piątek, 5 grudnia 2025 10:38
Reklama

Sierpień ’80. Co się stało ze wspólnotą?

Mija kolejna rocznica Sierpnia‘80. Wydawałoby się, że po tylu latach powinniśmy tworzyć już silną wspólnotę, a totalitarny, bandycki system komunistyczny powinien kojarzyć się wszystkim z trudną historią Polski, o której powinniśmy pamiętać dla przestrogi przyszłych pokoleń. Niestety tak nie jest.
  • Źródło: Gazeta Tczewska
Sierpień ’80. Co się stało ze wspólnotą?

Wielkie nadzieje sierpnia, zachwianie bolszewickim systemem, a w konsekwencji wypowiedzenie wojny narodowi polskiemu poprzez wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku, bo tak należy to określić. Taki był finał tamtych wydarzeń. Tych, którzy przygotowywali stan wojenny, a następnie go realizowali trudno nazwać Polakami. Byli to po prostu pachołki Moskwy realizujące interesy bolszewickie oraz swoje i swoich rodzin. Polska i naród ich nie interesował. Upadek komunizmu w Polsce w 1989 roku nie był podyktowanym tym, iż oprawcy komunistyczni zrozumieli swój błąd tylko tym, iż nie było już co kraść, bo gospodarka była w totalnym rozkładzie, a Moskwa miała swoje problemy.

 

Niemniej Polska posiadała zaplecze gospodarcze w postaci fabryk, banków, itp. I oto toczyła się gra w 1989 roku przy „okrągłym stole”, kto przejmie aktywa państwa! Niestety, dogadanie się przy „okrągłym stole” z bolszewickimi namiestnikami ówczesnych elit opozycyjnych, a następnie „gruba kreska” Mazowieckiego, spowodowały, że oprawcy komunistyczni uwłaszczyli się przejmując między innymi fabryki, banki, itp. Żaden bolszewicki kacyk nigdy za nic nie odpowiedział.  Ten fakt do dzisiaj ciąży na naszej najnowszej historii i relacjach międzyludzkich. To, co obserwujemy dzisiaj, czyli totalna opozycja, plucie na Polskę w Brukseli, kreowanie przez opozycję polityki wstydu, fałszowanie historii, to pokłosie właśnie tamtego okresu i nie rozliczenia bandyckiego okresu komunizmu i ludzi z tym systemem związanych. Doszliśmy do skrajnie absurdalnego momentu, że bolszewicy zasiadający w ławach i władzach przestępczej organizacji, jaką była Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, dzisiaj zasiadają w ławach Parlamentu Europejskiego! W tym miejscu należy zadać sobie pytanie: czyje interesy obecnie reprezentują, skoro plują na Polskę? Ogromna część gospodarki, której jeszcze nie sprzedali dalej jest kontrolowana przez byłych kacyków komunistycznych lub ich potomków. Tak jest również w bardzo wielu samorządach okupowanych przez byłych bolszewików lub ich dzieci. Należy zadać sobie pytanie, co stało się z ikonami solidarności takimi jak Lech Wałęsa, Adam Michnik czy Władysław Frasyniuk, który ostatnimi wypowiedziami przekroczył wszelkie granice? Jaka twarz tych ludzi była prawdziwa, ta z czasów walki z komunizmem czy ta współczesna? Może wtedy walczyli głównie o własne interesy, a nie o interesy narodowe? Wałęsa, Michnik czy Frasyniuk powinni stać w pierwszym szeregu osób budujących wspólnotę, a są jednymi z tych, którzy najgłośniej podważają demokratyczne wybory. Tylko, dlatego że to ich środowisko, które nie mając żadnych konstruktywnych i korzystnych propozycji dla Polaków, nie wygrało wyborów. 

 

Bardzo ucieszył mnie wywiad w cyklu Kawa z Gazetą Tczewską z Panem Konradem Gajewskim. Strajki w 1980 roku w tczewskim zakładzie „Polmo” były pierwszymi, które wybuchły w tamtym okresie w Polsce i tak naprawdę zapoczątkowały upadek komunizmu. Pan Konrad bardzo interesująco przedstawił atmosferę tamtego czasu. Jeden wątek tej rozmowy zwrócił szczególnie moją uwagę. A mianowicie groźby kierownictwa zakładu kierowane pod adresem Pana Konrada Gajewskiego, jego żony i dzieci. Szkoda, że nie pada nazwisko tego bolszewickiego kacyka, który kierował groźby karalne pod adresem Pana Konrada i jego rodziny. Jest to przykład nie rozliczenia się z komunizmu. Pan Konrad internowany, a jego rodzina przeszła zapewne gehennę. Komunistyczny kacyk i jego rodzina zapewne wiedli sobie spokojne i wygodne życie? A powinien być potraktowany jak zwykły pospolity przestępca. 

 

Czy dlatego, że nie rozliczono okresu komunizmu i bolszewickich kacyków pomnik solidarności w Tczewie jest w przypadkowym, byle jakim miejscu, żeby upokorzyć bohaterów tamtego okresu, a wydarzenia żeby poszły w zapomnienie? Osobiście uważam, że tak właśnie jest. Za to czerwona bolszewicka gwiazda na pomniku żołnierzy sowieckich przy 30 Stycznia ma się świetnie. 

 

[email protected]

https://www.facebook.com/olek.wojciechowski.1829/


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zygmunt T. 10.09.2021 16:34
Tak właśnie jest,jak w tym felietonie.

Reklama
Sylwestrowa  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Sylwestrowa Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele Romantyzm, humor i wirtuozeria prosto z Wiednia Przeżyj magiczny wieczór sylwestrowy w Centrum Kultury i Sztuki. Zapraszamy na niezwykłe widowisko Wielką Galę Wiedeńską - Johann Strauss i Przyjaciele, w którym klasyka muzyczna spotyka się z blaskiem noworocznego show: od porywających arii, przez pełne energii polki, aż po roztańczone walce. W ten wyjątkowy wieczór zabierzemy Was w podróż do magicznego świata wiedeńskich sal balowych XIX w., pełnego przepychu, tańca i radości. Na scenie wystąpią wybitni soliści z polskich i zagranicznych teatrów operowych, których głosy i charyzma nadadzą wydarzeniu niepowtarzalny klimat, łącząc dostojność opery z lekkością i humorem operetki. Ukoronowaniem Gali będzie udział Royal Strauss Orchestra – zespołu, który swoim brzmieniem przeniesie Was prosto do Wiednia. Ich muzyka porwie Was do tańca i zachwyci nawet najbardziej wymagających melomanów. Na scenie pojawi się także Grand Royal Ballet, którego wytworne choreografie i lekko żartobliwe akcenty dodadzą wieczorowi magii, łącząc zachwyt nad kunsztem tancerzy z dobrą zabawą.Wielka Gala Wiedeńska to coś więcej niż koncert – to pełen emocji spektakl, który łączy romantyzm, humor i wirtuozerię. Zachwycające dekoracje i wyjątkowa atmosfera sprawiają, że poczujecie się jak uczestnicy prawdziwego balu sylwestrowego w dawnej stolicy Austrii. W tę jedyną noc scena Centrum Kultury i Sztuki stanie się centrum sylwestrowej zabawy, a każdy widz przeniesie się do świata miłości, tańca i niekończącej się radości. Jednym słowem – klasa, elegancja, śmiech i muzyka, która rozgrzeje serca i przywita Nowy Rok w wielkim stylu!  Wielka Gala Wiedeńska - Johann Strauss i Przyjaciele |Sylwester w CKiS31 grudnia 2025, godz. 18.00Sala widowiskowa CKiS, ul. Wyszyńskiego 10, TczewBilety: 150 zł dostępne w kasie CKIS oraz online na stronie: bilety24.plData rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2025 18:00 – Data zakończenia wydarzenia: 31.12.2025 22:00
Reklama
Reklama