IMieszkańcy osiedla Czyżykowo w Tczewie mają powody do zadowolenia. Przy ul. gen. J. Dąbrowskiego kończy się budowa kolektora sanitarnego. Ma ona odciążyć miejską sieć i zapobiegać powstawaniu zatorów ściekowych.
nwestycja zamknęła się kwotą ponad 5 mln zł. 35 proc., czyli ponad 1,4 mln zł ti dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Zlikwidują trzy przepompownie
- Środki unijne pochodziły ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego – informuje Marcjusz Fornalik, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. – Inwestycja według kosztorysu inwestorskiego wynosiła 6,2 mln zł, ale dzięki temu, że miasto sfinansowało i wykonało podniesienie jezdni, koszty były mniejsze o ok. 1 mln zł.
Inwestycja ma duże znaczenie dla mieszkańców Czyżykowa, Za Parkiem i powstającego osiedla o roboczej nazwie Południe (tereny w stronę Bałdowa).
Docelowo kolektor ma spowodować likwidację trzech przepompowni. Najpierw zostaną przejęte ścieki z przepompowni przy ul. Konarskiego, a w dalszym etapie z ulic Norwida i Reymonta i Ceglarskiej.
Rozkopana ulica Dąbrowskiego
- Udało nam się odciążyć sieć os. Czyżykowo oraz tej prowadzonej przez Park Miejski – stwierdza Agnieszka Walter, inżynier ze ZwiK-u. – Dzięki temu nie będzie zatorów, w efekcie czego studzienki nie będą wylewać. Termin końca budowy określono na 15 marca. Wykonawcą inwestycji jest chojnicka firma EKOMEL. Dalsza część kolektora w kierunku os. Witosa zależy od wysokości dofinansowania z Unii Europejskiej.
Dodajmy, że wniosek na ten projekt zostanie rozpatrzony jeszcze w tym roku. Obecnie cała ul. gen. J.H. Dąbrowskiego jest rozkopana. Trzeba położyć jeszcze nawierzchnię, ale prace te nie powinny już długo utrudniać funkcjonowania mieszkańcom.
Są jeszcze rury azbestowe
- Istnieje jeszcze parę odcinków cementowych – informuje Roman Szulc, kierownik sieci wod-kan w ZwiK-u. – Były one preferowane w czasach PRL. Są głównie na osiedlach budowanych w latach 1965-1975. Z reguły wymieniamy je w momencie modernizacji lub budowy ulic, jak np. w ubiegłym roku na ul. Kołłątaja. Moim zdaniem, uzbrojenie wodociągowo-kanalizacyjne budowane przed wojną jest w zdecydowanie lepszym stanie technologicznym niż sieć zbudowana w latach 1965-75. W tych czasach był kompletny brak nadzoru budowlanego. Stosowano materiały, których dzisiaj nikt by nie dopuścił. A przedwojenne kamionki, żeliwo dobrze się trzymają. Dzisiaj najczęściej stosuje się rury z PCV, PE (polietylen), kamionki.
Mniej awarii
- Mam mapę w komputerze – wyjaśnia Roman Szulc. - W razie awarii wiemy co jest w pobliżu miejsca uszkodzenia. Na co musimy uważać. Dostają kawałek wydrukowanej mapy i jadą na awarię. Wiedzą np. gdzie przebiega jakiś kabel. Notujemy tendencje spadkowe awarii. Awarii wodociągowych było 2006 r. – 123 a 2007 – 105. Jeśli chodzi o kanalizacyjne sanitarne: 2005 r. – 112, 2006 – 83, 2007 – 68. Przy okazji wyłączyliśmy dużo starych odcinków. Problemem są kratki ściekowe, które giną.
Firma z tradycją
W 2005 r. ZwiK obchodził 100-lecie istnienia. Tczewski system wodociągowy-kanalizacyjny obejmuje swoim działaniem teren miasta Tczewa i najbliższej okolicy. ZWiK zajmuje się produkcją i dostawą wody pitnej dla mieszkańców, instytucji, odbiorem ścieków sanitarnych i ich oczyszczaniem, odbiorem wód opadowych; eksploatacją sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i oczyszczaniem ścieków sanitarnych; badaniem laboratoryjnym jakości wody i ścieków, programowaniem rozwoju infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej. W 2004 r. zatrudnionych było 128 pracowników (9 proc. z wyższym wykształceniem, 33 ze średnim, 44 z zawodowym i 14 z podstawowym).
Zakład eksploatuje dwa ujęcia wody i jeden zbiornik wyrównawczy: „Park Miejski” – 8 studni głębinowych; „Motława” – 11 studni głębinowych. Pobór wody odbywa się tylko z pokładów trzecio- i czwartorzędowych (głębokość od 92 m) oraz warstw kredowych (głębokość do 180 m). Zbiornik wyrównawczy „Górki” ma pojemność 5000 tys. m2. W 2004 r. produkcja wody wyniosła 3,542 mln m3 a oczyszczono 3,9 mln m3 ścieków. Tczewska sieć wodociągowo-kanalizacyjna objęta jest zdalnym monitoringiem, który obejmuje: 9 przepompowni ścieków, 2 hydrofornie wody, 2 ujęcia wody i 1 zbiornik wyrównawczy wody. Całodobowo informacje o stanie technicznym tych obiektów przesyłane są drogą radiową do komputera znajdującego się w Centralnej Dyspozytorni ZWiK-u. Woda spełnia wymagania norm krajowych i Unii Europejskiej. Skład mikrobiologiczny odpowiada obowiązującym wymaganiom sanitarnym.
- To są wody, które nie potrzebują chloru - kończy Roman Szulc. - Jedne z najlepszych wód w naszym województwie.
Reklama
Nowy kolektor sanitarny - sposób na zatory
TCZEW. Są jeszcze rury azbestowe w kilku odcinkach instalacji ściekowej w mieście. Zdaniem Romana Szulca, kierownika sieci wod-kan w ZwiK, uzbrojenie wodociągowo-kanalizacyjne budowane przed wojną jest w zdecydowanie lepszym stanie technologicznym niż sieć zbudowana w latach 1965-75, gdy był kompletny brak nadzoru budowlanego. Stosowano materiały, których dzisiaj nikt by nie dopuścił.
- 25.03.2008 00:02 (aktualizacja 10.08.2023 21:43)

Reklama








Napisz komentarz
Komentarze