Kilka słów wstępu
Jeśli chodzi o upadłość konsumencką, podstawowym warunkiem uprawniającym do ubiegania się o nią jest niewypłacalność dłużnika. Ustawa Prawo upadłościowe definiuje niewypłacalność jako niezdolność do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Jeden z przepisów tej ustawy wprowadza domniemanie, że aby można było mówić o niewypłacalności pozwalającej na złożenie wniosku o upadłość konsumencką, stan niewywiązywania się z płatności musi trwać dłużej niż trzy miesiące. Oznacza to, że wówczas stanu niewypłacalności nie trzeba udowadniać.
Kolejną przesłanką jest brak winy dłużnika w doprowadzeniu do swojej niewypłacalności oraz brak umyślnego zwiększania zadłużenia wskutek rażącego niedbalstwa. Osoby, które lekkomyślnie podchodzą do spraw finansowych, doprowadzając tym samym do zadłużenia, muszą liczyć się z tym, że nie uzyskają ratunku przez upadłość konsumencką.
Cały proces upadłościowy przebiega w trzech podstawowych etapach, na które składa się: rozpoznanie wniosku (postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości konsumenckiej), właściwe postępowanie upadłościowe oraz wykonanie planu spłaty wierzycieli.
Kiedy?
Najprościej rzecz ujmując: gdy nie mamy już pieniędzy na spłatę długów. Kiedy doraźne środki (takie jak pożyczenie pieniędzy od najbliższych) nie pomogły, a wierzyciel wszczął wobec nas kolejne postępowanie windykacyjne, warto najpierw zwrócić się do specjalisty, który pomoże przygotować wniosek o ogłoszenie upadłości.
Rzeczywistość udowadnia, że dłużnicy często decydują się na ten krok zbyt późno. Fatalnym krokiem jest wzięcie kolejnego kredytu na spłatę istniejących już zobowiązań. Najczęściej kończy się to powstaniem spirali zadłużenia.
Zatem z wnioskiem do sądu należy wystąpić odpowiednio wcześnie. Jest to szczególnie ważne w przypadku przedsiębiorców, na których ciąży ustawowy obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości – w ciągu 30 dni od chwili stwierdzenia stanu niewypłacalności.
Dlaczego?
Zgodnie z tym, co napisano wcześniej, przedsiębiorca składa wniosek o upadłość, bo musi. Prawo bowiem ma na względzie dobro wierzycieli, względem których jakaś firma nie wywiązała się ze swoich zobowiązań. Z kolei dla konsumenta upadłość może być jedynym sposobem na powrót do normalnego życia bez obciążeń finansowych i obaw przed stratą majątku, który może zostać zajęty przez wierzycieli. Wraz z ustanowieniem upadłości przestają być naliczane odsetki od zaciągniętych długów, windykator nie ma prawa nękać konsumenta, a podjęte postępowanie przez komornika wobec dłużnika ulega zawieszeniu z mocy prawa. Natomiast po wykonaniu planu spłaty wszystkie zobowiązania dłużnika zostają umorzone.
W jakim celu?
Po to, żeby nie być już dłużnikiem banków czy innych instytucji, od których pożyczaliśmy pieniądze; aby móc cieszyć się spokojem, by, czasem nawet po kilku latach, odetchnąć z ulgą i zacząć nowe życie. W przypadku w przedsiębiorców – żeby spłacić wierzycieli i by móc otworzyć nowe przedsiębiorstwo wolne od zadłużeń.











