Na ławce w otwartym niedawno węźle komunikacyjnym zauważono porzucony plecak, istniało podejrzenie, że może tam znajdować się ładunek wybuchowy. Natychmiast zawiadomiono policję i straż. W celach bezpieczeństwa ewakuowano pasażerów. Akcja przebiegała sprawnie, bez paniki.
Tajemniczy plecak został zabrany przez specjalne służby pirotechniczne.
Na około pół godziny ewakuowano wczoraj wieczorem, 21 marca, niedawno otwarty węzeł komunikacyjny w Tczewie. Wszystko przez pozostawiony na jednej z ławek plecak. Zaistniało podejrzenie, że w środku może się znajdować ładunek wybuchowy.
NOWE. Plecak zauważył pracownik obsługujący dworcowy monitoring. Zgodnie z procedurami, na miejsce wezwano policjantów oraz straż pożarną. Strażnicy miejscy oddzielili taśmą tzw. małą wiatę, pod którą leżał porzucony plecak, a gdy na miejscu pojawili się pirotechnicy, nakazali opuszczenie węzła przez pasażerów.
- To pewnie tylko ćwiczenia przed Euro - stwierdził jeden z podróżnych.
Akcja przebiegła sprawnie – ludzi w tym czasie na węźle było niewielu, a autobusy zaczęły odjeżdżać spod budowanej galerii handlowej. Gdy okazało się, że w tajemniczym plecaku nie ma żadnych niebezpiecznych materiałów, alarm bombowy odwołano.
Przypomnijmy, że w lutym 2009 r. na dworcu PKP w Tczewie również ogłoszono alarm bombowy.
- Skórzana walizka z wystającymi drutami postawiła na nogi wszystkie służby w Tczewie - pisaliśmy wówczas. - Efekt? 500 ludzi ewakuowanych z terenu dworca, 20 opóźnionych pociągów i straty PKP idące w tysiące złotych. Podczas trwania akcji policjanci otrzymali telefon o podłożeniu bomby w restauracji McDonald’s. W obu przypadkach skończyło się tylko na strachu.
Walizka leżała na jednym z peronów. Po dwóch godzinach od otrzymania sygnału torba została przeciągnięta przez pirotechników na koniec peronu zneutralizowano. W walizce zamiast bomby znaleziono… końskie łajno. Akcja wymusiła całkowite wstrzymanie ruchu pociągów. Straty PKP wyniosły przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy zł. Wtórne opóźnienia pociągów notowano do końca dnia.
Alarm bombowy na dworcu w Tczewie
TCZEW. Ewakuowano pasażerów z węzła komunikacyjnego na dworcu w Tczewie. Na ławce ktoś zostawił plecak. Wszczęto alarm.
- (PZ)
- 21.03.2012 19:46 (aktualizacja 12.07.2023 02:25)

Data dodania:
21.03.2012 19:46
Reklama
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze