Ostatnia taka wystawa? Ekspozycja poświęcona papieżowi Polakowi i jego związkom z Ziemią Tczewską
Jak zapowiedział Józef Ziółkowski - komisarz wystawy oraz jeden z autorów zaprezentowanych na niej zdjęć - być może jest to ostatnia „papieska” ekspozycja.
Od słowa do czynu
- Wszelkie słowa wydają się zbędne - stwierdził prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki. - Powinniśmy się wsłuchać w słowa tego, który jest na tych zdjęciach. Nic nowego nie da się powiedzieć, właściwie powiedział wszystko. Pozostaje tylko wdrożyć to w czyn i pamiętać o nim, nie tylko przy okazji rocznic i wystaw, ale na co dzień.
Swoje spotkania z Janem Pawłem II wspominali tczewscy księża:
- Mój Boże, ale ten czas mija - stwierdził ks. prałat Piotr Wysga przyglądając się jednej z czarno-białych fotografii. Okazało się, że jej autor zamknął w kadrze nie tylko Wojtyłę, ale i obecnego proboszcza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. - Pan Bóg dał mi to szczęście, że byłem 22 października 1978 r. na mszy św. inauguracyjnej Jana Pawła II tak blisko ołtarza. Na drugi dzień wziąłem udział w pierwszej publicznej audiencji papieża i tam udało mi się z nim krótko porozmawiać. Byłem też na ostatniej pielgrzymce Jana Pawła II w Lourdes, a także na jego pogrzebie. Wielką łaską jest to, że 1 maja będę na jego beatyfikacji w Rzymie.
Modlitwy zostaną wysłuchane?
O swoich wrażeniach po pierwszym spotkaniu z biskupem Wojtyłą opowiedział ks. dziekan Stanisław Cieniewicz.
- Mówił tak pięknie i mądrze, że zasnąłem i przespałem cały jego wykład - przyznał. - Jak usłyszałem, że jest papieżem, pomyślałem sobie: „No, to teraz wszyscy pośpią”. A przecież pamiętam jak trafnie i pięknie mówił do wszystkich: dorosłych, młodzieży... To jest specjalny dar bożej łaski, którą on wykorzystał aż do końca. Pan Bóg każdemu daje talenty, ale nie zawsze je wykorzystujemy na miarę możliwości. Papież pokazał jak wielki może być człowiek, który zakotwiczy się w Panu Bogu.
Jak wspomnieliśmy na wstępie, zorganizowana w 6. rocznicę śmierci Jana Pawła II wystawa może być ostatnią. Wiele zależy od tego, co stanie się 1 maja.
- Benedykt XVI ogłosi wówczas światu, że wielki Polak zostaje błogosławionym - przypomniał zebranym Józef Ziółkowski. - Niektórzy twierdzą, że papież ogłosi go nie tylko błogosławionym, ale i świętym. O to wydarzenie można było się modlić w różny sposób. Naszą modlitwą były coroczne wystawy poświęcone Janowi Pawłowi II. Jeżeli zostaną one wysłuchane, organizacja kolejnych wystaw nie będzie konieczna.
Innymi słowy: jeżeli papież Polak ogłoszony zostanie świętym, wystawy nie będzie. Jeżeli błogosławionym - na kolejnej ekspozycji poświęconej Karolowi Wojtyle spotkamy się dokładnie za rok.
Gdzie i kiedy oglądać?
Ekspozycję oglądać będzie można do 23 kwietnia w Fabryce Sztuk, a od 29 kwietnia do 1 czerwca - w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Wystawione fotografie pochodzą ze zbiorów Archiwum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach (udostępnione dzięki życzliwości s. Magdaleny Strzeleckiej), z Archiwum Fotograficznego Katolickiej Agencji Informacyjnej oraz ze zbiorów prywatnych tczewian - Gabrieli Zielińskiej oraz Józefa M. Ziółkowskiego.
Reklama
Zatrzymane w kadrze - spotkania z niezwykłym człowiekiem
TCZEW. „Jan Paweł II. Drogi do świętości” - pod takim hasłem zorganizowano w Fabryce Sztuk wystawę fotografii dokumentujących życie Karola Wojtyły.
- Krzysztof Dulny
- 06.04.2011 00:00 (aktualizacja 02.07.2023 18:14)

Data dodania:
06.04.2011 00:00
Reklama
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze