W Gniewie jest głód mieszkań. 102 rodziny w mieście i gminie Gniew oczekują na mieszkanie z zasobu gminy. Nie stać je na zakup własnego M. Cząstkowym rozwiązaniem problemu mógłby być np. remont obiektów po byłych szkołach w Ostrowitem i Kursztynie, ale urzędnicy uzasadniali, że ich remont będzie możliwy, gdy zostaną sprzedane mieszkania w budynkach komunalnych na ul. Sidorowicz.
Jednak na proponowaną cenę – w granicach 4 tys. zł za mkw. – trudno było znaleźć chętnych.
Już w 2014 r. niektórzy mieszkańcy uważali, że gmina wydała na obiekty przy ul. Sidorowicz o wiele za dużo. Padły zarzuty o niegospodarność. Koszt inwestycji budowy trzech bloków wyniósł 7 504 635 zł. Sumując metraż wszystkich 36 mieszkań (1837,8 mkw.), przybliżony koszt powstania 1 mkw. lokalu wyniósł 4 083,48 zł. Cenę argumentowanio m.in. tym, że w mieszkaniach są drzwi, podłogi i łazienki. Kolejne budynki miały być tańsze. Tyle że ich się nie buduje. Tymczasem owe ponad 4 tys. zł na mkw. już wybudowanych budynków to dużo, biorąc pod wzgląd fakt, że gmina postawiła bloki na własnym gruncie. Tczewskie Towarzystwo Budownictwa Komunalnego w tym samym czasie postawiło budynek komercyjny z 47 lokalami za ok. 5 mln zł. Komunalne buduje jeszcze taniej. Łazienki, panele itp. to standard.
Teraz w Gniewie nastąpiła nieoczekiwana zmiana w sprawie siedmiu lokali przy ul. Sidorowicz. (...)












Napisz komentarz
Komentarze