Potrzebne jest to do sprawy ustalenia renty poszkodowanej w wypadku kobiety.
- Sprawa dotyczy klientki, która pracując w Stoczni uległa poważnemu wypadkowi. Powstałe na skutek zdarzenia obrażenia doprowadziły do niezdolności tej osoby do pracy - tłumaczy nam radca prawny Katarzyna Świerzko - Skoworotko, która prowadzi sprawę. - Z tego też względu ubezpieczyciel wypłaca na jej rzecz rentę. Z uwagi na upływ czasu wysokość świadczenia jest zbyt niska, nieadekwatna do panujących warunków gospodarczych, zwłaszcza spadek siły nabywczej pieniądza na przełomie ostatnich lat. Obecnie, aby jak najlepiej zabezpieczyć interes mocodawczyni musimy ustalić wysokość potencjalnie możliwej do uzyskania emerytury, którą klientka uzyskałaby, gdyby nie wypadek, pracując na określonym stanowisku i osiągając dochody z zatrudnienia. Z uwagi na specyfikę stanowiska uzyskanie takich informacji stanowi trudność nawet dla powołanych w sprawie biegłych. Dlatego zdecydowaliśmy się na poszukiwanie osób, które pracując na takim bądź podobnym stanowisku mogłyby nam udzielić informacji
Prosimy o kontakt pod nr 696 83 40 95.
Pracowałeś w stoczni? I Ty możesz pomóc...
Kancelaria Adwokata i Radcy Prawnego „Vindex” s.c. adw. Kazimierz Smoliński, r. pr. Katarzyna Świerzko - Skoworotko, ul. Kościuszki 4 w Tczewie poszukuje osób, które pracowały w Stoczni w Trójmieście lub Tczewie jako monter kadłubów statków w przedziale lat 1965-2000 (może być w krótszym okresie).
- 20.03.2015 14:32 (aktualizacja 17.08.2023 04:24)

Data dodania:
20.03.2015 14:32
Reklama











Napisz komentarz
Komentarze