- Miałem wrażenie, że nie jadę w pociągu osobowym… - opowiada zbulwersowany pasażer. – Dojeżdżam tym pociągiem codziennie do pracy, ale od kiedy zmienił się rozkład jazdy (od 13.12.) podróż tym pociągiem to jak droga przez mękę.
Tłok i …zepsute drzwi
Także inni pasażerowie wyrażają swoje niezadowolenie.
- Nie dość, że pociąg jest opóźniony, to jeszcze podróżujemy nim ściśnięci, niemal leżąc na ścianach, drzwiach, co zresztą jest nie tyle co niewygodne, ale przede wszystkim niebezpieczne.
Zniecierpliwienie pasażerów sięgnęło zenitu dnia 16 grudnia. Zatłoczenie – jak dowiedzieliśmy się od Czytelników - było tak duże, że w Cieplewie ludzie nie mieli już żadnych szans na wejście do środka. Pomimo tego, że w Pruszczu Gdańskim dużo osób wysiadło...nikt już prawie nie wsiadł. Sytuacja ta nie zmieniła się nawet w Gdańsku Głównym, gdzie i tak sporo ludzi wysiadło. Były tylko nieliczne stojące miejsca. Nie bez znaczenia były tu także zepsute drzwi do jednego z wagonów z tyłu składu.
- Ktoś chyba je później wyważył – opowiada jedna z pasażerek. – Wiem, że konduktor zaczął wpuszczać ludzi do przedziału służbowego. Tłum po prostu wlał się do tego przedziału…
Pasażerowie opisują tę podróż jako …ekstremalną.
- Trzeba było pilnować, żeby nikogo nie przygnieść, nie zdeptać, jakaś kobieta krzyczała, żeby uważać na jej dziecko – opowiadają. - No i ta bezradność, gdy stojący na peronie ludzie nie mogli wejść… Naprawdę nie mieliśmy gdzie ich wpuścić…
Sytuację monitorujemy na bieżąco
Po raz kolejny zapytaliśmy „Przewozy Regionalne” Oddział Pomorski w Gdyni, dlaczego ich pasażerowie nie mogą komfortowo, ale i bezpiecznie dojechać do celu.
- Na bieżąco monitorujemy zapełnienie naszych pociągów szczególnie w okresie wdrożenia nowego rozkładu jazdy pociągów (od 13.12.2015) – poinformował Benedykt Plotta z Działu Handlowego „Przewozy Regionalne” sp z o.o. Oddziału pomorskiego w Gdyni. - Pociąg nr R-55725 relacji Laskowice Pomorskie - Gdynia Główna (planowy odjazd ze stacji Tczew o godz. 6:56), podobnie jak w poprzednim rozkładzie jazdy zaplanowany był w zmodernizowanym trójczłonowym składzie serii EN57AL, który pozwala na jazdę z szybkością do 120 km/godz. Informuję, że do 12 grudnia pociąg kursował w relacji Smętowo - Gdynia. Podróżni wyjeżdżający tym pociągiem ze stacji Tczew mają możliwość zajęcia miejsca siedzącego co sprawdzałem kilkukrotnie. (...)
Cały tekst przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Tczewskiej!













Napisz komentarz
Komentarze