30 czerwca br. tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży telefonu komórkowego, do której doszło w jednym z lombardów na terenie miasta. Mundurowi zajmujący się tą sprawą ustalili, że sprawca podczas oglądania jednego z modeli telefonów, nagle wybiegł z nim z lombardu, nie płacąc za towar. Stróże prawa ustalili, że do identycznej kradzieży doszło 2 dni później na terenie innego lombardu w tym mieście. Funkcjonariusze przyjmujący zawiadomienia o przestępstwach ustalili, że w wyniku tych kradzieży powstały straty na kwotę 900 złotych.
Kryminalni pracując nad tymi sprawami ustalili, że związek z tymi zdarzeniami ma 34-letni mieszkaniec Tczewa, którego zaczęli poszukiwać. W minioną środę podejrzewany mężczyzna został ujęty na kolejnej kradzieży na terenie jednego ze sklepów w Gdańsku. W tym czasie próbował ukraść kosmetyki o wartości prawie tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali 34-latka, którego doprowadzili do policyjnego aresztu.
Zabezpieczony w tych sprawach materiał dowodowy pozwolił na przesłuchanie zatrzymanego mężczyzny w charakterze osoby podejrzanej. Wczoraj śledczy przedstawili 34-letniemu mieszkańcowi powiatu tczewskiego zarzuty kradzieży.
Za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.