Mężczyzna siedział w oknie mieszkania znajdującego się na 1. piętrze.
- Policjanci namawiali 42-latka, by zrezygnował ze skoku oraz wszedł do mieszkania – mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. – Na miejscu pojawili się także strażacy, którzy rozłożyli poduszkę powietrzną. Na szczęście policjantom udało się przekonać mężczyznę, by nie robił sobie krzywdy.
Natychmiast po zejściu z parapetu niedoszłego samobójcę przetransportowano do Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gd. Jak informują funkcjonariusze, od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Badanie na zawartość przeprowadzono dopiero w szpitalu.









Napisz komentarz
Komentarze