Reklama

Ścieki popłynęły do rzeki. Były radny: smacznej rybki życzę wszystkim miłośnikom wędkowania

Kilka dni temu były gniewski radny, Grzegorz Wasielewski umieścił na fejsbuku filmik przedstawiający zanieczyszczanie Wierzycy ściekami. Przypomniał, że to nie pierwsza taka sytuacja w gminie. Okazuje się, że przyczyną zrzutu był niedrożny kolektor.

(MW)
28.11.2018 08:24 (aktualizacja 18.08.2023 20:40)

Ścieki popłynęły do rzeki. Były radny: smacznej rybki życzę wszystkim miłośnikom wędkowania — *Po raz kolejny do Wierzycy popłynęły ścieki. Nowy włodarz apeluje o rozsądek oraz wyrzucanie odpadów wyłącznie do śmietników.*

Autor: facebook.com/groups/Gniew/

W niedziele (25 listopada br.), na fejsbukowym forum debaty w Gniewie pojawił się wpis Grzegorza Wasielewskiego o cuchnących ściekach, wpadających wprost do Wierzycy”.

- Smacznej rybki życzę wszystkim miłośnikom wędkowania nad Wierzycą. Mijają dwa lata od zgłoszenia zrzutu ścieków komunalnych do Wierzycy. I to tuż obok przepompowni ścieków. Mija pół roku od akcji sprzątania w Dolinie Wierzycy. Tymczasem cuchnące ścieki płyną sobie nieprzerwanie, a wokół pojawiły się nowe, nielegalne wysypiska. To jest właśnie przykład teoretycznych służb komunalnych i kontrolnych takich jak WIOŚ.”

Gniewianin podkreśla, że interweniował w tej sprawie w siedzibach różnych instytucji. Gdy w 2016 r., poruszył tę kwestię okazało się, że rurą do Wierzycy nie są odprowadzane wody opadowe lecz ścieki bytowe. Jak wyjaśnia nowy, gniewski włodarz, tym razem przyczyną była niedrożność kolektora. Wydał w tej sprawie specjalny komunikat. (...)

Data dodania: 28.11.2018 08:24

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu tczewska.pl . Wydawnictwo Pomorskie sp. z o.o. z siedzibą w Tczewie (83-110) przy ul. Gazety Tczewskiej 1 jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

pomysł 28.11.2018 14:04

Proponuję nowemu p. burmistrzowi obejść na nogach wszystkie uliczki i ulice w Gniewie. Obejść na nogach, a nie objechać autem. Zobaczy, jak wyglądają trawniki, chodniki, skwerki, skarpy , zieleńce, fosa, trawniki i ponoć kiedyś piękny park na skraju Gniewa, teren wokół Zamku, nad Wisłą i Wierzycą - szczególnie zakole naprzeciw Betoniarni. Nikt nic nie musi mówić, wyrobi sobie zdanie sam. I tak sobie myślę, że powinien zostać skierowany ruch w ulicę Wąską w okolicy schodów na skarpie do ul. Wiślanej. Szybciej "zjadą" domy tam usytuowane i obsunie się skarpa do ul. Wiślanej i do fosy. Już kiedyś było zagrożenie, czy tego chcecie.

gaduła 30.11.2018 21:58

kolego z pomysłem jak wyglądają te miejsca zależy tylko od nas samych właściciele czworonogów i osoby spacerujące gdyby nie wyrzucali śmieci petów butelek sprzątali po psach to burmistrz by nie musiał spacerować po tych miejscach co wspominasz bo on od tego nie jest a co robił dawny radny który teraz robi zdjęcia te brudy nie są od wczoraj miał okazję to rozwiązać

droga 01.12.2018 13:46

Nie mam psa i nie palę papierosów. Spaceruję ale nie rzucam śmieci bo nic z sobą na spacer nie zabieram. Pan burmistrz musi wiedzieć na co się pisał i za co bierze kasę. Utrzymanie czystości i porządku na terenie miasta i gminy należy do zadań własnych gminy. Kowal ma kleszcze aby palców nie parzyć, a burmistrz urzędników aby sam nie sprzątał. Dziwię się, że ktoś się za coś bierze i nie chce za to odpowiadać. Nawet jeśli oddał to w nadzór IK to musi wiedzieć za co płaci. Na terenie miasta działają kamery, funkcjonuje Komisariat Policji, a gdy "lompy" coś zniszczą lub coś zadzieje to szukają informatorów. A to że mieszkańcy ten syf w mieście widzą i piszą to bardzo dobrze. Kultury, wyc***ania i egzekwowania.

gapa 28.11.2018 11:23

Pan Wasielewski ma rację. Ścieki w okolicy przepompowni płyną nie od wczoraj. Problem jest nie rozwiązany od lat. Drugi problem to faktycznie zaśmiecanie okolic rzeki Wierzycy. Rzeka zarasta chaszczami, nikt tego nie wycina ani nie porządkuje. Dawne tory kolejowe, które mogłyby służyć za lokalna drogę dojazdową, spacerową lub rowerową zarosły różnymi krzakami, że trudno w tej okolicy przejść. Okolica ładna, spokojna ale co z tego, jak zaniedbana. Brak parkingów na terenie Gniewa można rozwiązać lokalizując duży parking na trenie dawnego dworca kolejowego. Mały spacer, po drodze ławeczki i do miasta.

Reklama