Temat poruszony w naszym artykule „Internetowy oszust całkowicie bezkarny?” („Gazeta Tczewska” nr 18 z 6 maja br.) zainteresował telewizję Polsat. W niedzielę, 5 września, rodzinę tczewianki, na której niepełne dane osobowe wyłudzono dużą kwotę kredytu (mówi się o 200 tys. zł), odwiedziła reporterka „Interwencji” Polsatu Irmina Brachacz.
O sprawie dowiedziała się przeglądając teksty zamieszczane na portalu www.portalpomorza.pl.
Historia pewnej pożyczki
Chodzi o bezprawne wyłudzenie kredytu bez wiedzy i zgody Agnieszki Starosteckiej – Formella. Na skutek działania oszusta tczewianka od lutego br. została pozbawiona pensji! Komornik zajął ją 10 lutego. Kobieta dowiedziała się o tym 4 marca. Wówczas kwota zobowiązania wynosiła 13 740 zł, ale raty nakładały się. Kwota rosła wraz z odsetkami.
Dyrektor szkoły muzycznej w Starogardzie Gdańskim nie powiadomił swojej pracownicy o zajęciu jej wynagrodzenia. Komornik - mimo iż nie dysponował pełnymi danymi osobowymi - nie miał wątpliwości, że zobowiązania kredytowe należy ściągać z pensji!
Niestety, Sąd Rejonowy w Tczewie nadał tytuł egzekucyjny z klauzulą wykonalności dotyczący 200 tys. zł. Dodajmy, że w innym piśmie prosił panią Agnieszkę o podanie pełnych danych osobowych, ponieważ takimi nie dysponował...
Bank Sygma Banque Societe Anonyme, który podpisał z oszustem umowę kredytową, choć 31 marca nakazał wstrzymanie egzekucji komorniczej, to jednak uznał że procedury przy udzielaniu kredytu zostały zachowane!
Niepewność oczekiwania
- Sprawa jest dla mnie zadziwiająca – oceniła Irmina Brachacz. - Kredyt wyłudzono przez internet przy użyciu niepełnych danych osobowych. Nie dysponując dowodem osobistym, bo jak się przekonałam zarówno nowy dowód, jak i stary, pani Agnieszka ma u siebie w domu. Nie zgubiła go, tylko ktoś w jakiś sposób – chwilowo, zapoznał się z jej danymi. Nasz program z założenia zajmuje się sprawami, które nie są do końca wyjaśnione i w których rozwiązaniu można jeszcze pomóc.
Podczas nagrywania materiału Agnieszka Starostecka – Formella stwierdziła, że nadal czuję się bardzo niepewnie. Boi się, że nie zdoła udowodnić, że nie jest osobą, która zaciągnęła kredyt. Do tego straciła zaufanie do systemu bankowego w Polsce, bo w jej przypadku zawiodły bankowe procedury. Jej zdaniem podobna sytuacja mogłaby wydarzyć się w każdym innym banku.
Ekipa Polsatu spotkała się w mieszkaniu rodziny pani Agnieszki. Tam została nagrana główna część reportażu. W materiale pojawi się także wypowiedź prokuratury, sądu oraz opinia i przedstawienie sprawy zgodnie z materiałem opublikowanym w „Gazecie Tczewskiej”.
Emisja materiału o wyłudzonym kredycie w piątek, 10 września, o godz. 16.15 w magazynie Polsatu „Interwencja”.
Reklama
Wyłudzony kredyt. Jak udowodnić, że jestem niewinna?
TCZEW. Chodzi o bezprawne wyłudzenie kredytu bez wiedzy i zgody osoby, która rzekomo wzięła kredyt. Na skutek działania oszusta tczewianka od lutego została pozbawiona pensji! Komornik jest bezlitosny.
- 10.09.2010 00:00 (aktualizacja 17.08.2023 14:56)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze