W marcu ubiegłego roku do Inspekcji Handlowej w Gdańsku dotarła informacja o nieprawidłowym naliczaniu ilości wlanego paliwa do baku. Kontrola na stacji wykazała, iż dystrybutory wykazują od 5,9 do 6,7 proc. więcej paliwa niż w rzeczywistości jest wlewane do auta. W wyniku kontroli właściciel stacji dostał nakaz wstrzymania świadczenia usług. W związku z tym zostało zabezpieczonych 12 dystrybutorów. Na początku kwietnia dystrybutory zostały ponownie zalegalizowane, a sprzedaż paliw wznowiono.
Kolejna kontrola miała miejsce 27 kwietnia 2015 r. Znów ujawniono nieprawidłowości z naliczaniem wlanego paliwa, co poskutkowało ponownym zabezpieczeniem dystrybutorów i zamontowaniu na nich plomb. 8 maja plomby zostały przez obsługę... zdemontowane a sprzedaż wznowiona – pomimo wyraźnego zakazu ze strony urzędników. (...)












Napisz komentarz
Komentarze