Ameryce Południowej a także podczas wielu tournée w Chinach. Nowa płyta „Tobie” (nominowana do Nagród Fryderyk 2022) jest pełna pieśni życzeniowych (najstarszych utworów zachowanych na słowiańskich ziemiach). Folkowo-jazzowo-elektroniczne aranżacje są ważnym głosem nie tylko w polsko-ukraińskich relacjach. Zespół pokazuje, że śpiewając w ojczystych językach, można zwrócić uwagę radiowców i słuchaczy w najdalszych zakątkach naszego globu. Kraje, w których koncertowali:Algieria, Argentyna, Austria, Brazylia, Bułgaria, Chiny, Kanada, Republika Czeska, Indie, Indonezja, Francja, Korea Południowa, Malezja, Maroko, Mołdawia, Niemcy, Norwegia, Polska, Rumunia, Serbia, Singapur, Słowacja, Słowenia, Szwecja, Tajwan, Ukraina, Węgry, Wielka Brytania, Włochy, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Skład zespołu:Daga Gregorowicz- wokal, elektronika, perkusjonaliaDana Vynnytska- wokal, instrumenty klawiszowe, perkusjonaliaMikołaj Pospieszalski- kontrabas, gitara basowa, skrzypce, syntezatory, wokalBartosz Mikołaj Nazaruk- perkusja, perkusjonalia, wokal DOMANSKY - to nieco łagodniejszy projekt muzyczny Sylwestra Domańskiego, dotychczas związanego z warszawskim zespołem Fabryka. W składzie nowego zespołu znaleźli się głównie muzycy kojarzeni z trójmiejską sceną muzyczną. Zespół zawiązał się w 2022 roku po nagraniu solowego albumu "Amore" przez Sylwestra. „Domansky” wykonuje utwory z pogranicza rocka alternatywnego i muzyki elektronicznej. W repertuarze zespołu znajduje się między innymi kilka utworów do poezji gdyńskiego poety - Krzysztofa Cezarego Buszmana , a także kilka własnych wersji znanych polskich utworów. W ramach „Radiowej Trasy Koncertowej” grupa wystąpi w Tczewie (30 IV), Kołobrzegu (2 V) i Malborku. Grupę tworzą:Sylwester SLY Domański - wokal,Sebastian Chilewski - perkusja,Błażej Kucman - gitara basowa,Olaf Szczełuszczenko - gitaraŁukasz Jakubowicz - instrumenty klawiszowe Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca. Koncert "Kulturalna Majówka"Dagadadana, DomanskyMalborkBulwar nad Nogatem4 maja godz. 15.00  UM w MalborkuData rozpoczęcia wydarzenia: 04.05.2024 15:00 – Data zakończenia wydarzenia: 04.05.2024 21:00
Reklama