W poniedziałek 5 maja na nowym moście koło Kwidzyna o mało nie doszło do tragedii. Świadkowie widzieli jak kilkunastoletnia dziewczyna skoczyła z mostu do rzeki Wisły. Całe szczęście udało jej się wypłynąć i dostać do brzegu. Wezwano pogotowie ratunkowe oraz policję. Mieszkańcy spekulowali, że skoro zdarzyło się to w dniu, w którym rozpoczął się egzamin maturalny, to z pewnością dziewczyna musi być tegoroczną maturzystką, która chciała popełnić samobójstwo. Jak było naprawdę?
Skontaktowaliśmy się z Komendą Powiatową Policji w Kwidzynie, która jako pierwsza odebrała zgłoszenie o zdarzeniu. Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że dziewczyna nie jest maturzystką, a gimnazjalistką.
Więcej na ten temat w Gazecie Tczewskiej z 7 maja.










Napisz komentarz
Komentarze