sobota, 13 grudnia 2025 04:46
Reklama

Pierwszy baraż przegrany...

UKS PCM Kościerzyna już trzeci raz z rzędu walczy w barażach o to, by awansować do PGNiG Superligi. W pierwszym barażu wicemistrz I ligi pokonał Aussie Sambora Tczew 21:15. Samborzanki muszą powalczyć o korzystny wynik w rewanżu. Łatwie nie będzie. 
Pierwszy baraż przegrany...

Przed meczami barażowymi niektórzy mieli obawy co do rozstrzygnięć. Czołowe zespoły I ligi nie ustępują tym z dolnych rejonów tabeli w estraklasie. Od kilku sezonów w barażach o PGNiG Superligę górą są szczypiornistki z wyższej klasy rozgrywkowej. Biorąc pod uwagę fakt, iż w ubiegłym sezonie Aussie Sambor był lepszy od UKS-u PCM, a tczewianki dodatkowo wzmocniły się kadrowo, mogło się wydawać, że i tym razem będzie podobnie. Drużyna z Kościerzyny już w ostatnim meczu sezonu pokazała jednak, że obrona jest jej mocnym punktem. Co prawda w meczu o awans Kaszubki przegrały w Gdańsku, jednak straciły zaledwie siedemnaście bramek. Tym razem defensywa tej drużyny wyglądała jeszcze lepiej.

Przez 60 minut UKS PCM stracił z gry zaledwie dziesięć bramek! Gospodynie niedzielnego spotkania od początku minimalnie prowadziły. Gdy pokonały dwa razy z rzędu Agnieszkę Kordunowską-Lupę, w 22. minucie było już 9:6. W ciągu ostatnich ośmiu minut tej części spotkania UKS PCM nie zdobył jednak żadnej bramki, a stracił dwie i wszystko było jeszcze możliwe.

Po zmianie stron ponownie królowała obrona. W ekipie gospodyń skuteczna była Paulina Wasak, która w ciągu 30 minut rzuciła pięć bramek. Jeszcze na trzy minuty przed końcem, po trafieniu Magdaleny Balsam na tablicy wyników widniał rezultat 17:15. W ciągu ostatnich dwóch minut UKS PCM zdobył aż cztery bramki. Wynik meczu ustaliła Dorota Jakubowska. Najwięcej bramek w spotkaniu rzuciły: Paulina Wasak, sześć, dla gospodyń i Justna Beter, siedem, dla Sambora.

Zespół z Kościerzyny wygrał 21:15. Rewanż odbędzie się już w środę, 20 maja, o godz. 18 w Tczewie. Podopieczne Bartłomieja Peplińskiego aby zachować ligowy byt, muszą zagrać na maksimum swoich możliwości i poprawić w szczególności grę w ofensywie. Tym bardziej, że w pierwszym spotkaniu kilka zawodniczek z kościerskiej drużyny pokazało się z bardzo dobrej strony. - Obrona grała na bardzo wysokim poziomie – powiedzial Męczykowski. - Trzeba zdecydowanie wyróżnić Patrycję Wójcik i kołową Dorotę Jakubowską. W obronie świetnie spisywały się też Agnieszka Białek i Paulina Wasak. Nie funkcjonowało lewe skrzydło. Wpuszczałem na nie trzy zawodniczki i się nie sprawdziły. Na plus były też karne. 
 

UKS PCM Kościerzyna - Aussie Sambor Tczew 21:15 (9:8)

UKS PCM: D.Brzezińska, Liskowska - Wasak 6, Górna 4, Jakubowska 4, Żukowska 3, Wójcik 2, Sus 1, N.Brzezińska 1 oraz Ziemienowicz, Leśniak, Siekańska, Ziółkowska, Białek.

Karne: 3/5. Kary: 8 min (Jakubowska 2 min, N.Brzezińska 2 min, Białek 2 min, Sus 2 min).

 

Aussie Sambor: Kordunowska-Lupa - Belter 7, Skonieczna 2, Bilenia 2, Balsam 1, Nowicka 1, Domnik 1, Tomczyk 1 oraz Pasternak, Strzałkowska, Krajewska.

Karne: 5/6. Kary: 2 min (Nowicka 2 min).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama