sobota, 13 grudnia 2025 03:09
Reklama

Kibole chcieli zatrzymać pociąg? Przy torach znaleźliśmy „petardy kolejowe”...

Niedawno na łamach GT pisaliśmy o grupce kiboli, która w nocy 3 kwietnia zaczaiła się na nadjeżdżający pociąg z kibicami Lechii Gdańsk wracającymi z Warszawy. Wiele wskazuje, że młodzi ludzie chcieli zatrzymać skład. Krótko po tym zdarzeniu znaleźliśmy na miejscu spłonkę kolejową, której wybuch był do niedawna sygnałem ostrzegawczym dla maszynistów. 
Kibole chcieli zatrzymać pociąg? Przy torach znaleźliśmy „petardy kolejowe”...

3 kwietnia ok. godz. 3.00 grupa co najmniej 15-30 młodych ludzi zgromadziła się nieopodal torowiska pod wiaduktem – wszystko na to wskazuje - w oczekiwaniu na kibiców przeciwnej drużyny. Jak opisywaliśmy wcześniej, nasz Czytelnik szedł tropem chuliganów, by później udaremnić plany intruzów, płosząc ich okrzykami.

Tego samego dnia w godzinach porannych udaliśmy się w miejsce kibicowskiej zbiórki. Na miejscu znaleźliśmy kilka nietypowych przedmiotów leżących na ziemi.

- Po moich słowach „mamy ich!” młodzi ludzie zaczęli uciekać. Biegnąc prawdopodobnie opróżniali swoje kieszenie bojąc się, że to policja – tłumacz tczewianin. Znalezione urządzenia to spłonki zapłonowe zwane potocznie petardami kolejkowymi. Owe spłonki zostały wycofane z użycia pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Ich zadaniem było ostrzeżenie maszynisty o wypadku. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Adam 21.04.2016 16:06
Dalej pozwalajcie tej ciemnej Masie trenować w budynkach kolejowych potem taka patola powstaje niestety

Reklama
Reklama
Reklama