Ponownie udaliśmy się na ul. Polną. Jak się okazuje nie zmieniło się zbyt wiele. Topole nadal stoją, ale ich gałęzie zostały przycięte. Drzewa są w kiepskim stanie - jedno z nich jest znacznie pochylone w stronę znajdującego się nieopodal budynku.
Jak pisaliśmy wcześniej do całkowitego wycięcia drzew wymagane jest pozwolenie Starostwa Powiatowego w Tczewie. Postanowiliśmy zwrócić się do Urzędu Miejskiego w Tczewie z zapytaniem jak zaawansowane są poczynania mające na celu uzyskanie odpowiednich dokumentów.
- Topole przy ul. Polnej zostały przycięte. Niedawno odbył się wiosenny przegląd drzew, którego następstwem będzie wniosek do Starostwa Powiatowego o pozwolenie na wycinkę niektórych z nich – wyjaśnia Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Nasuwa się pytanie: dlaczego wniosek nie został jeszcze złożony? Przecież mieszkańcy zwracali się do tczewskiego Ratusza z prośbą o interwencję w tej sprawie w roku ubiegłym, m.in. po tym, jak jedno z drzew... przewróciło się na garaże...
Napisz komentarz
Komentarze