W miniony wtorek o godzinie 11:35 tczewscy policjanci z „patrolówki” zauważyli mężczyznę, który załatwiał potrzebę fizjologiczną na ulicy Jagiellońskiej. Mundurowi zainterweniowali wobec nieodpowiednio zachowującego się mężczyzny. Wylegitymowany 24-letni mieszkaniec Tczewa zaczął się awanturować i był wulgarny wobec funkcjonariuszy. Stróże prawa zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego, gdyż mówił, że
ich pobije. Stróże prawa zatrzymali agresora i przewieźli do komendy.
Okazało się, że zatrzymany był nietrzeźwy. Wczoraj mężczyzna został przesłuchany. Za popełnienie przestępstwa znieważenia funkcjonariuszy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.












Napisz komentarz
Komentarze