Palenie papierosów to jeden z najbardziej wyniszczających nałogów, który powoduje wiele poważnych chorób. Skraca życie nie tylko samego palacza - również jego najbliższe otoczenie, które często jest podtruwane dymem tytoniowym i może przez to bardzo poważnie chorować. Przez wzgląd na swoje własne dobro, a także dobro rodziny, wiele osób postanawia rzuć palenie. Nie jest to niestety proste i zazwyczaj kończy się porażką. Nałóg ten silnie uzależnia psychicznie i fizycznie, dlatego często próby jego rzucenia są nieudane. Prawie każdy palacz ma ich przynajmniej kilka na swoim koncie. Co możemy zrobić, by w końcu raz na zawsze pozbyć się tego uciążliwego i kosztownego uzależnienia?
Najważniejsza jest psychika
W pierwszej kolejności musimy być gotowi na to, że porażka może się zdarzyć. Jest to całkowicie normalne i wielu palaczy musiało się zmierzyć nawet nie z jedną porażką, ale kilkoma lub kilkunastoma. Ważne jest, by się nie zniechęcać i wciąż próbować. Szansę na to, że się uda zwiększa nasze pozytywne nastawienie. Uzależnienie psychiczne jest trudniejsze do pokonania, niż uzależnienie fizyczne. Nasze ciało może dość szybko pozbyć się szkodliwych tytoniowych związków i nie potrzebuje, by znowu mu ich dostarczać. Najgorsze są pierwsze dni odstawienia i warto być na to przygotowanym.
Potem, pod względem fizycznym, jest już dużo łatwiej. Natomiast to nasza psychika wciąż woła o więcej, ponieważ papieros jest przez nas często traktowany, jako sposób na radzenie sobie z różnymi stanami emocjonalnymi. Zapalamy papierosa, gdy ktoś nas zdenerwuje lub gdy otrzymamy smutną wiadomość. To sposób na zabicie nudy albo dodatek do innych czynności, jak picie piwa lub kawy, czy też rozmowa przez telefon. Ważne jest, by ustalić w jakich momentach mechanicznie sięgamy po papierosa i zawalczyć z tym rytuałem. Dzięki temu bardziej świadomie do tych chwil podejdziemy i możemy wtedy podjąć decyzję, że jednak nie zapalimy. Warto też zastanowić się, w jaki sposób najlepiej wypełnić tę pustkę wywołaną brakiem papierosa. Dobrze jest też mieć pod ręką coś, co zajmie nasze dłonie, w których do tej pory znajdował się właśnie papieros.
Produkty wspomagające rzucenie palenia - czy warto je stosować?
Na rynku dostępnych jest też bardzo wiele suplementów, które mają nam pomóc w rzucaniu palenia. Różnego rodzaju plastry, gumy lub tabletki. Część z nich zawiera małe ilości nikotyny, ponieważ dostarczanie coraz mniejszych dawek tej substancji ma ułatwić walkę z nałogiem - tak mówi teoria. Jednak w praktyce wiemy już, że nie jest to zbyt skuteczne. Być może znajdą się osoby, na które rzeczywiście to zadziałało, jednak dla wielu z nas stosowanie tych środków będzie stratą czasu i pieniędzy. Skuteczne może być natomiast skorzystanie z waporyzacji. Waporyzacja to inaczej bezdymna inhalacja. Jest to prawdziwa alternatywa dla tytoniu. Wygląda jak palenie, więc jest to dobry sposób na oszukanie własnego ciała i mózgu, ale tak naprawdę nim nie jest. Polega na podgrzaniu różnego rodzaju ziół aż zaczną one uwalniać czynne środki chemiczne, które wciągamy wraz z parą. Podczas tego procesu nie powstają żadne szkodliwe związki, jak podczas spalania tytoniu, wręcz przeciwnie. Zażywamy w ten sposób zdrowe i potrzebne nam substancje.









